Strona 1 z 10

Bunia odeszła... w spokoju, miłości i w już swoim domu...[*]

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 14:55
przez mgska
25.10. Bunia odeszła...
Ale chociaz przez te ostatnie dni miała spokój, opiekę, miłość i swój prawdziwy dom...

Bunia pojechała w niedzielę (23.10) do swojego domku, do Żywca!!!
mgska pisze:Mam wiadomość od Pani Wioletty.
Bunia całą drogę do Żywca leżała na kolanach wtulona w jej ręce.
Nowi duzi Buni próbowali ją nakarmić, podobno troszkę się udało.
Bunia leży z nimi na wersalce wtulona cały czas.
Będą o nią walczyć :ok:


Boje się, żeby Bunia nam gdzieś nie umknęła...

Bunia jest dojrzała kotką seniorką, ale bardzo żwawą jak na domniemany wiek (8-10 lat?).
Nie wiem dokładnie, kiedy trafiła do schroniska, ale zdaje się, że pierwsza wzmianka o niej pojawiła się chyba na początku września.
Georg-inia pisze:Babunia z szafy, widać, że kotka niemłoda. Jak będziecie jutro - wygłaszczcie ją, bo bez tego cienko z jedzeniem!!!
Obrazek

I niestety wciąż czeka na dom...
Jest niesłychanie sympatyczna. Lgnie do człowieka, chce by ją miziać, gdy się kuca przy niej, ładuje się zaraz na kolana.
Energii jej nie brakuje, za to domu... bardzo.
Była brudna i dowodniona, w pyszczku bałagan, ale jadła.
Troszkę odmoczyłam jej zeschnięte babole na futerku, poczesałam.
Obrazek Obrazek

Jeszcze tydzień temu wydawało mi się, że wygląda lepiej.
Obrazek Obrazek

Ale boje się, że Bunia powoli się poddaje...
Nie możemy jej na to pozwolić!
Duszek686 pisze:Bunia jakby troszke gorzej...
Nie bardzo chce jeść... :( Dziś dałam jej troszkę Convalescenta - to nawet ładnie zjadła, ale tez tylko troszkę...
Jej domu brakuje... ona chce sie przytulać, głaskać, siedziec na kolankach... Kochana jest ta kicia bardzo... Domek jej potrzebny - spokojny, ciepły i troskliwy... Bardzo bym chciała, żeby sie taki znalazł... Szkoda tej kotuni... :(

Obrazek


Serce pęka, jak się na nią patrzy. To taka wdzięczna, kochana nakolankowa kotka.
Bardzo chciałaby dostać szansę, za co z pewnością pięknie się odwdzięczy.
Ale nie wiem jak długo jeszcze przyjdzie jej czekać, nim się podda zupełnie...



Wydarzenie na fb:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1%20...%20ext=create

Buniowy banerek od cioci ruru
Image
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h15zt][img]http://img528.imageshack.us/img528/4058/bunia.jpg[/img][/url]

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:02
przez Bazyliszkowa
Dodałam info na wątku kocich seniorów.
Za dom :ok: :ok: :ok:

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:05
przez anusia27
:ok:

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:05
przez Duszek686
mgska - dzieki za wątek dla Buni :1luvu:
Oby przyniósł jej szczęście :ok:

Bunia jest kochana.
Odwiedziłam ją dzis na chwilkę, dostała przy mnie kroplówke, bo nadal z jedzeniem nie jest najlepiej...
Jest trochę odwodniona i nie ma apetytu...
Ona bardzo tęskni za człowiekiem... :(

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:06
przez ASK@
Buniu :1luvu:
Trymaj sie kocinko :ok:

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:09
przez gosiaa
Buniu, oby Cię domek wypatrzył :ok:

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:12
przez mgska
Duszek686 pisze:Odwiedziłam ją dzis na chwilkę, dostała przy mnie kroplówke, bo nadal z jedzeniem nie jest najlepiej...
Jest trochę odwodniona i nie ma apetytu...
Ona bardzo tęskni za człowiekiem... :(


Ją chyba w tym pyszczku musi też boleć.
Może uda mi się podjechać w środę, jakiegoś musa bym jej wcisnęła...
A jak będę po 16tej to pewnie mnie nie wpuszczą...?

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:17
przez mgska
Błagam chociaż o DT dla Buni, niech ją ktoś stąd wyciągnie...
Proszę...

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:24
przez ASK@
:!: :!: :!:

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:24
przez Duszek686
Bunia w sobotę
Obrazek

Obrazek

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 15:28
przez ruru
wczoraj nakarmiłam ją convem
najpierw strzykaweczką,
a później już sama pięknie chłeptała
zjadła 2 miseczki

jej jest bardzo potrzebny dom,
który nakarmi, zachęci żeby zjadła!

Obrazek
Bunia wnętrze paszczy
Obrazek
Bunia na widok człowieka, ugniatanie
Obrazek


jej koleżanka z boksu tez nie bardzo chce jeść
koteczka nr 36

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 16:07
przez mgska
Ciociu ruru, jak znajdziesz chwilkę, poprosimy Cie o magiczny banerek :oops:

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 16:18
przez milena88
Kciuki za domek mocno trzymam :kotek: jak reaguje na inne koty? ma jakieś inne problemy?kuwetkowa?

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 16:31
przez mgska
milena88 pisze:Kciuki za domek mocno trzymam :kotek: jak reaguje na inne koty? ma jakieś inne problemy?kuwetkowa?

Z innymi kotami nie odnotowałam konfliktów, wcześniej była w boksie z większą ilością kotów i nawet wydaje mi się, że czuła się lepiej niż w tej szpitalnej izolatce z jednym towarzyszem. Ona lubi towarzystwo.
Problemy z tego co wiem to bałagan w buzi i odwodnienie, ale nie wiem czym spowodowane.
Nie wiem, czy miała badanie krwi...

Re: Buniu nie poddawaj się... znajdziemy ci domek! Schr. Lódź

PostNapisane: Pon paź 17, 2011 16:35
przez Duszek686
Teraz Bunia siedzi w boksie z inną kicią i nie maja ze soba żadnych konfliktów
Bunia dziś na kroplówce
Bidulka maleńka
Obrazek