Re: Zaginione-znalezione koty
Napisane: Sob lip 14, 2018 15:27
Kochani, w Łodzi na Retkinii (okolice ulicy Wróblewskiego i Maratońskiej) zaginął kot mojej znajomej. Jest to duży, bury, pręgowany kocur, nie posiada adresatki ani obroży ale jest zaczipowany. Kot jest na pewno wystraszony, boi się mężczyzn i dzieci. Nazywa się Prozac, ale na imię i kici kici reaguje średnio. Entuzjastycznie reagował zawsze na dźwięk potrząsania smaczkami (uwielbia), ale ciężko przewidzieć jak się teraz zachowa. Kot jest niewychodzący, otworzył sobie drzwi od mieszkania i po prostu wyszedł.
Ogłoszenia papierowe i internetowe są, schronisko i animal patrol sprawdzone. Liczę że znajdziemy go w najbliższym czasie
Ogłoszenia papierowe i internetowe są, schronisko i animal patrol sprawdzone. Liczę że znajdziemy go w najbliższym czasie