Strona 1 z 4

Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 14:14
przez Werneu
Amanda Walczy !!!
W DT od: 21.08.2011
Wiek: 5 miesięcy
Amanda była w stanie skrajnego wycieczenia, gdy dochodziła do zdrowia nagle jej wątłe ciałko odmówiło posłuszeństwa. Kotka przebywała w klatce i nagle przestała chodzić na tylnie nogi. RTG kręgosłupa nie wskazało na jakiekolwiek uszkodzenie. Nieznana jest dokładna przyczyna jej stanu, ale znany jest koszt jej leczenia. Tygodniowa kuracja zastrzyków i tabletek kosztowała ok. 100 zł, a leczenie może potrwać kilka miesięcy.
By móc pomagać w tak skrajnych przypadkach potrzebujemy wsparcia na jej leczenie.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kopernika 6/8,
00-367 Warszawa

81 1370 1109 0000 1706 4838 7309 z dopiskiem:

"Bezbronne Zwierzęta- Amanda" lub "BZ- Amanda"


bank DNB NORD Polska S.A. I O/Warszawa
SWIFT potrzebny dla przelewów zagranicznych: MHBFPLPW

ZOBACZ FILM !!!
http://www.youtube.com/watch?v=WDn3Czf5 ... r_embedded

Obrazek

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy !!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 14:15
przez Werneu

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy !!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 19:27
przez Amanli
Może głupio zapytam, ale skoro nie ma diagnozy to skąd wiadomo, że to leczenie jest właściwe. Nie chcę się czepiać, bo na dzień dzisiejszy nie mam środków aby Wam pomóc, ale może warto skonsultowac to z jakims specjalistą neurologiem, może jest ucisk kości kręgosłupa na rdzeń kręgowy lub są to jakieś zaburzenia neurologiczne pochodzące z mózgu? Widzę na filmiku, że czasem udaje się zrobić parę nieporadnych kroków, aczkolwiek stawianie jej na łapach gdy sama tego nie robi raczej bym unikała. Skonsultujce temat może z jakimś specjalistą i napiszcie w jakim kierunku jest leczona / jakie leki otrzymuje, może ktoś tu na forum miał podobne doświadczenia...

Amando kciuki za Ciebie :ok:

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 19:44
przez Werneu
Lilia
W DT od: 06.09.2011
Młoda około 2,5 miesiąca kotka została znaleziona w Gdyni na Karwinach w bardzo ciężkim stanie.
Praktycznie nie mogła się poruszać, nie wiadomo też ile dni nic nie jadła i nie piła. Skrajnie wycieńczona trafiła do nas przypadkowo. Kiedy dowiedziałyśmy się o tragicznym jej stanie, kotka była niemal nieżywa.

Teraz walczymy o jej życie.

Zaczęła już się trochę poruszać, lecz nadal zatacza kółeczka wokół siebie, trzęsie główką. Wiemy jedynie, że nie słyszy, powodem tego jest zapalenie ucha środkowego, nieleczone spowodowało uszkodzenie błędnika.


Jeśli chodzi o kota z takim urazem, mam bardzo duże doświadczenie, ponieważ około 3 lata temu znalazłam przed blokiem kotkę, o identycznej przypadłości. Nie słyszy i ma problemy z koordynacją ruchu tak jak Lilia. Do dziś mieszka ze mną i wcale ani mi ani jej nie przeszkadza taka choroba.
Nie mniej jednak chcemy pomóc Lili, leczenie jest bardzo długie i kosztowne.

Błagamy o pomoc w leczeniu kotki.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kopernika 6/8,
00-367 Warszawa

81 1370 1109 0000 1706 4838 7309

z dopiskiem:
"Bezbronne Zwierzęta- Lilia" lub "BZ- Lilia"


bank DNB NORD Polska S.A. I O/Warszawa
SWIFT potrzebny dla przelewów zagranicznych: MHBFPLPW

ZOBACZ FILM
http://www.youtube.com/watch?v=3pYhGoOYZQw

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy !!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 19:52
przez Werneu
Amanli pisze:Może głupio zapytam, ale skoro nie ma diagnozy to skąd wiadomo, że to leczenie jest właściwe. Nie chcę się czepiać, bo na dzień dzisiejszy nie mam środków aby Wam pomóc, ale może warto skonsultowac to z jakims specjalistą neurologiem, może jest ucisk kości kręgosłupa na rdzeń kręgowy lub są to jakieś zaburzenia neurologiczne pochodzące z mózgu? Widzę na filmiku, że czasem udaje się zrobić parę nieporadnych kroków, aczkolwiek stawianie jej na łapach gdy sama tego nie robi raczej bym unikała. Skonsultujce temat może z jakimś specjalistą i napiszcie w jakim kierunku jest leczona / jakie leki otrzymuje, może ktoś tu na forum miał podobne doświadczenia...

Amando kciuki za Ciebie :ok:


Dziękuję za rady, kotka jest leczona u dobrego lekarza, weterynarz sądzi, że jest to efekt przebytego wcześniej kociego kataru. Kotka dostaje Nivalin, Cocarboxylazium, (dostawała Dexavent) i witamina B1, B6. Kotka jest pod stałą kontrolą będziemy niejednokrotnie u weta i jeśli zaleci inne badania to na pewno je wykonamy.

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 21:03
przez Amanli
Kciuki za Amandę i Lilię, serce sie kraja jak patrzę :(

Mam nadzieję, ża znajdą sie ofiarodawcy, aby kicie mogły być leczone i by ich stan sie polepszył :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 21:04
przez kotx2
bieda straszna :(

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Pon wrz 12, 2011 23:27
przez Amanli
Może ktoś by zrobił banerek ? Wydarzenie na FB?

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Wto wrz 13, 2011 18:54
przez Werneu

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Czw wrz 15, 2011 18:04
przez Werneu
dziewczynki czekają na wsparcie

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Sob wrz 17, 2011 18:26
przez Werneu
Kolejna recepta do wykupienia na leki dla Amandy na 10 dni w poniedziałek trzeba wykupić koszt ok. 200 zł :(

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Wto wrz 20, 2011 14:32
przez Werneu
kotki czekają na jakiekolwiek wsparcie chociażby duchowe i podbicie wątku

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Wto wrz 20, 2011 14:40
przez anula790820
:(
zaraz po wyplacie pensji zasile konto kocinki

:ok: za zdrowko!

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Wto wrz 20, 2011 14:46
przez Ania i jej Nitro
Jak w ogole teraz koteczki sie czuja? Jest poprawa?
Po wyplacie tez wplace na nie pare groszy :kotek:

Re: Potrzebna Pomoc dla Amandy i Lilji!!!

PostNapisane: Wto wrz 20, 2011 15:05
przez sabina skaza
do góry :!: :!: :!: