Grusia chora :-( Pocieszcie Kochani!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 11, 2004 8:41 Grusia chora :-( Pocieszcie Kochani!

Moje biedactwo ma niewydolność wątroby, a w konsekwencji nerek :cry:
Zauważyłam ok. 2 tygodnie temu, że kocieństwo wciąga wodę jak smok wawelski. Cała przerażona pobiegłam do naszego Veta, zrobić badania na cukrzycę. Badania krwi wykazały zjechną wątrobę i problemy z nerkami (zawyżony mocno ALAT, mocznik i kreatynina). :crying:
Za 4 tyg. mamy się zgłosić na USG. Na razie dietka, hapatil i kreon (2 razy dziennie).
Jestem cała przerażona. :strach:
Podejrzewam, że wałkowaliście już te tematy, ale coś mi wyszukiwanie nie idzie... Jeśli Ktoś pamięta wątek na ten temat, bardzo proszę o linka.

Jazz

 
Posty: 340
Od: Pt lis 28, 2003 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2004 8:53

Biedna Grusia :cry: Za Grusię :ok:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Czw mar 11, 2004 9:43

Jazz sciskam Cie mocno i nie martw sie. Grusia bedzie wymagala opieki, ale da sie ja wyprowadzic o ile bedziesz miala dobrego weta i stosowala sie do jego rad. Moja kotka ma podobna sytuacje, ale z odwrotnych powodow. HrupTak ma uszkodzone nerki, a w wynku tego wtornie uszkodzona watrabe. Zyje w dobrym zdrowiu :wink: . Znajde Ci linka do watku o Hruptaku i zaraz podam.
Ostatnio edytowano Czw mar 11, 2004 9:44 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw mar 11, 2004 9:44

Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw mar 11, 2004 9:50

zeby chorobsko uciekło :evil: daleeekooo
trzymamy kciuki

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw mar 11, 2004 9:50

Na razie nie przechodziłam takich problemów z moimi (odpukać) ale bardzo współczuję. Biedna Grusia.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 11, 2004 9:51

Biedna Gruszka :(

Dobrze, że jest już leczona. Przy dobrej opiece weterynaryjnej jej stan się poprawi, ustabilizuje i będzie z Tobą długo żyć :).
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw mar 11, 2004 10:03

Dziękuję wszystkim za dobre słowa i kciuki!
Przykłady kotków, które dobrze się mają mimo podobnych problemów podnoszą mnie na duchu! Będziemy dzielnie zwalczać choróbsko :!:
Anja,
bardzo dziękuję za linka! Zaraz czytam. Mizianki dla Hroptasi :love:

Jazz

 
Posty: 340
Od: Pt lis 28, 2003 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2004 10:06 kot

trzymaj sie Jazz niestety przechodzilismy chorobe nerek z Piniusiem 6 lat walcz jestesmy z Toba :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Czw mar 11, 2004 10:12

Chwilowo mnie uspokoiliście. Jeszcze raz dziękuję!
Drżeć znowu zacznę przed USG, które mam nadzieję wykluczy nowotwór (bo i takie podejrzenie jest...) :(

Jazz

 
Posty: 340
Od: Pt lis 28, 2003 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2004 10:23

Trzymam kciuki, zeby sie wszystko jak najlepiej ulozylo :ok:
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Czw mar 11, 2004 10:25

Jazz, przeczytaj sobie mój wątek o Wicusiu, ja też bałam się USG a wyniki przeszły moje wszelkie oczekiwania.
Będzie dobrze! :ok:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw mar 11, 2004 10:28

Jazz, gdybys miala pytania pisz, tutaj czy na PW. U mnie USG bylo zaskakujace, nie wykazalo strasznych rzeczy tam gdzie sadzilismy, ale za to zaskoczylo nas, jezeli chodzi o przewod pokarmowy :roll: :wink:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw mar 11, 2004 10:36

Ja tego typu problemów nie miałam, więc się nie znam i doradzić nic nie potrafię. Ale bardzo współczuję i posyłam miliardy dobrych myśli. Trzymajcie się, jeszcze długo będziecie cieszyć się Grusią.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 11, 2004 10:45

Na razie więc się kurujemy, czekamy na USG i staramy się być dobrej myśli.
Kicia "na oko" wygląda dobrze. Bawi się, szaleje i zaczepia nas jak zwykle.
Jak mi się urodzą jakieś pytania, to będę Was molestować :wink:
Anja, Ewik,
a co za cuda wyszły w tych USG? Jeśli można spytać.
ObrazekObrazek
Gruszka & Mrówka

Jazz

 
Posty: 340
Od: Pt lis 28, 2003 21:12
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Patchi, Patrykpoz i 92 gości