Strona 1 z 14

Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:12
przez Teeo
Cześć, opowiem wam moją historię ustawowo, ale to potem. Najpierw napisze czemu na forum jest taka lawina wątków o mnie, otóż mam jeszcze jeden wątek, tnz miałem dopóki nie dorwała się do niego Mania ( jak wy tu mówicie, moją duża) od razu zrobiła z niego wątek do panikowania i martwienia się publicznie o mnie :D . A ja chciałbym mieć swój temat w którym mógłbym pogadać sobie najzwyczajniej z innymi.
To teraz pora na historie.
Jeśli znacie takie miejsce Orunia w Gdańsku, to tam się urodziłem. Nie pamiętam zbyt dużo z tamtego okresu. Było tam zimno, po jakimś czasie zacząłem chorować. Nie czułem się zbyt dobrze.
Pewnego dnia ( dokładnie 16 dni temu ) opalałem się w słońcu, gdyby nie muchy latające w koło z powodu tego wstrętnego czegoś lecącego mi z noska, byłoby całkiem przyjemnie. Aż tu nagle ktoś mnie porywa i wsadza do koszyka, nie miałem siły się bronić bo trochę kręciło mi się jeszcze w główce. Później ten ktoś zaniósł mnie do takiej białej pani ( teraz już wiem, nie znosze jej mimo że jest dla mnie miła zawsze musi mnie czymś ukłuć albo coś wsadzić do ucha )
W każdym razie, na czym skończyłam ?
A no tak, jechaliśmy potem w brzuchu wielkiego warczącego psa, nigdy wcześniej nie widziałem takiego dużego psa ! Myślałem że już nas nie wypluje, ale na szczęście w końcu wypluł.
Kiedy przyniesiono mnie do mojego nowego mieszkanka, spałem.
Później już tylko zdrowiałem, nie obyło się oczywiście bez wizyt u białej pani :| .
Dzisiaj na przykład byłem u niej dwa razy, raz musiałem siedzieć pół godziny z takim śmiesznym czymś wbitym w kark Skończyłem później cały mokry bo to coś w końcu wypadło i woda polała się na mnie :| . Jak wróciliśmy do domu nagle Mania wpadła w straszną panikę, okazało że zrobił mi się bąbelek z tą wodą na szyi (wyglądam teraz zabawnie : jak żaba :D ) Nie dało im się wytłumaczyć że to tylko woda, zaraz musieli mnie oczywiście wozić znów do tej białej pani. No ale teraz, mam nadzieje że na dłużej, mam już spokój, leże sobie razem z chorą Manią, na jej policzku ( po jej policzkach się fajnie depcze, szczególnie o 3 w nocy ) i jest mi miło i ciepło.
No, to streściłem wam jeden z moich dni ( wierzcie że pozostałe 15 dni tutaj były równie barwne ).
Teo

Moja galeria do obejrzenia w animalii :
http://galeria.animalia.pl/Teo2

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:14
przez MalgWroclaw
Miau, Teo,
ja się urodziłam we Wrocławiu w śmietniku, ale teraz mieszkam w domu.
Podaję Ci przyjaźnie łapkę.
Fasolka (czarna)

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:20
przez MaryLux
Ja to nawet nie wiem, gdzie się urodziłam, ale tam było zimno i twardo. Nie pamiętam mojej Mamy... tylko troszkę jej zapach... Opiekowała się mną ciocia, która miała synka o miesiąc starszego niż ja. A potem miałam trafić do schroniska (podobno to okropne miejsce), ale w ostatniej chwili ktoś mnie zabrał i zaniósł do mojego Domku
czarna Inka

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:25
przez Teeo
O , to możemy założyć klub czarnuszków :D.
Ja tez urodziłem się .. właściwie to nie wiem, ale Mania zabrała mnie spod śmietnika - tak mówi.

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:27
przez MaryLux
Ze mną mieszka jeszcze 12-letnia Kulka, też czarna, rasy śmietnikowej

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:31
przez puszatek
ja też jestem rasy...śmietnikowej i Figa też gdzieś tak znaleziona...
to musi być jakaś wspaniała rasa...prawda :?:
Pchełka

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:32
przez MalgWroclaw
puszatek pisze:ja też jestem rasy...śmietnikowej i Figa też gdzieś tak znaleziona...
to musi być jakaś wspaniała rasa...prawda :?:
Pchełka

Pewnie :ok:
Duża zawsze mówi, że urodziłam się w śmietniku, a wymagania mam królewskie :wink:
Fasolka

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:36
przez puszatek
:ryk: :ryk: :ryk: dobre powiedzenie

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:38
przez Teeo
O, jak miło .. ja jestem rasy spodśmietnikowej. Musimy mieć ze sobą coś wspólnego :D

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:42
przez puszatek
na pewno...duża mówi, że każde z nas wylądowało na innym śmietniku :lol:
Figa

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 15:51
przez Teeo
Wszyscy jesteśmy tą samą wspaniałą, cudowną i bezgranicznie piękną rasą - kotami.
Ja tam osobiście nie czuje się piękny ale po reakcji na moje wywracanie się na plecki Mani zaczynam się do tego przekonywać.

Dla chcących zobaczyć co w tym takiego cudownego dodaliśmy w pierwszym poście link do galerii mojej i innych paru stworów na animalii.

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 16:03
przez miszelina
No, znaleźliśmy się i my: czterej Muszkieterowie, zwani też Musztarderami:
Drabik-blokers rasy parkingowej
Felicjan rasy piwnicznej
Asterek działkowiec
oraz Kikur śmietnikowiec, urodzony w zsypie.

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 16:20
przez Danusia
Jaki śliczny Teo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Witamy na forum :wink:

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Sob wrz 10, 2011 16:35
przez Teeo
Dziękujemy wszystkim za miłe powitanie :oops:

Re: Jestem Teo

PostNapisane: Nie wrz 11, 2011 10:13
przez Teeo
Dzisiaj przywitamy się z wami moimi zdjęciami, uwierzcie wcale nie chciałem ich tu wstawiać.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Teo