Strona 1 z 5

ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 9:06
przez lidiya
Dostalam maila.
Odnosze wrazenie, ze pisala go bardzo mloda osoba.

Wklejam:
"Moja Babcia ma kota i jest starsza osobą i nie ma już siły się nim zajmować i chce go oddać ale nie ma komu i co mogę zrobić z nim .On jest nie dobry .i gdzie ja mogę go oddać oprócz do schroniska"

Z dalszych wyciagnietych informacji kot jest:
- "persem"
- ma 6-7 lat
- jest wykastrowany

Fotki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Jesli na miejscu w Łodzi ktos milaby czas sprobowac pomoc temu kotu (bo wnioskuje z maili, ze czeka go raczej kiepski los, lub moze spotkac sie i poradzic cos jego wlascicielce, obadac sytuacjie w realu) prosze o kontakt....

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 9:08
przez BOZENAZWISNIEWA
a co to znaczy "jest nie dobry"?
Czy korzysta z kuwety, czy jest samotnikiem, czy lubi towarzystwo..To sa cenne informacje..dla potencjalnych domków.

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 9:55
przez lidiya
Bozeno ja wiem jakie informacje sa cenne dla chetnych :wink:
Napisalam wszsytkie ktore udalo sie wyciagnac, jak widac od srednio zorientowanej i potrafiacej sie wypowiedziec osoby.

Stad tak bardzo potrzebne byloby, aby ktos ten dom odwiedzil. Czasami mozna cos poradzic starszej pani itd Ocenic czy sytuacja jest tragiczna dla kota itd

Osoba z ktora koresponduje mailowo napisala wlasnie przed chwila:

"Witam ponownie czy dostali państwo zdjęcia ,i co mam robić dalej z tym kotem bo Babcia już nie daje rady z nim "

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 9:59
przez justyna p
Ale babcia nie daje rady bo gryzie? Leje? Kłaczy? Tzn kot, nie babcia :wink:

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 10:11
przez becia_73
justyna nic więcej nie wiadomo...możemy jedynie podnosić z nadzieją,że ktoś z Łodzi zechce pomóc na miejscu.

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 10:13
przez lidiya
podobno posikuje. To jeszcze udalo mi sie dowiedziec.
kastrowany jest wiec moze miec biedak chory pecherz albo nerki...

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 10:13
przez justyna p
No tak.. :(

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 10:16
przez ruru
:(
jakie to są rejony łodzi, wiadomo?

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 13:59
przez becia_73
podniosę, wygląda na zadbanego :(

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 14:45
przez aamms
:evil:

idę myśleć.. :?

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 15:04
przez BOZENAZWISNIEWA
aamms pisze::evil:

idę myśleć.. :?

CHYBA CIĘ SPROWADZIŁAM MYŚLENIEM NA WATEK :wink:

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 21:17
przez aamms
tja.. na razie niewiele wynika z moich pomysłów.. :oops:

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 8:09
przez BOZENAZWISNIEWA
podniosę

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 9:42
przez Edzina
Smutny.. :(

Re: ŁÓDŻ- pers w potrzebie

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 9:56
przez becia_73
Edzina pisze:Smutny.. :(

ale przepiękny...
kurde nawet ogłosić nie można, skoro nic o nim nie wiadomo... :cry: