Co to może być????

7 dni temu Frytka miała sterylkę. Wszystko poszło cacy. Kota zachowuje sie normalnie (no, może troszke sie bardziej gadatliwa i przylepna zrobiła), je, pije, załatwia sie, bawi, mruczy.....No i myslelismy, że juz jest wszytsko super. Ale wczoraj wieczorkiem tak kontrolnie jej brzuszek obejrzeliśmy i się przeraziliśmy
Koło blizny ma zgrubienie wielkosci czeresni, a z szewka wychodzi jej jakby kawałeczek rózowego mięska
Nie boli ją to, bo nie protestowała wczozraj. Nawet się brzuszkiem nie interesuje.
Co to moze byc?!?!?! Bardzo sie martwimy. Dzisiaj po południu jedziemy do weta oczywiscie.....


Nie boli ją to, bo nie protestowała wczozraj. Nawet się brzuszkiem nie interesuje.
Co to moze byc?!?!?! Bardzo sie martwimy. Dzisiaj po południu jedziemy do weta oczywiscie.....