Strona 1 z 1

Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 14:53
przez olafen
Nie bardzo wiem, gdzie o tym napisać.
Okazuje się, że w jednym bloku w Pajęcznie przy ulicy Wiśniowej ktoś zgłosił do spółdzielni, że koty w piwnicach przeszkadzają. Założono krateczki i pozamykano drzwi. Koty w męczarniach z głodu poumierały. Potem te rozkładające się ciałka, gdy śmierdziały, zatrudniono ekipę, która je na śmietnik wywiozła.

Koty ponoć wyły, ale nikt im nie otworzył drzwi, aby wypuścić.

TOZ w Łodzi nie interesuje się tym, jak są zwierzęta w Pajęcznie traktowane. Już zgłaszaliśmy im bestialstwo i oni nic nie zrobili. Można powiedzieć że dogadały się z którymiś władzami, ale nie wiemy na którym etapie?

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:05
przez CoToMa
Nie można tego zgłosić do prokuratury?

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:08
przez olafen
A prokuratura nie odeśle do TOZu w Łodzi?

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:11
przez najszczesliwsza
olafen pisze:A prokuratura nie odeśle do TOZu w Łodzi?

Nie. Prokuratura musi wszcząć dochodzenie.

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:12
przez olafen
Prokuratura jest w Wieluniu.
Masakra

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:12
przez olafen
Dodatkowo to nie nasz blok i zastanawiam się, czy będzie chciał ktoś zeznawać

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:14
przez najszczesliwsza
olafen pisze:Dodatkowo to nie nasz blok i zastanawiam się, czy będzie chciał ktoś zeznawać



Jak to czy będzie chciał?
Jak dostaną wezwanie, to będą musieli.

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:16
przez olafen
Agata, czasy prawdomówności w Polsce minęły. Teraz Polacy pod przysięgą kłamią.
Poza tym będzie strach, że Sąd zapyta dlaczego nie otworzyła ta osoba drzwi, skoro słyszala wycie. I w tym momencie każdy będzie się bał ponieść konsekwencje i nabierze wody w usta.

Znów sytuacja patowa.

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 15:31
przez Carmen201
Ola, zgłaszaj. Bo inaczej to się powtórzy.
Zgłoszenie prześlij też do wiadomości np. TOZowi i Prokuraturze Okręgowej.
Skąd Ty o tym wiesz, Twoja Mama? Też możecie być świadkami.

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 19:07
przez vailet
Ola zrób coś :cry:

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 19:19
przez felin
olafen pisze:Agata, czasy prawdomówności w Polsce minęły. Teraz Polacy pod przysięgą kłamią.
Poza tym będzie strach, że Sąd zapyta dlaczego nie otworzyła ta osoba drzwi, skoro słyszala wycie. I w tym momencie każdy będzie się bał ponieść konsekwencje i nabierze wody w usta.

Znów sytuacja patowa.


Ale wezwani do sądu przynajmniej się wystraszą i może nie będzie naśladowców.
Zresztą jako podejrzanych można podać administrację budynku, bo przecież to nie lokatorzy zamknęli te piwnice. A urzędnicy mają obowiązek znać prawo, które tu zostalo zlamane. To podpada pod znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem.

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 21:28
przez olafen
Pomyślimy, aby zgłosić sprawę prokuraturze, ale oni znów zwrócą się do policji i ta ukręci kolejny raz sprawie łeb.

Przypomnę o zamurowanych kotach w murze, a potem o otrutych.
O zagryzionych kotach przez psy - zero odzewu.

Nawet TOZ w Łodzi się wypiął

Re: Bestialskie traktowanie zwierząt w Pajęcznie

PostNapisane: Nie paź 23, 2011 21:43
przez felin
No to piszcie skargę na policję: taki sam list z opisem sytuacji do miejscowej komendy, do komendy wojewódzkiej, do komendy glównej i do MSW z adnotacją na każdym do kogo jeszcze poszlo. Dziala wspaniale, bo wszyscy oni mają nad sobą jakąś czapę, której się boją, a przynajmniej muszą się tlumaczyć. O ile kolejne szczeble policji mogą zechcieć kryć tylek kolegom, o tyle ministerstwo już się nie patyczkuje. To naprawdę skuteczne i wypróbowane przeze mnie.
A zgloszenie do prokuratury swoją drogą.