GACUŚ już po kastracji szczęśliwy w swoim domku

Witam jestem Gacuś w skrócie opowiem swoją historię
Miałem kiedyś mamę... i pewnie rodzeństwo......ale jak miałem 6-7 tygodni ktoś mnie z nimi rozdzielił i trafiłem w ręce ,,dzieci” dla których stałem się ,,zabawką” na placu zabaw. Rzucali mną, spuszczali na ślizgawce a ja płakałem!!!, że jestem za malutki i nie chce tak się ,,bawić”, byłem głodny i wyczerpany, bolały mnie oczka ….. Mój płacz usłyszała pewna Pani, która zlitowała się nade mną. Zabrała mnie z rąk tych ,,dzieci”, ale nie mogła mnie zatrzymać więc szukając mi pomocy zadzwoniła to innej Pani i ta zgodziła się mnie przyjąć.
Ale o tym opowie moja opiekunka
Tak zgodziłam się, chociaż prowadząc dom tymczasowy Fundacji Kotkowo miałam już kilka bied na DT, ale jak zobaczyłam Gacusia to nie mogłam odmówić, rozpłakałam się i modliłam żeby przeżył w drodze do lecznicy, tak mizernie wyglądał. Był zrezygnowany, przerażliwie chudy, oczy wypukłe od ropy i stanu zapalnego, nosek pełen katarku:( resztą sami zobaczcie

Pani weterynarz zbadała Gacusia, przemyła mu oczka, zaopatrzyła w leki, krople do oczu i zastrzyki i kazała przyjechać na kontrol za kilka dni. Na szczęście leki skutecznie zwalczały wszystkie wirusy i bakterie zgromadzone w tym małym, wątłym ciałku. Oczka dzięki kroplom wyglądały lepiej z dnia na dzień. Leczenie było skuteczne. Gacuć rósł, zaczął przybierać na wadze, odzyskiwał siłę i był gotowy do adopcji. I gdy już wydawało się, że najgorsze mamy za sobą zauważyłam, że Gacuś delikatnie utyka na tylne łapki. Unikał szaleństw z innymi moimi tymczasami, stracił chęć do zabawy, nie był już taki energiczny. Coraz mniej się ruszał, więcej czasu spędzał na wylegiwaniu się. Widać, że poruszanie się sprawia mu ból.
Po wizycie u weterynarza padła diagnoza ...zwichnięte rzepki w obu tylnych nóżkach i pilnie potrzebna operacja!!! Niestety dość kosztowna bo ok. 800 zł
Bardzo prosimy o pomoc w sfinansowaniu operacji Gacusia.
Bez tej operacji Gacuś przestanie chodzić - grozi mu kalectwo i utrata szansy na znalezienie wymarzonego domku.
A on jest taki kochany



Wszystkich ludzi dobrej woli proszę o pomoc w sfinansowaniu operacji
Konto do wpłat: 24 1140 2004 0000 3802 6915 1162
szczegółowe dane potrzebne do przelewu podam wszystkim zainteresowanym na PW
BARDZO WAŻNE!!!
W tytule przelewu proszę podać swój nick oraz dopisek ,,wpłata na operacje Gacusia „
Operacja zostanie przeprowadzona jak uzbieramy odpowiednią kwotę, a czasu nie mamy zbyt wiele, z dnia na dzień stan się pogarsza
W związku z tym, że kwota jaka sie uzbierała jest juz dość spora postanowiłam umówić Gacusia na oprację.
Termin operacji 02.12.2011 godz. 11:15 , niestety odległy ale najbliższy jaki był wolny.
WPŁATY:
07.11.2011 Marta od Kropeczki - 100 zł
07.11.2011 Renatka moja super koleżanka ze studiów przelew przysłała aż Norwegii - 250 zł
09.11.2011 anonimowa darczyni - 70 zł
09.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 105,15
10.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 10,75
11.11.2011 od Magdaleny - 30 zł
14.11.2011 od MagłgorztaJ. - 50 zł
14.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 10 zł
14.11.2011 od alata - 50 zł
14.11.2011 od Kamili - 10 zł
14.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 15 zł
14.11.2011 od Pani Kasi która adoptowała wczoraj ode mnie Mruczka - 25 zł
15.11.2011 od taizu - 60 zł
15.11.2011 od Mileny z Warszawy - 20 zł
15.11.2011 od Zuzcat - 30 zł
16.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 109,35
16.11.20011 od Ankacom - 100 zł
18.11.2011 od dorotak97 - 13 zł
21.11.2011 od fonja za biżuterie z bazarku - 25 zł
22.11.2011 od dorotak97 - 12 zł
23.11.2011 od Feminal Laboriosa za biżuterie z bazarku - 34 zł
24.11.2011 od Basica za biżuterie z bazarku - 34 zł
RAZEM ZEBRANO: 1 163,25 ZŁ
WYDATKI:
02.11.2011
operacja - 573, 82 zł
kołnierz - 9,00 zł
zostało: 580,43 zł
03.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
04.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
05.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
06.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
07.12.2011 usługa weterynaryjna - 16 zł
08.12.2011 usługa weterynaryjna - 19 zł
09-10.12.2011 usługa weterynaryjna - 43,60 zł
11.12.2011 usługa weterynaryjna - 18,10 zł
12.12.2011 usługa weterynaryjna 21,00 zł
13.12.2011 usługa weterynaryjna 20,00 zł
15.12.2011 usługa weterynaryjna 20,00 zł
Stan finansowy Gacusia na dzień 15.12.2011
uzbierana kwota- 1 163,25 zł
koszt operacji + kołnierz dn. 02.12.2011 - 580,43 zł
koszty codziennych wizyt u weterynarza w okresie 03-15.12.2011 - 265,70 zł
kwota jaka pozostała na dzień 15.12.2011 -314,73 zł
314,73 - 20,00 (faktura z dn. 19.12.2011) - 18,44(Granugel na rankę ) = 276,29 zł
kwota uzbierana z moich bazarków na leczenie gacusia 142,00 zł z czego 105,10 zł pokryłam koszt leczenia Misi mojego tymczasa = 36,90 zł
koszt paliwa (codziennie od 02.12 do 19.12 dowóz Gacusia do lecznicy/ w obie strony 30 km/) - 100 zł
Na dzień 31.12 2011 kwota na koncie Gacusia - 213,19 zł
c.d. rozliczenia
styczeń 2012 wpłata z bazarku od alab108
- 111,00 zł
wydatki
12.01.2012 zdjęcie RTG (ZDJĘCIE FAKTURY W POŚCIE NR 18) - 65,00 ZŁ
[size=150]STAN KONTA GACUSIA NA DZIEŃ 13.01.2012- 259,19 ZŁ
BAZARKI
MATY DO TAŃCZENIA http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=137130&p=8341710#p8341710 zakończony
BIŻUTERIA http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136989&p=8327706#p8327706zakończony
Biżuteria http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135432&p=8176634#p8176634zakończony
Kosmetyki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135354&p=8172741#p8172741zakończony
Biżuteria http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135342zakończony
Zegarek kotkowa http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135422[/size]zakończony
Miałem kiedyś mamę... i pewnie rodzeństwo......ale jak miałem 6-7 tygodni ktoś mnie z nimi rozdzielił i trafiłem w ręce ,,dzieci” dla których stałem się ,,zabawką” na placu zabaw. Rzucali mną, spuszczali na ślizgawce a ja płakałem!!!, że jestem za malutki i nie chce tak się ,,bawić”, byłem głodny i wyczerpany, bolały mnie oczka ….. Mój płacz usłyszała pewna Pani, która zlitowała się nade mną. Zabrała mnie z rąk tych ,,dzieci”, ale nie mogła mnie zatrzymać więc szukając mi pomocy zadzwoniła to innej Pani i ta zgodziła się mnie przyjąć.
Ale o tym opowie moja opiekunka
Tak zgodziłam się, chociaż prowadząc dom tymczasowy Fundacji Kotkowo miałam już kilka bied na DT, ale jak zobaczyłam Gacusia to nie mogłam odmówić, rozpłakałam się i modliłam żeby przeżył w drodze do lecznicy, tak mizernie wyglądał. Był zrezygnowany, przerażliwie chudy, oczy wypukłe od ropy i stanu zapalnego, nosek pełen katarku:( resztą sami zobaczcie

Pani weterynarz zbadała Gacusia, przemyła mu oczka, zaopatrzyła w leki, krople do oczu i zastrzyki i kazała przyjechać na kontrol za kilka dni. Na szczęście leki skutecznie zwalczały wszystkie wirusy i bakterie zgromadzone w tym małym, wątłym ciałku. Oczka dzięki kroplom wyglądały lepiej z dnia na dzień. Leczenie było skuteczne. Gacuć rósł, zaczął przybierać na wadze, odzyskiwał siłę i był gotowy do adopcji. I gdy już wydawało się, że najgorsze mamy za sobą zauważyłam, że Gacuś delikatnie utyka na tylne łapki. Unikał szaleństw z innymi moimi tymczasami, stracił chęć do zabawy, nie był już taki energiczny. Coraz mniej się ruszał, więcej czasu spędzał na wylegiwaniu się. Widać, że poruszanie się sprawia mu ból.
Po wizycie u weterynarza padła diagnoza ...zwichnięte rzepki w obu tylnych nóżkach i pilnie potrzebna operacja!!! Niestety dość kosztowna bo ok. 800 zł
Bardzo prosimy o pomoc w sfinansowaniu operacji Gacusia.
Bez tej operacji Gacuś przestanie chodzić - grozi mu kalectwo i utrata szansy na znalezienie wymarzonego domku.
A on jest taki kochany




Wszystkich ludzi dobrej woli proszę o pomoc w sfinansowaniu operacji
Konto do wpłat: 24 1140 2004 0000 3802 6915 1162
szczegółowe dane potrzebne do przelewu podam wszystkim zainteresowanym na PW
BARDZO WAŻNE!!!
W tytule przelewu proszę podać swój nick oraz dopisek ,,wpłata na operacje Gacusia „
Operacja zostanie przeprowadzona jak uzbieramy odpowiednią kwotę, a czasu nie mamy zbyt wiele, z dnia na dzień stan się pogarsza

W związku z tym, że kwota jaka sie uzbierała jest juz dość spora postanowiłam umówić Gacusia na oprację.
Termin operacji 02.12.2011 godz. 11:15 , niestety odległy ale najbliższy jaki był wolny.
WPŁATY:
07.11.2011 Marta od Kropeczki - 100 zł
07.11.2011 Renatka moja super koleżanka ze studiów przelew przysłała aż Norwegii - 250 zł
09.11.2011 anonimowa darczyni - 70 zł
09.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 105,15
10.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 10,75
11.11.2011 od Magdaleny - 30 zł
14.11.2011 od MagłgorztaJ. - 50 zł
14.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 10 zł
14.11.2011 od alata - 50 zł
14.11.2011 od Kamili - 10 zł
14.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 15 zł
14.11.2011 od Pani Kasi która adoptowała wczoraj ode mnie Mruczka - 25 zł
15.11.2011 od taizu - 60 zł
15.11.2011 od Mileny z Warszawy - 20 zł
15.11.2011 od Zuzcat - 30 zł
16.11.2011 od dorotak97 z bazarku - 109,35
16.11.20011 od Ankacom - 100 zł
18.11.2011 od dorotak97 - 13 zł
21.11.2011 od fonja za biżuterie z bazarku - 25 zł
22.11.2011 od dorotak97 - 12 zł
23.11.2011 od Feminal Laboriosa za biżuterie z bazarku - 34 zł
24.11.2011 od Basica za biżuterie z bazarku - 34 zł
RAZEM ZEBRANO: 1 163,25 ZŁ
WYDATKI:
02.11.2011
operacja - 573, 82 zł
kołnierz - 9,00 zł
zostało: 580,43 zł
03.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
04.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
05.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
06.12.2011 usługa weterynaryjna - 22 zł
07.12.2011 usługa weterynaryjna - 16 zł
08.12.2011 usługa weterynaryjna - 19 zł
09-10.12.2011 usługa weterynaryjna - 43,60 zł
11.12.2011 usługa weterynaryjna - 18,10 zł
12.12.2011 usługa weterynaryjna 21,00 zł
13.12.2011 usługa weterynaryjna 20,00 zł
15.12.2011 usługa weterynaryjna 20,00 zł
Stan finansowy Gacusia na dzień 15.12.2011
uzbierana kwota- 1 163,25 zł
koszt operacji + kołnierz dn. 02.12.2011 - 580,43 zł
koszty codziennych wizyt u weterynarza w okresie 03-15.12.2011 - 265,70 zł
kwota jaka pozostała na dzień 15.12.2011 -314,73 zł
314,73 - 20,00 (faktura z dn. 19.12.2011) - 18,44(Granugel na rankę ) = 276,29 zł
kwota uzbierana z moich bazarków na leczenie gacusia 142,00 zł z czego 105,10 zł pokryłam koszt leczenia Misi mojego tymczasa = 36,90 zł
koszt paliwa (codziennie od 02.12 do 19.12 dowóz Gacusia do lecznicy/ w obie strony 30 km/) - 100 zł
Na dzień 31.12 2011 kwota na koncie Gacusia - 213,19 zł
c.d. rozliczenia
styczeń 2012 wpłata z bazarku od alab108

wydatki
12.01.2012 zdjęcie RTG (ZDJĘCIE FAKTURY W POŚCIE NR 18) - 65,00 ZŁ
[size=150]STAN KONTA GACUSIA NA DZIEŃ 13.01.2012- 259,19 ZŁ
BAZARKI
MATY DO TAŃCZENIA http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=137130&p=8341710#p8341710 zakończony
BIŻUTERIA http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136989&p=8327706#p8327706zakończony
Biżuteria http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135432&p=8176634#p8176634zakończony
Kosmetyki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135354&p=8172741#p8172741zakończony
Biżuteria http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135342zakończony
Zegarek kotkowa http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135422[/size]zakończony