Ślinienie

No wlasnie, jak w temacie... czy to normalne, ze miziany kot straszliwie sie slini? Adi wystarczy dotknac, zeby zaczela sie potwornie slinic
- zwyczajnie slina cieknie jej bokami z pyska. Czy to jakis objaw chorobowy (o ile pamietam pare lat temu jeszcze tak nie miala), czy normalne zachowanie? Jak to jest u was?
