» Śro sie 29, 2018 16:38
Re: Polcia bez oczu w DS i reszta Bandy u Kotydwa12 :)
Relacje w stadzie to obserwacja i od niedzieli codzienne antagonizowanie się z innym kotkiem: w niedzielę z Polcią, w poniedziałek z Fifi, we wtorek z Szarusiem, dziś z Rudzikiem. Pyskowanie jest chyba mocno wulgarne, ale na tym starcia się kończą. No i stado nie wpuszcza Kropiszcza na moje łóżko, więc biedula śpi na kanapie. I nie budzi zachwytu innych kotków podjadanie z ich misek, bo Kropka ma naprawdę zdrowy apetyt; domownicy dostają po saszetce mokrego na śniadanie a Kropeczka dwie-trzy i tak jest przy każdym posiłku; rekordowa była sobota 11 saszetek kocina wsunęła, ale jeszcze parę dni i mam nadzieję, że do panienki dotrze, że głodu nie ma mimo licznego kototowarzystwa.
No i kotki wszystkie odkryły świetną zabawę postawi opiekunka kule to się podchodzi, trąca i one tak fajnie się przewracają.
Cholera trzyma się osobno, ale też do swego drapako-posłanka nie nie dopuszcza (żadnego kota).
I nie jest źle (oby nie zapeszyć).