Miau.PL

Witam
Mój tata prowadzi zakład w Nowym Dworze Mazowieckim, do zakładu zaczęły przychodzić bezdomne koty - zaczęło się od jednego a w tej chwili jest już i około 10 gdyż koty nie są sterylizowane i się rozmnażają. Koty jak mówi mój tata są dzikie nie wiadomo jak je złapac i co z nimi zrobić. Mój tata nie chce żeby trafiły do schroniska ale nie może sobie pozwolić na taką ilość kotów i na to żeby dalej się rozmnażały. Czy ktoś ma jakiś pomysł co zrobić, jak pomóc tym biednym kotkom.

Pożyczyć klatkę-łapkę, wysterylizować, a potem tylko trochę o nie zadbać.Nie orientuje się, czy są darmowe sterylki w okolicy, ale pewno ktoś zaraz zajrzy na wątek i doradzi.

Klatka Łapka skąd to wziąć? Ja nie mam pojęcia o kotach zajmuje się psami koty są dla mnie obcym tematem. Mojego ojca nie będzie stać żeby zapłacić za wszystkie sterylki

musisz poszukac jakiejś organizacji prozwierzęcej w okolicy-może mają klatki łapki,zorientuj się czy miasto nie daje darmowych sterylek dla bezdomniaków;popytaj w TOZ-ie jesli takowy jest;zapobiegawczo możesz podawać tabletki do jedzenia

Napisz w temacie nazwę miejscowości.Na pewno ktoś się odezwie.Klatkę łapkę mają fundacje, czasami lecznice, nie wiem, jak to jest w Twojej okolicy.Może w warszawskiej Koterii by je wysterylizowali? Zadzwoń, zapytaj.Oni też chyba mają klatki-łapki.

Zamknij ten wątek
viewtopic.php?f=13&t=134078&p=8051445#p8051445
Możesz zmienić temat tego, na którym właśnie piszę.

Jak mam go zamknąć

Zapytaj też w najbliższym schronisku, w większych lecznicach.
Nie wiem skąd jesteś. U mnie wypożyczają za kaucją lub zostawieniem dokumentu.

Dziękuje za zamknięcie wątku, bo nie wiem zbytnio jak tu się posługiwać. Jeśli chodzi o schronisko które jest w pobliżu to Chrcynno nie sądzę żeby tam mi pomogli a ja sama nie chce aby do Chrcynna trafiły koty, bo już nigdy stamtąd nie wyjdą

czy ktoś jest w stanie pomóc przy łapaniu tych kotów, czy ktoś może posiada taką klatkę ???

Podniosę.Czy ktoś mógłby pomóc????????

ewar pisze:Napisz w temacie nazwę miejscowości.Na pewno ktoś się odezwie.Klatkę łapkę mają fundacje, czasami lecznice, nie wiem, jak to jest w Twojej okolicy.Może w warszawskiej Koterii by je wysterylizowali? Zadzwoń, zapytaj.Oni też chyba mają klatki-łapki.

Klatki łapki można wypożyczyć w Koterii. Tam można też zapisać koty na bezpłatne sterylizacje.

Kontakt do Koterii http://blog.koteria.org.pl/kontakt/

podnoszę do czasu kastracji namówiłabym tatę na podawanie Promonvetu, żeby zminimalizować ryzyko kolejnych ciąż. Trzymam mocno kciuki

Gdyby potrzebna była pomoc, zapraszam na PW.