Strona 1 z 2

Moja Lilka :-)

PostNapisane: Sob wrz 17, 2011 23:25
przez marta-
Witam
Chciałabym się przywitac z wszystkimi na forum.
Za 10 dni w moim domu zamieszka mała Lilka. :kotek:
Jest to kociak bardzo długo przeze mnie wyczekany,wyproszony więc od trzech tyg. siedze na forum i sie że tak powiem "edukuję" i tu dziękuję za kocie abc fajnie poukladane tematycznie z dużą ilością porad.
Lilka będzie drugim kotkiem w moim domku,pierwszy Kubuś(*)jest juz za TM rok temu odszedł po ciężkiej chorobie w wieku 20 lat.To z nim dorastałam,dostałam go od mamy jak szłam do zerówki,pamiętam jek woziłam go w wózku zamias lalek a on znosil to z anielską cierpliwoscią albo jak zamiast kuwety upodobał sobie załatwianie się do miski z woda wstawionej do wanny i tak zostało do końca. :)
Pozdrawiam wszystkich i wszystkie :kotek:


marta-

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 0:22
przez vega013
marta- pisze:Witam
Chciałabym się przywitac z wszystkimi na forum.
Za 10 dni w moim domu zamieszka mała Lilka. :kotek:
Jest to kociak bardzo długo przeze mnie wyczekany,wyproszony więc od trzech tyg. siedze na forum i sie że tak powiem "edukuję" i tu dziękuję za kocie abc fajnie poukladane tematycznie z dużą ilością porad.
Lilka będzie drugim kotkiem w moim domku,pierwszy Kubuś(*)jest juz za TM rok temu odszedł po ciężkiej chorobie w wieku 26 lat.To z nim dorastałam,dostałam go od mamy jak szłam do zerówki,pamiętam jek woziłam go w wózku zamias lalek a on znosil to z anielską cierpliwoscią albo jak zamiast kuwety upodobał sobie załatwianie się do miski z woda wstawionej do wanny i tak zostało do końca. :)
Pozdrawiam wszystkich i wszystkie :kotek:


marta-

Twój Kubuś przeżył 26 lat? Wspaniały wiek. Jak to osiągnęłaś? Czym go żywiłaś? Jaki tryb życia prowadził? Proszę, podziel się doświadczeniami.

Masz już fotki Lilki? Napisz proszę coś więcej o kotuni.

A przede wszystkim: Witaj na forum. Jak miło, że do nas dołączyłaś :lol:

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 1:29
przez marta-
Vega dziękuje za miłe powitanie. :D
Lilka pierwsza z prawej:
ObrazekObrazekObrazek
(Jesli zdjęcia za duże to proszę o informacje)
Kuba był kotem niewychodzącym,kochajacym pieszochy jak sie rozmruczał to potrafił mi wyciumkac rękaw od bluzki.Karmiony był od początku do końca... :oops: Kit katem.Nigdy nie chorował a jego jedyna wizyta u weta to była kastracja...ale teraz gdy zaczynam rozszerzać wiedzę na temat karm dla kotów zastanawia mnie czy własnie niewydolnośc wielonarządowa przez którą musiał odejśc nie była wynikiem może właśnie tej karmy.On nie wyglądał na swoje lata.Trzy tyg. przed odejściem bawił sie jak maly kociak,biegał,wskakiwał na szafki kuchenne na górę a pare dni póżniej ani mokrego ani wody ani siku.Niknął w oczach.W oczach miał cierpienie każdy oddech sprawiał trudnosc weterynarz nie dawał szans na wyzdrowienie.Pomogliśmy mu odejść.
Wiecej o Lilce napiszę jutro bo pózna pora już.
pozdrawiam

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 2:29
przez RAnia
Tez witam! I czekam na wiecej zdjec. Lilka jest sliczna :1luvu: To naprawde Twoj kot mial 26 lat?

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 3:18
przez vega013
RAnia pisze:Tez witam! I czekam na wiecej zdjec. Lilka jest sliczna :1luvu: To naprawde Twoj kot mial 26 lat?


Śliczna? :roll:

Ona jest tak bardzo śliczna, że aż prześliczna!!!
I do tego przesłodka jest!!! :1luvu:

Gdzie znalazłaś takie cudne cudeńko?

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 13:24
przez bozena640
Piękna panienka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Różowy nosieczek i te oczka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 13:29
przez najszczesliwsza
RAnia pisze:Tez witam! I czekam na wiecej zdjec. Lilka jest sliczna :1luvu: To naprawde Twoj kot mial 26 lat?



W 1 poście wyraźnie stoi, że kot umarł w wieku lat 20.

Skąd liczba 26?

