Strona 1 z 1

Cygan...prosze o kciuki

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 22:11
przez Yoasia
Kociani....kochani...lubie tak do Was mówić zakoceni na całego..;)

Ale teraz o Cyganq... w dniu wczorajszym został zaszczepiony po raz pierwszy w swoim krótkim życiu (3 m-ce)...no i oczywiiście drżę z Marcinem o Niego....bo Dymek po 2 dobach od szczepienia...zachorował na panleukopenię...ale o tym wiecie ...

Wetka powiedziała, że może miec reakcje poszczepienna w postaci gorączki i braku apetytu...no i tak właśnie dzisiaj ma...czy to normalne?

Nie jadł ani nie pił dzisiaj nic do godziny 20...później alizał łyżeczke bielucha i wsunął troszke paróweczki...przy głaskaniu mruczy jak najęty....ale lezy osowiały i martwi mnie to...

czy możecie mnie...nas jakos pocieszyć? :cry:

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 22:13
przez zuza
W kazdym razie kciuki trzymam mocno!
Musi byc dobrze.

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 22:15
przez LimLim
Mój LImek - rudy także "chorował" przez 2 dni po szczepieniu a i teraz jako duży facet gorzej znosi szczepienia niż bury Punio.

Będzie dobrze, mały poradzi sobie za paskudami :D

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 23:05
przez basia
kciuki za Cyganka ! :ok:
Swoje pierwsze szczepienie w życiu Piszczuś też przechorował ( dwa dni był osowiały)
następne szczepienia przechodził bez problemów

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 7:26
przez lady_in_blue
Yoasiu, BluMka 24 godziny po szczepieniu była mocno nie w formie.
Trzymam kciuki za Cygana!

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 11:43
przez Kubusiowy
:ok: za Cygana. Mialem szczescie, bo moje tylko byly bardziej spiace niz zwykle po szczepieniu.

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 11:44
przez Deli
Szarka też bardzo źle znosi szczepienia, jest osowiała, parę razy zdarzyło jej się zwymiotować. Trzymam kciuki za kotka.

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 13:45
przez Malgorzata
Jak dzis Pan Cygan? MUSI byc dobrze :ok:

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 16:24
przez mysikluliczek
Będzie dobrze :ok: , po ostatnim szczepieniu Emi też była bez apetytu i bardzo osowiała.

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 16:36
przez ryśka
Malgorzata pisze:Jak dzis Pan Cygan? MUSI byc dobrze :ok:

Czekamy na wieści! :ok:

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 17:28
przez Dominka
:ok: Trzymam kciuki.
Ale wydaje mi się, że u tak młodych kotów często są takie reakcje na szczepionki. Pewnie to też zależy jaką szczepionką był szczepiony.
Jak szczepię swoje dorosłe już kociaki ale i one swoje odchorowują, a szczególnie przy szczepionce Felovax.
Mam więc nadzieję, że jest to tylko taka reakcja poszczepienna :)

Cygan...proszę o kciuki

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 18:15
przez Yoasia
Malgorzata pisze:Jak dzis Pan Cygan? MUSI byc dobrze :ok:


Wczoraj w nocy Cygan wstał i upomniał się o jedzenia ;) by po zjedzeni odwiedzić kuwetkę i dalej spać.
Dzisiaj wstał rano i dopominał się o żarełko...by za chwilkę szaleć z piłeczką...jednak zmęczenie było silniejsze i cał dzień przespał w szafie...a teraz leży na łóżku i od niechcenia pacnie swoją ulubioną zabawkę ;))))
Myslę, że :dance: będzie dobrze...
dziękuję za :ok:

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 20:41
przez Malgorzata
Mus to mus :dance: :dance2:

PostNapisane: Sob mar 06, 2004 21:18
przez zuza
No to dobrze :-) Do reakcji jednodniowej mial prawo :-)

PostNapisane: Nie mar 07, 2004 0:10
przez ryśka
Super :dance: