Strona 1 z 2

Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 18:49
przez Hivu
A wiec mam kota w garazu , chowa sie on w naszych samochodach jest bardzo dziki i raczej bardzo trudno go zlapac .
Macie moze jakies sposoby na zlapanie takiego osobnika ? Kot prawdopodobnie zostal przywieziony w samochodzie (gdzies sie schowal w podwoziu) Warszawa

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 18:51
przez J.D.
skąd jesteś? napisz w tytule może ktoś zgłosi się z klatką-łapką...

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 18:54
przez Jana
A co planujesz zrobić po złapaniu kota?

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 18:59
przez Hivu
Chcielismy go przygarnac , tylko on jest strasznie dziki juz raz zostal zlapany tylko zaczal drapac i sie wyrwal i uciekl. Dwa koty juz posiadam

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 19:00
przez Hivu
Jakbyscie mieli jakis sposob , wydaje mi sie ze nie potrzebna jest interwencja kogokolwiek

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 19:04
przez Jana
Pożycz klatkę - łapkę, tak będzie najlepiej. W jakim wieku (mniej więcej) jest kot?

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 19:04
przez Hivu
Jest maly jakies 2 miesiace tak podejrzewam

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 19:12
przez Jana
No to szybko się oswoi. Wypożyczcie klatkę-łapkę i łapcie. W Koterii np. można, ale za kaucją.

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 19:21
przez Hivu
Tylko jak stare koty zareaguja na niego ?

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 20:17
przez Jana
Zobaczysz :wink: Na początku mogą być dąsy, a potem się polubią :D

Re: Pomocy

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 20:41
przez Amanli
No tak ale trzeba by tu poczytać jak oswajać stare koty z nowym nabytkiem, a nie wrzucic do chaty i niech się dzieje co chce... Najlepiej izolowac malucha na poczatku, w innym pokoju, łazience, transporterku, żeby kociaki już zamieszkałe u Ciebie czuły jego zapach i na odwrót. Pozamieniać kociakom legowiska, kocyki czy cokolwiek, żeby sie łatwiej oswoiły ze sobą, karmić wszystkie 3 w jednym czasie, tak samo głaskac i poświęcać uwagę. Zapoznawać pod kontrolą itp. W kocim ABC w dziale KOTY powinno być coś na ten temat :) Ale najpierw łowy... życzę owocnych :D

Re: Pomocy

PostNapisane: Sob wrz 17, 2011 7:02
przez Hivu
Zostawilem w garazu otwarte okno i kociak w nocy wyszedl przez nie, po drodze oprozniajac miski :). Rano wrocil po jeszcze, i znow wprowadzilem go do garazu a nastepnie do domu, ale maly jest starsznie dziki. Nie da do siebie podejsc, a stare koty raczej nie interesuja sie nim , samiec tylko na niego prycha.I caly czas miałczy xD ten maluch

Re: Pomocy

PostNapisane: Sob wrz 17, 2011 7:55
przez dite
Cieszę się, że się udało, no to teraz spokojnie poszukaj na miau wątków o oswajaniu dziczków. Podpowiem - zabawa sznurkiem, wędką i aromatyczne jedzenie. Dwumiesięczny maluch to przyjemne wyzwanie, bo będziesz szybko widziała postępy, powodzenia.

Re: Pomocy

PostNapisane: Sob wrz 17, 2011 8:03
przez kropkaXL
Hivu-najłatwiej oswoić malucha,ograniczając mu przestrzeń zyciową-doskonale do tego celu nadaje się łazienka-podstawiaj mu smakołyki,przemawiaj łagodnym,przyciszonym głosem i próbuj głaskać,gdy je.On musi zrozumieć,że człowiek jest dobry,że nie krzywdzi.
Cudowny człowiek z Ciebie! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Pomocy

PostNapisane: Śro wrz 28, 2011 13:13
przez Hivu
A wiec maly sie oswaja powoli , ostatnio nawet zaczal mruczec :P A stare koty czasami na niego prychaja mam nadzieje ze to sie zmieni