Jak to jest z wścieklizną? Mam podejrzanego kota!
Jakiś czas temu pisałam o kocie Snowy, nowym którego przygarnęłam i którego leczyłam we współpracy z fundacją. Kot miał ranę na pyszczku po pogryzieniu przez inne zwierze (nie wiadomo jakie a mieszkam na wsi i w mojej okolicy są lisy). Jest już zdrowy. U mnie przebywa od prawie miesiąca, przez ten czas nie wychodził nigdzie, był ciągle zamknięty. Od samego początku był miły i mruczał, dał się głaskać, wskakiwał na kolana itd. ale gdy ktoś go głaskał gryzł i drapał. Ostatnimi czasy wydaje mi się jakoby był bardziej narwany, łatwiej się denerwował zdarzało się nawet że podbiegał do nogi i chciał ugryźć choć tylko stałam i nic z nim nie robiłam. W ostatni czwartek udrapnął mnie w czoło. Tego samego dnia siedział mi na kolanach i jak zwykle mruczał ale był nerwowy i nie chciał głaskania ale lizał mnie w nos (to jest dodatkowym dla mnie powodem do strachu) Pojechałam wieczorem w sobotę do szpitala bo się zaniepokoiłam czytaniem info w internecie na temat wścieklizny. Tam dali mi szczepionkę na tężec i kazali jechać do weta. Jutro tzn. w poniedziałek jadę z kotem.
Cała ta historia strasznie mnie niepokoi, nie mogę spać. Czy ktoś może mi powiedzieć jak to jest z wścieklizną u kotów?
Czy jeśli kot ugryziony w pyszczek przeżyje prawie miesiąc w zamknięciu to jest zdrowy? I jeszcze jedno: jeśli by miał wściekliznę to ile czasu ma człowiek by się uodpornić dzięki szczepionkom? Tzn. w którym dniu maximum po zarażeniu jest jeszcze sens się szczepić bo nie jest się już "jedną stopą na drugim świecie"?
Pomóżcie bo już nie daję sobie z tym rady!!!!!!!!
Cała ta historia strasznie mnie niepokoi, nie mogę spać. Czy ktoś może mi powiedzieć jak to jest z wścieklizną u kotów?
Czy jeśli kot ugryziony w pyszczek przeżyje prawie miesiąc w zamknięciu to jest zdrowy? I jeszcze jedno: jeśli by miał wściekliznę to ile czasu ma człowiek by się uodpornić dzięki szczepionkom? Tzn. w którym dniu maximum po zarażeniu jest jeszcze sens się szczepić bo nie jest się już "jedną stopą na drugim świecie"?
Pomóżcie bo już nie daję sobie z tym rady!!!!!!!!