Strona 1 z 1

Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:08
przez Jana
O taki karmnik http://allegro.pl/karmnik-dla-drobiu-go ... 92407.html

Chciałabym taki kupić i zainstalować na działce, gdzie zimą nikt nie dojeżdża, a bywa kot. Wiadomo, w sezonie miał wyżerkę prawie codziennie, ale to już koniec dobrych czasów. Kot bywa na tych działkach już trzeci rok, więc jakoś daje sobie radę, niemniej jednak chciałabym zostawić mu trochę zapasów, no i właśnie taki karmnik chciałabym zainstalować z suchą karmą.

Ale zanim wydam kasę mam pytanie - czy ktoś już coś takiego stosował? Czy to się sprawdzi? Będę wdzięczna za wszelkie porady.

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:19
przez Thorkatt
Nie znam, ale czy karma nie będzie się blokować- bo ziarno to jednak droniejsze

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:22
przez mziel52
Moim zdaniem powinien się nadać, pod warunkiem, że będzie pod dachem i zabezpieczony przed ptakami, bo one sobie łatwo z nim poradzą.

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:24
przez ryśka
Zastanawiam się, czy wilgoć nie spowoduje, że karma napuchnie i przestanie spadać (ew. popsuje się).

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:27
przez Jana
Planuję kupić drobne jakieś chrupki, na pewno tylko okrągłe wchodzą w grę. Jeśli zima będzie mroźna, to raczej nie zawilgotnieją :roll: chyba :roll: Karmnik będzie na ganku, pod daszkiem.

Nikt nie używał czegoś takiego?

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:27
przez ezzme
gdzieś tu kiedyś czytałam, że ktoś ( :wink: ) stosował to przy karmieniu bezdomniaków, tylko się pozbył kilku tych przegródek.
też myślałam o tym na działkę.

na całą zimę karmy mu chyba nie starczy, więc jeśli się będzie dosypywało raz na jakiś czas to z wilgocią chyba nie będzie problemu

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:31
przez Zazusia
A czy karma w czasie dużego mrozu nie zamarznie?

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Pon paź 10, 2011 19:32
przez Jana
Z tym dosypywaniem będzie problem, bo ta działka zimą jest praktycznie niedostępna :(

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Wto paź 11, 2011 9:02
przez Jana
Nikt nie używał czegoś takiego w praktyce?

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Wto paź 11, 2011 11:00
przez mziel52
Ja bym na ganku postawiła kocią budkę, a w tej budce duże otwarte pudełko z chrupkami. Sam karmnik przy dużej śnieżycy zostanie cały przykryty.

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Wto paź 11, 2011 11:18
przez Mulesia
Ta mnie zainteresowałaś tematem, że zaczęłam szukać.

Znalazłam cos takiego ( tylko ta cena :( )
http://www.zooplus.pl/shop/koty/automat ... niki/70114

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Wto paź 11, 2011 11:22
przez Jana
Mulesia pisze:Ta mnie zainteresowałaś tematem, że zaczęłam szukać.

Znalazłam cos takiego ( tylko ta cena :( )
http://www.zooplus.pl/shop/koty/automat ... niki/70114

Karmnik dla drobiu jest na dokładnie tej zasadzie, a jednak dużo tańszy.

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Wto paź 11, 2011 11:29
przez BarbAnn
zapytaj producenta czy ten karmnik nadaje się na kukurydzę
Jesli tak, chrupki też dadzą radę

Re: Karmnik dla kotów (dla drobiu) - czy się nadaje?

PostNapisane: Wto paź 11, 2011 11:31
przez obecna
Kukurydza i różne granulaty dla kur spokojnie przelatuję przez karminik, nie tylko zboże.

Ten karmnik dla kur będzie się nadawał, będzie trzeba tylko usunąć kilka tych przegród plastikowych. Poza tym będzie trzeba też zabezpieczyć karmę prze wilgocią. Najlepiej umieścić karmnik w jakimś pomieszczeniu bądź budce. Te poidełka dla kur też są ciekawe, choć ja używam zwykłą butelkę po wodzie mineralnej odwróconą do góry nogami. 2 litry wody starcza na tydzień