Strona 1 z 1

koci katar

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 14:48
przez matti
od trzech tygodni mamy kota rasy main coon, niestety okazało się że dostaliśmy go z tak zwanym kocim katarem i to podobno już w przewlekłej formie. kotek dostaje antybiotyki w zastrzyku. czy ktoś ma może doświadczenia z tą infekcją? a może wiecie jakie lekarstwa najlepiej zastosować, lub lekarzy którzy wasze kotki z czegoś takiego wyleczyli. Mój kot nie ma gorączki, ma apetyt i ochotę do zabawy. Dość mocno kicha parę razy dziennie, szczególnie rano i wieczorem i ma wydzielinę z nosa.

pozdrawiam i pomóżcie

monika

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 14:50
przez Anja
Skad jestes? Zaraz posuzkam watkow na forum. Moje koty przeszly koci katar i czuja sie dobrze :)

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 14:56
przez Anja

re. koci katar

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 14:57
przez matti
witam,

a ja jestem z pruszkowa, ale okolice mokotowa są mi dość dobrze znane, bo tam mieszkał mój mąż, konkretnie na ul. górskiej

właścicielami kotka jesteśmy od 3 tygodni i jesteśmy nim zachwyceni tylko bidulek ma ten katar.

monika

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 15:03
przez Anja
To zaraz znajde watek weci polecani. Ja chodze do Uli Szewczyk na Sobieskiego na Stegnach (znajdziesz namiary w watku, a jakby co pytaj ).

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 15:24
przez Olat
W hodowli sprzedali Ci chorego kota? 8O

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 15:27
przez TŻ Oberhexe
Olat pisze:W hodowli sprzedali Ci chorego kota? 8O


Przyłączam się do zdziwienia. Możesz coś więcej napisać o kociambrze?

PostNapisane: Wto mar 16, 2004 15:34
przez jul-kot
Witam!
Zrób kotu ciepłe miejsce do spania, przy kaloryferze albo pod lampką biurkową i zabierz go możliwie szybko do lekarza.
Mogę Ci polecić dr Martę Jagielską, przyjmuje w lecznicy na ul. Białobrzeskiej 40A, tel. 824-29-46.
Pozdrawiam, Juliusz.

p.s.
Koci katar w przewlekłej formie u Twojego kota to prawdopodobnie chroniczne zapalenie zatok. Do kuracji, jaką przepisze Ci Pani Doktor dołącz jeszcze nagrzewanie/naświetlanie noska i czoła żarówką lampki biurkowej z odległości powiedzmy 10 cm, tak, żeby kot czuł delikatne ciepło, kilka razy dziennie po 5-10 minut. Tak leczy się stany zapalne zatok u ludzi, lampą, która nazywa się sollux.
Pozdrawiam.