Miau.PL

Witam serdecznie wszystkie kocie ciocie


Zaczynam nowy etap w swoim życiu, przygarnęłam dwa koty i świat stał się bardziej zwariowany i kolorowy, będziemy się z wami dzielic naszymi smutkami, i radościami.
Zapraszam do śledzenia moich kocich perypetii.

I się stało, zadzwoniła do mnie Pani z samego rana ;-/ a już zasypiałam po nocce, i mówi: Że dostała kota persa ale go nie chce bo ma małe dzieci i rady sobie nie daje, dzieci chciały ,ale chętnie ogłosi, że odda ... No to powiedziałam że zabiorę ją do siebie bo kurcze weźmie pierwszy lepszy- bo persiczka, ale nie zapytałam czy po sterylce;-/ W każdym bądź razie będzie panna na wydaniu no chyba że .... o 12 jadę po nią zaraz potem napiszę i wrzucę zdjęcia.

http://imageshack.us/photo/my-images/71 ... 08910.jpg/

Koteczka już na drapaku się wyleguje;-( Aż ściska jej widok jeden wielki kołtun, chuda niesamowicie same kości.
zdjęcie tego nie oddaje. Kotka ma coś dziwnego w oczkach, jak jej przemywałam to miała r=takie brązowe jakby krew albo nie wiem.... ;-(

pięękna ta kotka ta szylkretowa też twoja ?

o mamy nowy wątek Kicia śliczna, kołtuny pewnie trzeba będzie wyciąć, podkarmisz i będzie gitara co do oczu to może kk ma i pewnie wizyta u weta będzie konieczna bo to nowy kociak u Ciebie to przydałoby sie przebadać i odrobaczyć i zaszczepić za jakiś czas. Ale podobno persy mają pewne problemy z oczami i trzeba im często przemywać ale nie chce się na ten temat wymądrzać bo nie miałam nigdy persa - zawsze tylko europejskie mi sie trafiają takie zwykłe ale zawsze jednak niezwykłe z charakteru poszukaj może wątków persów i tam poradzą fachowo. A co do konfliktów w stadzie trzeba poczekać, choć u mnie 5 letnia Lala i 4 letni Tofiś nie lubią się cały czas i trzeba z tym żyć, krzywdy sobie nie robią ale jak staną oko w oko to zawsze jakaś mała awantura jest

Hmmmm Szylkretka to moja Kisiunia a ta bidula to Koka koteczka co się dzieciom znudziła (7i2 latkowi) sama ma trzy latka;-( tak płakała jak ją zabierałam aż serce mi się kroiło

Muszę poszukać znawcy pensów. bo dziwna ta kota i taka plaskata he pierwszy raz widzę persa z tak bliska. :-):-) jutro napisze jak się sprawy mają, a teraz do pracy kolejna noc :-(:-(

To raczej Exo.

Mnie się wydaje że to pers nie exo,chyba że są zmixowane bo sierść jest za długa.

O persy - pielęgnacje i oczy możesz tu zapytać viewtopic.php?f=1&t=126233&start=675
Mirka zajmuje się persami, ma kilka na DT (już u niej na wątku pytałam czy to pers czy exo). To w oczach ro chyba pozostałości po KK, plaskacze mają to do siebie że często im się oczy i nosy faflunią. A na kołtuny są specjalne środki, zapytaj na tamtym wątku.

a sterylizowana jest ? czy też nie mieli czasu

Ciemne śpiochy w oczach , zwłaszcza u plaskatego, nie muszą oznaczać że jest chora. Specjalistką od pielęgnacji persów jest forumowa Go!Go!. Zapytana udzielała rad na pw. Kicia cudna, po "ddopieszczeniu" i adaptacji będzie obłędna. Na sierść odpowiednia karma i np. Gammolen w kapsułkach, na oczy sól fizjologiczna lub spacjalny płyn - ja używam Optexu. Jakby co pisz i pytaj. Będzie

jest niesamowita
kciuki za szybkie wyprowadzenie koty na koty i super dom

Witak Koka już powycinana, całe szczęście jest po sterylce. Bardzo dużo śpi upodobała sobie miejsce pod sufitem i leży. Z Kisią nadal wojna omijają się szerokim łukiem.