Strona 1 z 1

Pestka- wszytkim bardzo senkju oraz słowo o alergii

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 12:15
przez medda
Sioo nie udało się zpłapać- kotka owszem do pustej kuwetki robi chetnie kupki ale sioo nigdy! trzyma i czeka na lepszą okazję namowy groźby prośby przymus nic nie daja. wychodzi na to że za Waszą namową pojadę jutro na Elbląska. Kotka dostaje dziś ostatni zastrzyk antybiotyku, no i.. zaczęła kichać -katar. oszaleję!!! podejrzewam, że przez te antybiotyki spadła jej odporność. poza tym jest wesoła bawi się je za trzech i co najważniejsze- przestała posikiwać! badanie moczu jednak trzeba zrobić, bo nie wierzę że na tym koniec...
Czy ktoś wie coś na temat kocich alergii (wiem, lawina pytań z mojej strony płynie szerokim strumieniem:)) )
Druga kocica- Stefanka, ma białe futerko i ciale podobny powtarzajacy się problem- czerwone i ciemne owrzodzenia w okiolicy pyszczka , na śluzówce oraz przy oczach i na nosie. od 3 miesięcy dostaje raz na miesiąc zastrzyk z hydrokortyzonu i na miesiąc jest ok. futerko odrasta itp. ale dolegliwość znów się pojawia i nie wiem co dalej? Lekarz nakaprów twierdzi że raczej nie jest to alergia pokarnmowa i że nawet na ludzki naskórek może być kot uczulony.. i ze nie robi się kotom testów alergologicznych- bo się tym zbyt stresują. co robić?
pozdrawiam wszystkich Zakoconych
medda

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 12:17
przez Agi
Medda, wpisz w wyszukiwarkę słowo "alergia" a znajdziesz ogromnie dużo informacji.
I ogranicz się, pliz, do jednego wątku ;)

no comments

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 12:35
przez medda
przepraszam, że żyję.

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 12:38
przez Macda
Medda no co Ty :D
Po prostu łatwiej jest czytać kiedy o jednej sprawie jest w jedny wątku :D Wtedy nic nie ucieka i można pomóc, a nowe wątki czasem można przegapić :oops:
O kocich alergiach na forum jest rzeczywiście sporo i warto użyć wyszukiwarki do przeszukania :D

Trzymam kciuki za Pestke :ok: Wyciśnijcie z niej co się da i oby było dobrze :ok:

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 12:50
przez Ylva
medda, zeby przyciagnac uwage konkretnym pytaniem/ sprawa mozesz zmieniac temat watku, w ktorym o czyms piszesz- robi sie to klikajac w "zmien" w swoim pierwszym poscie w danym watku.
I nie przepraszaj ze zyjesz tylko pisz i pytaj ile sie chcesz :twisted: :D
Tak jak pisze Macda, tu chodzi o sprawe techniczna i ulatwienie polapania sie w tysiacach postow

:ok:

A wracajac do kotow, to biedna Pestka :(

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 12:54
przez medda
ok. dziekuję za porady.

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 12:58
przez Anja
medda, skad Twoj wet ma pewnosc ze kot nie jest uczulony na karme? Robiliscie jakies badania lub probowaliscie na jakis czas wyeliminowac to czym karmicie kota na cos innego. Pytam, bo okazalo sie jakis czas temu ze mam kota alergika. Brucek, ktory wczesniej nie byl uczulony na karme nagle dostal na nia uczulenia (chyba po roku). Po zmianie obajwy alergii zniknely. Podaje Ci link do mojego watku.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=15 ... cek#157581

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 13:21
przez Mysza
Skoro kotka nie chce robić siku do pustej kuwety, to nasyp jej żwirku i pilnuj kiedy pójdzie sikać. Jak już się usadowi i zacznie to podstaw miseczkę czy pojemnieczek i ona nasika do niego. To nie jest trudne, próbowałam :)

A odnośnie testów alergicznych, to wiele z nas robiło swoim kotom takie testy i wyeliminowanie alergenu bardzo pomogło :) Nie wiem skąd jesteś, ale w Warszawie jest specjalistka od tego :)

Re: no comments

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 13:41
przez Agi
:wink:

Re: no comments

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 13:48
przez medda
przepraszam, Agi mam dziś kiepski dzień - same kocie smutki do tego okkroppny dzień w pracy. doceniami dziękuję. nie bądź zła. krytyka była konstruktywna :))
medda

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 14:06
przez Agi
OK :D
Mam nadzieję, że z kociną będzie dobrze :!: :D

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 14:10
przez medda
a.. jeszcze jedno pytanie do ludzi z trójmiasta .. zamierzam pojechać do szpitala na Elbląskiej i oprócz badania mocz skonsultować całą sprawę bo podejście ludzi z Kaprów mi się nie podoba coraz bardziej.. w końcu to oni są lekarzami a ja im sugeruję leczenie itp. to paranoja tym bardziej że kosztuje słono. Jesli jest Ylva na pewno coś wie ..??
dziękuję - jesteście w dechę.
medda 8O

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 14:57
przez Ylva
Czesc meddo, nie wiem nic na temat lecznicy na Elbląskiej :? nie wiem nawet gdzie to jest :oops:
Sama mam straszny problem ze znalezieniem dobrego weterynarza (dobrze obrazowaly to moje poszukiwania weta kt. wysterylizuje Sage :roll: )
moze napiszesz prywatna wiadomosc do eve69- ona ma bardzo dobre rozeznanie jesli chodzi o Trojmiejskie lecznice.

Kciuki za kotki trzymane nieustannie :ok:

(jesli bede mogla jakos pomoc dawaj od razu znac)

PostNapisane: Pt mar 05, 2004 15:03
przez Sigrid
Meddo, nie złość się :D Jeden wątek jest fajny, bo zawsze można bez trudu znaleźć wątek z perypetiami konkretnego ogona :wink: Ma to swój urok :D

Z siuśkami kocimi jest tak, że podobno kiedy kot zaczyna nie może już przestać 8O Więc wystarczy wyczaić moment, kiedy kuca, i podstawić sterylny pojemniczek.

Był też kiedyś na forum patent z kuwetą, do której zamiast żwirku nasypano koralików. Po załatwieniu przez kota sprawy wystarczyło nabrać siuśki strzykawką i przelać do pojemnika.