Strona 1 z 9

Koty w potrzebie- Filutka bez noska s.9

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 15:36
przez iga5
Wrocław
Prosze o pomoc: dom dla kotów, karme dla karmicielki.
Niedaleko parku południowego na Krzykach pare m-cy temu zmarła właścicielka kilkunastu kotów. Po jej smierci syn przepędził koty, które błakaja sie po okolicy. Okolica bardzo nieprzyjazna, starsza bardzo schorowana osoba która obecnie dokarmia nie ma juz sił, jest wyzywana i szykanowana, interwencje różnych służb na niewiele się zdały. Ludzie nie pozwalaja jej wykładać karmy pod płotami, sugeruja środek ulicy !
Część kotów została prawdopodobnie otruta zostały tylko 4.
Koty maja około 2-3 lat, 3 kotki wysterylizowane: biała w czarne łatki (straszna pieszczocha), biała w szare łatki i czarna, 1 kocurek sliczny z białymi wąsiskami i łapkami. Wszystkie są oswojone, domowe, troche sponiewierane ciężkim życiem. Dla nich to był straszny szok, z domu na ulicę. Nie maja gdzie spędzic zimy.
Karmicielką jest starsza osoba, ledwo dająca radę codziennemu obowiązkowi karmienia, ma swoje własne koty i dokarmia pozostałą czwórkę po zmarłej, która ją o to prosiła. Pani jest na skraju załamania, nie ma pieniędzy na karmę i zyje w ciąglym stresie. Martwi się o te bezdomne kociaki i o swoje stadko, gdy jej zabraknie.
Jesli ktoś chciałby jej pomóc w dokarmianiu (okolice Parku południowego) lub podarować troche karmy proszę o kontakt na pw. Będziemy wdzięczne za każdą pomoc.

"filmik" o kotkach na yotube http://www.youtube.com/watch?v=Z_lbKU2q ... ture=feedu

na FB http://www.facebook.com/event.php?eid=260500100638764

Na dworze został Pan Kot, ufny miziasty dostojny kocur, ostatni z czwórki. Szuka pilnie Domu, zaczęła się zima
ObrazekPan KoT


Leo, Czarnuszek i Krówka są juz w dobrych domkach :)
Obrazek Leo
Obrazek cała czwórka
ObrazekkocurkiObrazekPan Kot nadal czeka
ObrazekKrówkaObrazekCzarnuszek

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 16:01
przez jessi74
ja chyba umrę od tych wieści :( dzisiaj zadzwoniła pani z prośbą o pomoc dla 7 maluszków przy ruchliwej ulicy... :( :(

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 16:10
przez mawin
o matko kolejne biedaki :-(

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 17:54
przez AniaWrocław
Czy to się kiedyś skończy? Już nie mogę... :(

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 18:31
przez Mulesia
Zaznaczam

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 18:33
przez MaryLux
Zaznaczę

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 19:04
przez natasza25
:cry: :cry: :cry: nie sposób tego nawet skomentować :cry:

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 20:30
przez Amanli
A może jakiś DT by sie znalazł ? Wiem, że przepełnienie wszędzie, ale to młode kociaki gotowe do adopcji, wsterylizowane, może akurat.

Kciuki za kociaki :ok: niestety tylko kciuki, inaczej na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie pomóc...

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 20:39
przez jz10
Piękne te kotki. Ja deklaruję pomoc w postaci karmy, przekazywać mogę ok 100 zł miesięcznie. Będę też szukać domów tymczasowych, ale wiadomo, że trudno o takowy.

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 22:08
przez iga5
dzieki za odzew i pomoc,
za duzo tych nieszczęść kocich...

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 7:12
przez martka
:(

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 7:40
przez JaEwka
Co im koty przeszkadzają :evil: chociaż ludziom to wszystko przeszkadza :roll: i to akurat tym co nawet dupy z kanapy nie ruszą....
Dla tych kotów znalezienie DT przed zimą to być albo ni być :(

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 7:44
przez MalgWroclaw
Zaznaczam, bo inaczej nie mogę pomóc. :(
Teraz pomoc kotom najpilniejsza, ale czy ktoś złożył doniesienie na policji w sprawie syna? Jeśli wiadomo, kiedy to się stało, gdzie on mieszka i jak się nazywa, trzeba to zrobić.

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 8:51
przez Mulesia
Obrazek Obrazek

Na pierwszym zdjęciu ( tym małym ) jest jeden z moich kotów ( w czasach, gdy jeszcze był kotem ulicznym )
Na drugim kot z tego wątku.

Bliźniacy?

Re: Koty w potrzebie -właścicielka zmarła, syn poszczuł psem

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 12:44
przez natasza25
poprosiłam o banerek na watku banerkowym :kotek: