Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Jak ma roczek i mocz ok to może być znaczenie... Ale to bardziej doświadczeni w opiece nad kocurkami niekastrowanymi się wypowiedzą .
Kazia pisze:Może być początek znaczenia, jeszcze nie wie, że to trzeba na wszystkie pionowe i na razie nabiera wprawy
Jak badania krwi będą ok, to nie czekaj z kastracją.
Tella85 pisze:
ninakiler dziękujemy ślicznie :* Na pewno damy znać jak dalej potoczą się te kocie wariacje Z chęcią założyłabym wątek na temat naszej rodzinki, ale to chyba dopiero po Świętach. Grafik napięty, a mała też mnie bardzo absorbuje ... i uparcie uwala się na laptopa, jak tylko zaczynam coś pisać Poza tym, przyznam szczerze, że jeszcze pomału wdrażam się w tutejsze forum
leosiek88 pisze:Witajcie. Znowu tu jestem. Mój Leosiek je i pije zachowuje się dość dobrze. Wyniki z moczu ma dobre a po niedzieli robimy kontrolne z krwi. Mamy tylko jeden problem. Leosiek załatwia się przed kuwetką a siku to potrafi zrobić na jakąś gazetkę albo gdzie na cokolwiek innego. Nie zawsze, ale to mu się zdarza albo na pościel na przykład . Nie wiem czy to jest objaw choroby czy może tego, że Leosiek jeszcze nie był kastrowany a ma już rok. Sama nie wiem o co mu chodzi a tak wogóle to jest kochany:)
leosiek88 pisze:Witajcie. Znowu tu jestem. Mój Leosiek je i pije zachowuje się dość dobrze. Wyniki z moczu ma dobre a po niedzieli robimy kontrolne z krwi. Mamy tylko jeden problem. Leosiek załatwia się przed kuwetką a siku to potrafi zrobić na jakąś gazetkę albo gdzie na cokolwiek innego. Nie zawsze, ale to mu się zdarza albo na pościel na przykład . Nie wiem czy to jest objaw choroby czy może tego, że Leosiek jeszcze nie był kastrowany a ma już rok. Sama nie wiem o co mu chodzi a tak wogóle to jest kochany:)
Quqam pisze:leosiek88 pisze:Witajcie. Znowu tu jestem. Mój Leosiek je i pije zachowuje się dość dobrze. Wyniki z moczu ma dobre a po niedzieli robimy kontrolne z krwi. Mamy tylko jeden problem. Leosiek załatwia się przed kuwetką a siku to potrafi zrobić na jakąś gazetkę albo gdzie na cokolwiek innego. Nie zawsze, ale to mu się zdarza albo na pościel na przykład . Nie wiem czy to jest objaw choroby czy może tego, że Leosiek jeszcze nie był kastrowany a ma już rok. Sama nie wiem o co mu chodzi a tak wogóle to jest kochany:)
Jeżeli zdarza mu się na pościel na przykład a tak wogóle to jest kochany:) to ja wymiękam
taizu pisze:Kotu może nie odpowiadać rodzaj żwirku, albo żwirku jest dla niego za mało w kuwecie. Moze też być to kwestia zbyt małej kuwety. Czy to kuweta kryta?
Część kotów uznaje załatwianie się tylko do kuwety , w której jest tylko czysty żwirek, czyli trzeba sprzątac kuwetę na bieżąco
ninakiler pisze:taizu pisze:Kotu może nie odpowiadać rodzaj żwirku, albo żwirku jest dla niego za mało w kuwecie. Moze też być to kwestia zbyt małej kuwety. Czy to kuweta kryta?
Część kotów uznaje załatwianie się tylko do kuwety , w której jest tylko czysty żwirek, czyli trzeba sprzątac kuwetę na bieżąco
bardzo mozliwe ze to wina zwirku... u mnie np kotki nie toleruja innego niz naturalny, jak byl silikonowy to Kaja robila siusiu na posciel
Użytkownicy przeglądający ten dział: DonaldBob, jolabuk5 i 305 gości