Kot robi kupy w domu!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 15, 2011 14:27 Kot robi kupy w domu!!!

Witam. Mam kota o imieniu Hektor. Problem jest taki, że robi kupy po całym domu!
W ogóle nie chce przestać, mimo iż mobilizacja go do zaprzestania idzie pełną parą.
Proszę o podpowiedź jak sobie z tym poradzić.

Kociciątko

 
Posty: 4
Od: Sob paź 15, 2011 14:16

Post » Sob paź 15, 2011 14:30 Re: Kot robi kupy w domu!!!

A na czym polega mobilizacja go do zaprzestania w/w czynności?
najszczesliwsza
 

Post » Sob paź 15, 2011 14:30 Re: Kot robi kupy w domu!!!

A kuwety ma czyste :wink: Możę mu żwirek nie odpowiadać
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Sob paź 15, 2011 15:24 Re: Kot robi kupy w domu!!!

No a ty gdzie robisz? Też w domu prawda? Kot ma kuwetę ? Jaki żwirek?
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Sob paź 15, 2011 17:41 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Po pierwsze - może jednak nie mobilizujcie go pełną parą.

Jak długo jest u Was?
Od kiedy tak robi? Ile razy dziennie?
Czy coś się ostatnio zmieniło u Was w domu?
Kupki są twarde czy rzadkie?
Kiedy ostatnio był badany przez weta?

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 15, 2011 17:43 Re: Kot robi kupy w domu!!!

najszczesliwsza pisze:A na czym polega mobilizacja go do zaprzestania w/w czynności?

o to samo mialam zapytac :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 16, 2011 11:07 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Kot ma świeży żwirek, tyle że korzysta z kuwety jeszcze nasza kotka.U weta był miesiąc temu, ale ten problem występował wtedy rzadziej. Mobilizacja polega na przeniesieniu Hektora do miejsca zanieczyszczonego, zbliżeniu jego głowy do kupy,
a następnie wyniesieniu go za drzwi domu.
Ale czy on rozumie o co chodzi to ja nie wiem. :(

Kociciątko

 
Posty: 4
Od: Sob paź 15, 2011 14:16

Post » Nie paź 16, 2011 11:09 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Kociciątko pisze:...
Mobilizacja polega na przeniesieniu Hektora do miejsca zanieczyszczonego, zbliżeniu jego głowy do kupy,
a następnie wyniesieniu go za drzwi domu.
Ale czy on rozumie o co chodzi to ja nie wiem. :(


8O

A czego to ma go niby nauczyć?
najszczesliwsza
 

Post » Nie paź 16, 2011 11:40 Re: Kot robi kupy w domu!!!

najszczesliwsza pisze: 8O

A czego to ma go niby nauczyć?

No właśnie :?: 8O

A kotka jest cały czas? Czy zjawiła się wcześniej czy później niż on?
Czy koty sie lubią?
Jak często jest sprzątana kuweta, jaki to żwirek?

Moja Bisia w taki spsób reaguje na zmiany w domu, które jej nie odppowiadają.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 16, 2011 11:44 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Kociciątko pisze:Kot ma świeży żwirek, tyle że korzysta z kuwety jeszcze nasza kotka.U weta był miesiąc temu, ale ten problem występował wtedy rzadziej. Mobilizacja polega na przeniesieniu Hektora do miejsca zanieczyszczonego, zbliżeniu jego głowy do kupy,
a następnie wyniesieniu go za drzwi domu.
Ale czy on rozumie o co chodzi to ja nie wiem. :(

Ludzie, przepraszam bardzo, ale nie zbliża się kota głowy do kupy, nie macza pyszczka w moczu, bo nasikał nie do kuwety.
To są metody ze średniowiecza wzięte, nic nie dają, naprawdę. Oczywiście, że kot nie wie, o co chodzi.
Kuwety powinny być dwie, albo trzy, w myśl zasady: kuwet tyle, ile kotów plus jedna.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 16, 2011 11:53 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Dokładnie...
Zwiększcie ilość kuwet i do każdej może wsypcie inny żwirek, zobaczycie czy do którejś zacznie chodzić.
Moja kotka robiła kupy po za kuwetę jak ją uszy bolały. Poproście weta niech zajrzy czy nie ma żadnego świerzba itp. Niech w ogóle go całego obada.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Nie paź 16, 2011 12:14 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Pyszczek nie jest maczany w kupach, bo to wstrętne. Mam pytanie - uważacie, że to nieskuteczne. Też już tak sądzę . Ale co będzie skuteczne? Podam wszystkie dane o Hektorze, odpowiadając na inne pytania.
Hektor jest u nas od urodzenia. Jego mama była bezdomną kotką, którą przygarnęliśmy na czas urodzenia i wychowania kociąt (teraz przebywa u sąsiadów). Przebywała u nas wraz z dziećmi, do ukończenia przez nie 3 miesięcy (nie były więc za wcześnie odstawione od matki). Nasza kotka była u nas już wcześniej i jest bardzo czysta.
Już w czasie pobytu z matką, w okresie kiedy małe kotki umiały już korzystać z kuwety któryś od czasu do czasu brudził. Przy 6 kotach w domu (w tym 4 małych) trudno było jednak ustalić winowajcę, a poza tym to był okres, w którym kotkom może się jednak coś przytrafiać. Po skończeniu trzech miesięcy rodzeństwo zostało oddane (wiemy od właścicieli, że żadne nie brudzi), matka poszła do sąsiadów (też umie korzystać z kuwety), a Hektor został u nas. Z naszą kotką - Tiną, bardzo się lubią - nie ma więc problemu protestu przeciwko drugiemu kotu. Matka, jak go widzi to na niego prycha i syczy (może odrzucenie?), tyle, że on skończył już 5 miesięcy. Kilka kuwet w domu już przerabialiśmy - bez efektu. Hektor potrafi korzystać z kuwety, potrafi też zrobić siku i kupę kilka kroków od kuwety. Jeżeli on nie toleruje kuwety, z której korzysta nasza Tina, to problem, bo jak powstrzymać drugiego kota od wejścia w każdą kuwetę. Zastanawiam się ,czy problemem nie jest wychodzenie do ogrodu, gdzxie może on załatwiać się , gdzie popadnie. I potem wszystko mu się miesza. Nasze wcześniejsze kotki i obecnie Tina, nie miały nigdy problemu z takim rozróżnieniem, ale może u kocurów jest inaczej. Sąsiedzi podpowiadają zbudowanie kotu ocieplanej budy i trzymanie go poza domem, ale jak pomyślę o zimnych nocach i nadchodzącej zimie to nie widzę tego rozwiązania. Weterynarz miesiąc temu powiedziała, że może jeszcze się nauczy. Tyle, że wtedy zanieczyszczał nam dom co 3,4, dni a od tygodnia codziennie. Może ktoś miał taki problem z kotem i jakoś sobie z nim poradził?

Kociciątko

 
Posty: 4
Od: Sob paź 15, 2011 14:16

Post » Nie paź 16, 2011 12:18 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Spróbuję zmienić żwirek - dzięki za podpowiedź. Zbadam też uszy, chociaż świerzba przynajmniej zauważalnego nie ma. Matka zaraziła małe świerzbem wcześniej, więc po przeleczeniu 6 kotów, jesteśmy już na to uczuleni.

Kociciątko

 
Posty: 4
Od: Sob paź 15, 2011 14:16

Post » Nie paź 16, 2011 12:26 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Idzie zima i kot nie będzie chodził, gdzie chce. Bo przecież nie wypuszczasz kota w czasie mrozów.
Może mu się "miesza", jak piszesz.
Przebadaj go pod kątem świerzbowca, może jednak złapał.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 16, 2011 12:34 Re: Kot robi kupy w domu!!!

Może kuwety trzeba sprzątać jeszcze częściej? Może coś ze żwirkiem? Może na coś choruje? Może zapach środka, którym są myte kuwety nie odpowiada mu?

Moje koty też mają możliwość załatwiania się poza domem, ale w domu robią wszystko tylko do kuwety i nic im się nie miesza.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości