Kotydwa12 nie ma już z nami. Wando... (') ;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 16, 2018 15:36 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Ooo właśnie, dlatego pytałam, czy skorygować ogłoszenie :)
W ostatniej wersji była bardziej małpą niż kotem. To co pisać?

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt lis 16, 2018 16:44 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Bo ona jest małpą tylko na krótki dystans; no ciut się panience przytyło; ale na drzwiach i na oknie lubi przesiadywać.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 16, 2018 17:07 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Dobra sałatka krewetkowa to i kotu smakuje ..Kropka w akcji
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2019 20:55 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Kropka została domownikiem. I ona o tym wie, bo jej pewność siebie wzrosła do granic bezczelności.
Rudy Romuś zaczyna chorować na wątrobę (sądząc z wyniku badań krwi), z USG wynika, że chłopak ogólnie ma wątpia w porządku a dolegliwości mogą mieć za przyczynę zarobaczenie,
więc pracowicie zbieram kotkowy urobek na badanie parazytologiczne. Koteczki moje są delikatnego zdrowia i niemłode ("smarkate" są Fifi i (o)Kropiszcze) to pani weterynarz uznała,
że ostrożności nigdy za wiele. No i w Romusiu dusza lekomana się obudziła; koteczek ten wyrywa mi z rąk leki - dobrze, że osłonki są jadalne - a nawet usiłował sam otworzyć pojemniczek.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 20, 2019 11:46 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak by nie patrzeć ,rezydent pełną gębą :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 20, 2019 12:09 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Wszystkiego najkociego w Twoim WŁASNYM,OSOBISTYM DOMU cudna Kropciu :1luvu: :201461 :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2621
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Pon sty 28, 2019 15:21 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Odebrałam wyniki badania parazytologicznego i jest cacy:

Lamblie Wynik negatywny (-)
Pasożyty Wynik negatywny (-)
Cysty pierwotniaków Wynik negatywny (-)

Dolegliwości Romusia to chyba efekt dziadygowienia.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 03, 2019 0:46 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Opiekunka małego szpitalika "dorobiła" się :
Szaruś - zapalenie krtani i zapalenie oskrzeli
Kropka - zapalenie krtani i chyba początki zapalenia oskrzeli
Polcia - zapalenie krtani.
Mam nadzieję, że pozostała trójka nie dołączy.
Zawleczenie trzech sekcji do weta jest z lekka uciążliwe a szóstka to by była atrakcja nie do pobicia zwłaszcza, że w Śródmieściu trzeba obserwować Pirata i jego leczące się zapalenie pęcherza.
Ale jak mówi stare zawołanie "co to dla nas stachanowców".

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2019 16:50 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Zdolny chłopak ten Miruś, wczoraj prześwietlenie i zapalenie płuc u koteczka leczymy.
Kropka i Polcia po kontroli w niedzielę dostały leki do domu bo była widoczna poprawa, a Szaruś dziś, i następna kontrola kociarstwa w piątek.
Zrobienie zastrzyku Polci to była zabawa w "goń bolszewika goń". Kropka dała się podejść.
Jutro cała trójka zapewni mi trochę rozrywki.
Ostatnio edytowano Pon lut 04, 2019 19:04 przez kotydwa12, łącznie edytowano 1 raz

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2019 17:23 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Kciuki trzymam za zdrowie kotków i żebyś jak najnudniej z nimi miała. :wink:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lut 04, 2019 19:04 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Chciałabym tak. Nuda jest cudowna.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2019 19:38 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Ojej, współczuję :| a jakim cudem one się tak podorabiały?
Jak wietrzę to też mam schizę,że któreś się zaziębi...
Zwłaszcza,że nerkowy Rudy żąda zawsze wypuszczenia na balkon :?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto lut 05, 2019 16:28 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

tabo10 pisze: :| a jakim cudem one się tak podorabiały?

Bo przeciąg jest od okna z klatki schodowej.

No to mam jeszcze dwa niefelerne koty. Rudzik przed moim wyjściem do pracy pokazał okrwawiony pyszczek i zaplamiony krwią plastron.
Opiekunka ustaliła, że kocurro wybiło? wyłamało? sobie prawego dolnego kła.
Z czasem kiepsko i do weta pójdziemy jutro rano, bo do domu wrócę między 21-szą a 22-tą.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 09, 2019 22:31 Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

Chyba polepszyło się.
Polcia i Kropka po kontroli - jest dobrze żadnych szmerów nie dosłuchano się i panienki zakończyły antybiotykoterapię,
z Szarusiem jest lepiej, ale antybiotyk jeszcze tydzień będzie przyjmował a potem kontrola.
Rudzika wątroba ma się dobrze, ale ma zdiagnozowaną nadczynność tarczycy (norma max 2,9 a panicz ma 9,1 jednostek) to i zaczęliśmy intensywne leczenie,
będzie koteczek przez miesiąc przyjmował dwa razy dziennie tiafeline i potem powtórzymy badania.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bubuś8435, kicalka i 171 gości