A maluszek słodki :1luvu:

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 13:31
przez MaybeXX
RAnia pisze:Tez witam! I czekam na wiecej zdjec. Lilka jest sliczna :1luvu: To naprawde Twoj kot mial 26 lat?

marta- pisze:pierwszy Kubuś(*)jest juz za TM rok temu odszedł po ciężkiej chorobie w wieku 20 lat.
marta-



Witaj na Forum :D

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 13:46
przez marta-
Witam niedzielnie :)
RAnia wczoraj pomyliłam się Kubus miał 20 lat (wieczorem jestem tak wykończona przez chłopców że nie bardzo trybie).Mam 27 lat,dostałam go jak miałam sześć a odszedł rok temu.
Teraz o Lilce:Dostanę ją od koleżanki ze szkolnych lat mój synek chodzi teraz z jej synem do zerówki.Jej kocica (rosyjska niebieska) po pierwszej rujce wróciła do domu z brzuszkiem.Kociaków w miocie było cztery ale podobno przez psa zostały trzy Stefan,Zuzia i Lilka.Nie bardzo ma teraz wpływ jak kocięta są terz pielęgnowane i już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę ją do domu,chociaż obawiam się tych pierwszych dni.Kocięta nie zostały jeszcze odrobaczone nie są kuwetowane,a podkarmiają sie same marketowa karmą dorosłej kocicy.I jak robiłam zdjęcia małej to zauważyłam że ma bardzo brudne uszka w środku czy to normalne czy może to być świerzb,a i czeka mnie także odpchlenie małej.
ObrazekObrazek

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 14:53
przez RAnia
Wyglada na to ze, lagodnie rzecz ujmujac, kocieta sa zaniedbane. Jak to przez psa zostaly tylko 3? Zabil je? 8O Jak mozna bylo niedopilnowac (nie mowic juz o nieplanowanym rozrodzie kotki). Wlos sie na glowie jerzy :strach: :strach: :strach: Uszka moga byc brudne, ale dobrze jest sprawdzic u weta i "zadbac" o ewentualnych lokatorow. Na jednym zdjeciu kotka wyglada na chuda, moze tylko tak wyszla. W kazdym razie zadbaj o wlasciwe zywienie, ja jestem zwolenniczka surowego miecha (viewtopic.php?t=21800 lub poczytaj tutaj http://chatul.pl/index.php?sid=4412abb1 ... a905203fa2). W jakim wieku jest koteczka? Kuwetowaniem sie nie martw, koty czystosc maja w naturze - prawdopodobnie mala ie miala okazji sie nauczyc, powinna szybko zalapac. Wazne jest, zebys sobie znalazla dobrego weta.

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 14:59
przez vega013
MaybeXX pisze:
RAnia pisze:Tez witam! I czekam na wiecej zdjec. Lilka jest sliczna :1luvu: To naprawde Twoj kot mial 26 lat?

marta- pisze:pierwszy Kubuś(*)jest juz za TM rok temu odszedł po ciężkiej chorobie w wieku 20 lat.
marta-



Witaj na Forum :D

W pierwotnej wersji było 26 lat, potem post był edytowany i 26 zmieniono na 20 lat. W swoim pierwszym poście w tym wątku mam cytat pierwotnej wersji.


Errare humanum est
, jak mawiali starożytni.

Radziłabym porozmawiać z właścicielką mamusi Lilki o sterylizacji. Już sporo wiesz o kotach, zapewne będziesz umiała ją przekonać. Jeżeli zabraknie argumentów, chętnie pomogę.

Będziesz miała dużo pracy, żeby koteńkę doprowadzić do porządku. Ale kiedy ją wyprowadzisz na prostą, zobaczysz jaka to satysfakcja, kiedy małe kaczątko przeobrazi się w łabędzia :lol:

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 15:09
przez marta-
Wypadek pierwszego kociaka wygladał podobno tak że pies zacząl je wylizywac i nosem wytoczyl je tak że spadło ze schodów i skręciło kark..... 8O
Lilka jutro bęzie miała 7 tyg.Odbieram ją za 10 dni.
Mam pytanie ponieważ mam w domu dzieci trzy i sześcio latka czy przy odrobaczaniu małej moga zarazić sie pasożytami?

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 15:16
przez vega013
marta- pisze:Mam pytanie ponieważ mam w domu dzieci trzy i sześcio latka czy przy odrobaczaniu małej moga zarazić sie pasożytami?

Jeżeli nie będą grzebać rączkami w kuwecie, a Ty, po posprzątaniu kuwety i wyrzuceniu urobku, umyjesz ręce przed przygotowaniem im posiłku, to nie. Oczywiście nie mogą jeść tymi samymi sztućcami lub z jednej miski, dopóki robale w ogóle nie znikną. Nie śmiejcie się - trzylatki mają różne pomysły.

Skąd klikasz?

Najlepiej by było, gdyby koteńka przyszła do Ciebie już odrobaczona i przynajmniej raz zaszczepiona. To by odwlekło trochę odbiór w czasie, bo po odrobaczeniu należałoby zaczekać jakieś 2 tygodnie ze szczepieniem, następnie przez tydzień jeszcze nie zmieniać Liluni miejsca zamieszkania.

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 15:21
przez marta-
Piastów (ok Warszawy).
Jeszcze raz dziękuje wszystkim za mile powitanie i przepraszam za pomyłkę w wieku Kubusia już edytowałam pierwszy pot.

pozdrawiam :D


ps.
Obecna właścicielka kotów 30 września wyjezdza na stałe z Polski więc nie ma takiej możliwości.Do 30 muszę ja odebrać.

Re: Moja Lilka :-)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2011 15:24
przez vega013
marta- pisze:Piastów (ok Warszawy).
Jeszcze raz dziękuje wszystkim za mile powitanie i przepraszam za pomyłkę w wieku Kubusia już edytowałam pierwszy pot.

pozdrawiam :D

Każdy może się pomylić, nie przejmuj się :piwa: