CZy to ruja?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 04, 2004 0:03 CZy to ruja?

No to tak. Moja kota ma 7 miesięcy i 2 dni temu zaczęła się dziwnie zachowywać. Tzn. pokładać się, piszczeć i miauczeć, przebierać nogami. Najpierw myślałam, że to jakas choroba, ale potem przypomniałam sobie, że przecież mamy marzec i może marcuje. Czy mam rację? Jak wygląda ruja u kotek? Jakie są objawy? Czy to boli (kotkę)? Za ile to mija? Ja nie wiem za dużo na ten temat :oops: tylko trochę :roll: :?:

kociolubna

 
Posty: 111
Od: Pt sie 15, 2003 21:07
Lokalizacja: k-ów

Post » Czw mar 04, 2004 0:10

Jeśli jeszcze wystawia pupę i odchyla na bok ogonek, to nie ma wątpliwości, że rujka :)

Wojtek

 
Posty: 27808
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw mar 04, 2004 0:12

Dokładnie, wystawia pupę :wink:

kociolubna

 
Posty: 111
Od: Pt sie 15, 2003 21:07
Lokalizacja: k-ów

Post » Czw mar 04, 2004 0:28

W porównaniu z moimi, to wcześnie.
Hera miała ok. 9 miesięcy, a Dorinka ok. 10 gdy dostały pierwszej rujki.

Wojtek

 
Posty: 27808
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw mar 04, 2004 1:38

Ruja trwa u kotki od kilku dni do 2 tygodni, jest bardzo wyczerpująca dla organizmu kotki, która nie śpi, nie je i w ogóle w głowie jej tylko jedno. Powinnaś pomyśleć też o sterylizacji kotki bo jest duże prawdopodobieństwo, że w kilka dni po zakończeniu pierwszej rujki pojawi się następna, jest to dość częste u kotek mieszkających w domu: mają komfortowe warunki życia więc do pełni szczęścia brakuje im już tylko potomstwa :wink:
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4674
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 04, 2004 9:55

Wojtek pisze:W porównaniu z moimi, to wcześnie.
Hera miała ok. 9 miesięcy, a Dorinka ok. 10 gdy dostały pierwszej rujki.

Wojtku, to chyba osobnicze jest. BluMka miała 7 miesięcy, znajomych kotka - 14. Mimo że BluM jest znacznie drobniejsza od tamtej.
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Czw mar 04, 2004 10:12

Drobne koteczki tak mają. Norcia miała 6-7 miesięcy jak zaczęła rujkować.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2004 10:36

Myślałam o sterylizacji, ale ją się wykonuje chyba jak kot ma dopiero 8-9 miesięcy? Tak czytałam o ile dobrze pamiętam. :roll:

kociolubna

 
Posty: 111
Od: Pt sie 15, 2003 21:07
Lokalizacja: k-ów

Post » Czw mar 04, 2004 10:40

Sterylke można wykonać wcześniej - skoro kotka już rujkuje, to jest dojrzała płciowo i przeciwwskazań niet :D

Mysza miała ruje przez 5 dni...co 4 dni :twisted:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2004 10:47

Są różne szkoły. Moi weci skłaniają się do sterylizacji po skończeniu przez kotkę 12 miesięcy. Norcia miała 14, kiedy miała zabieg.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2004 11:37

hmm, a mój wet robi sterylki od piątego miesiąca :| i twierdzi, że konieczność czekania na pierwszą rujkę w przypadku kotek nie ma znaczenia, jak to jest u suk na przykład.. czyli tradycyjnie co kraj to obyczaj.. i komu teraz wierzyć? tak żeby dla koty było najlepiej? ehh.

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Czw mar 04, 2004 11:44

No cóż, może to zależy od tego, co sama czujesz. Ja jakoś nie mogłam się przemóc, żeby takiej drobince robić sterylkę w wieku 6 miesięcy. Moi weci twierdzą, że w 12 miesiącu dlatego, że jest raczej pewność co do ukształtowania się wszystkich organów wewnętrznych oraz ze względów psychicznych - jeśli kotka jest wysterylizowana zbyt wcześnie, może wykazywać pewną niedojrzałość psychiczną. Al, jak napisałam, są różne szkoły. Co prawda byłam zmuszona w pewnym momencie zaaplikować Norci zastrzyk powstrzymujący ruję, ale to z powodu przybycia niekastrowanego jeszcze Misia Majora. Z tym, że lekarz postawił warunek: hormony tak, ale tylko raz i tylko w przypadku, że kotka będzie sterylizowana. Taki zastrzyk działa 3 miesiące, ale są i podobno 6-miesięczne.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2004 13:36

AnnaP.P. pisze:
Wojtek pisze:W porównaniu z moimi, to wcześnie.
Hera miała ok. 9 miesięcy, a Dorinka ok. 10 gdy dostały pierwszej rujki.

Wojtku, to chyba osobnicze jest. BluMka miała 7 miesięcy, znajomych kotka - 14. Mimo że BluM jest znacznie drobniejsza od tamtej.

Chyba tak :)
I dlatego, dla porównania podałem wiek moich kotek :)

Wojtek

 
Posty: 27808
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 217 gości