Strona 22 z 29

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Nie lis 05, 2017 20:54
przez Baltimoore
[*] :cry:

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Nie lis 05, 2017 21:25
przez MAU
Śpij spokojnie Koteńko [*] Wierzyłam,że los podaruje Ci znacznie więcej czasu.Tak strasznie żal .......
Bardzo współczuję utraty Rozalki [*]

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Nie lis 05, 2017 21:28
przez MałgosiaZ
[*]
przytulam :(

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Nie lis 05, 2017 21:42
przez dorcia44
Rozalko ,śliczna kolorowa krucha Rozalko ,czemu tak szybko ? Czemu ?
Tak bardzo będzie Ciebie brak .
['] :cry:

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Pon sty 15, 2018 21:35
przez kotydwa12
Opiekunka (i Banda) pozbierawszy się po śmierci Rozalki uprzejmie donosi, że koteczki w miarę dobrze żyją, apetyt im dopisuje, stale pouczają o obowiązkach i do miziania zachęcają. Polci ząbki się nieco popsowały i w sobotę panienka ma termin sanacji. A koteczki coraz bardziej miziaste i trudno czasem cztery koteczki na kolanach pomieścić, tylko Cholera jeszcze zdystansowana, ale na łóżku ("w nogach") sypia.

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Czw sty 18, 2018 23:18
przez akne
kotydwa12 pisze:Opiekunka (i Banda) pozbierawszy się po śmierci Rozalki uprzejmie donosi, że koteczki w miarę dobrze żyją, apetyt im dopisuje, stale pouczają o obowiązkach i do miziania zachęcają. Polci ząbki się nieco popsowały i w sobotę panienka ma termin sanacji. A koteczki coraz bardziej miziaste i trudno czasem cztery koteczki na kolanach pomieścić, tylko Cholera jeszcze zdystansowana, ale na łóżku ("w nogach") sypia.


Kiedy się ma w domu więcej niż trzy koty, to przypomina to zarządzanie dużym zespołem w korporacji ;) Zespół liczny, czasu relatywnie mało na każdego członka stada, ale każdego trzeba dopieścić, poświęcić mu uwagę, uświadamiać mu, że jest ważny i wyjątkowy, a zespół taki będzie się trzymać w tym samym składzie, nie chorować i mieć motywację do życia. ;)
Źródło: "Zarządzanie kotami" - strona 288, wydawnictwo "Dam radę", autor: Akne ;)

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Czw sty 18, 2018 23:20
przez MAU
Za sobotni zabieg Polci :ok: :ok:

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 9:46
przez kotydwa12
No to się popsowało. Polcia ma przesunięty termin zabiegu na 3-ego lutego. Pani wet. która przy zabiegu miała być anestezjologiem (prowadzi "nerkowo" panienkę) po zapoznaniu się z piątkowymi wynikami badań Polci uznała, że wyniki jej się nie podobają a narkoza walnie w nerki i teraz przez dwa tygodnie przygotowuję koteczkę do zabiegu (wg rozpiski).

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 10:18
przez MAU
Za Polcię i zabieg :ok: :ok:

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Nie sty 21, 2018 14:33
przez dorcia44
Obrazek

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Wto lut 06, 2018 17:06
przez kotydwa12
Polcia dobrze się czuje po naprawie ząbków, ma zaordynowane na tydzień kroplówki a potem badania kontrolne.
Powrót z kliniki jak zwykle atrakcji dostarczył, bo panienka oczywiście przenoskę opuścić próbowała.
Pozostali Bandziorzy (odpukać w niemalowane) miewają się dobrze i żeby tylko ustawiając się do głaskania kubka pełnego gorącej kawy nie zrzucili z szafki i rozlali (dzisiejsze osiągnięcie Tria w składzie Romuś, Szaruś i Polcia) po całej kuchni.

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Czw lut 08, 2018 23:55
przez akne
kotydwa12 pisze:Polcia dobrze się czuje po naprawie ząbków, ma zaordynowane na tydzień kroplówki a potem badania kontrolne.
Powrót z kliniki jak zwykle atrakcji dostarczył, bo panienka oczywiście przenoskę opuścić próbowała.
Pozostali Bandziorzy (odpukać w niemalowane) miewają się dobrze i żeby tylko ustawiając się do głaskania kubka pełnego gorącej kawy nie zrzucili z szafki i rozlali (dzisiejsze osiągnięcie Tria w składzie Romuś, Szaruś i Polcia) po całej kuchni.


Super wieści :1luvu:

Za całą "Bandę i Wandę" :ok:

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Śro lut 21, 2018 0:15
przez kotydwa12
Romuś zaczyna się starzeć (fizycznie) i dziecinnieć (umysłowo). A zaczął już ? czy dopiero ? szesnastą wiosnę.

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Śro lut 21, 2018 13:34
przez MałgosiaZ
kotydwa12 pisze:Romuś zaczyna się starzeć (fizycznie) i dziecinnieć (umysłowo). A zaczął już ? czy dopiero ? szesnastą wiosnę.


Dopiero :wink:

Za zdrówko Romusia :piwa:

Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)

PostNapisane: Sob mar 10, 2018 23:13
przez Fleur
dlaczego dziecinnieć? :lol: 16 to jeszcze młodzik, pogadamy w okolicach 20 ;) :1luvu: