Jakieś dziesięć dni temu uciekła mi z domu kotka, poszukiwania w toku. Mieszkam w Ursusie (Bohaterów Warszawy) i szukam w okolicy namiarów na ludzi, którzy dokarmiają koty wolnożyjące, może moja się gdzieś tam zaplątała?
Jeśli ktoś kojarzy jakąś miejscówkę, bardzo proszę o kontakt, to pomoże w poszukiwaniach:)