Strona 1 z 1

Dokarmianie w Waszych miastach-proszę o pomoc!

PostNapisane: Sob lis 05, 2011 0:54
przez Kalinuwka
Od ubiegłego roku mamy, po morderczych bojach, sterylki w Mińsku. To wielki sukces, ponieważ rada miała tak buraczano-prymitywne podejście do tematu, że aż cud, że przyjęli uchwałę. Teraz robimy następny krok. Trwa walka o dokarmianie finansowane z urzędu. I znowu beton, beton, urzędniczy beton i średniowiecze. Wniosek w budżecie złożony i prośba o nowelizację uchwały skierowana. I już słyszałam głosy: "nie" dla dokarmiania bo...szczury! Ale co szczury? No że przyjdą do tej karmy! Wstydziłabym się takie rzeczy głośno mówić. Ale przechodząc do sedna sprawy. Czy w Waszych miastach funkcjonuje dokarmianie? Jeśli tak, to na jakiej podstawie? Każda rada, jak wygrać batalię o darmową karmę jest na wagę złota. Jeśli w Waszych miastach regulują to jakieś akty prawne, to będę wdzięczna za ich udostępnienie.
21.11 mamy sesję RM i będziemy występować w tej sprawie, przydałby nam się jednak jakiś przedstawiciel fundacji, ktoś, kto ośmieszy naszych radnych, wytykając im ich bezduszność i niezrozumienie problemu.

Re: Dokarmianie w Waszych miastach-proszę o pomoc!

PostNapisane: Sob lis 05, 2011 17:18
przez dorota13
:!: :?:

Re: Dokarmianie w Waszych miastach-proszę o pomoc!

PostNapisane: Nie lis 06, 2011 1:41
przez Kalinuwka
Cisza..czyżby tylko stolica dokarmiała koty? Chyba nie..
Na sesję przyjedzie przedstawiciel fndacji, może być ciekawie :twisted:

Re: Dokarmianie w Waszych miastach-proszę o pomoc!

PostNapisane: Pon lis 07, 2011 1:39
przez Kalinuwka
super :(

Re: Dokarmianie w Waszych miastach-proszę o pomoc!

PostNapisane: Wto lis 08, 2011 8:17
przez wrozka
W Koszalinie dokarmianie jest jako takie, tzn. TOZ niby coś tam daje karmy dla karmiących, ale to są znikome ilości, ja dokarmiam koty na osiedlu "za swoje", ale chętnie się dowiem jak to jest w innych miastach...
może ktoś się wypowie?