Strona 1 z 5

jest super dom dla dwojki kociat:)

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 22:10
przez eve69
jak w temacie - znajoma stracila koteczke kilkunastoletnia, chcialaby - dwojke 3-5 mies, plec i wyglad obojetny, zdrowe i kuwetkowe.

Kto ma? Ja oddalam WSZSTKIE KOTY
dzis ostatni mi poszedl :lol:

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 22:11
przez zuza
:lol:

Re: jest super dom dla dwojki kociat:)

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 22:13
przez Wojtek
eve69 pisze:Ja oddalam WSZSTKIE KOTY
dzis ostatni mi poszedl :lol:

I co Ty teraz poczniesz nieszczęsna? ;) :D

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 22:24
przez ani
za kocięta dla domku :ok:
sama w to nie wierze 8O

Re: jest super dom dla dwojki kociat:)

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 22:32
przez eve69
Wojtek pisze:
eve69 pisze:Ja oddalam WSZSTKIE KOTY
dzis ostatni mi poszedl :lol:

I co Ty teraz poczniesz nieszczęsna? ;) :D


no nie wiem :strach:

ostatni poszedl na Twoje przed przed ostatnie ogloszenie :ok:

Re: jest super dom dla dwojki kociat:)

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 22:34
przez Dorota
I co Ty teraz poczniesz nieszczęsna? ;) :D


:D :D :D

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 23:03
przez Falka
A może wzięłaby Filemona?

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 23:31
przez Nelly
8O ja nie mogę :smiech3:
"Poszukuję domku dla dwójki super kociąt " brzmiałoby jakoś normalniej jednak w Twoim przypadku :D

No to trzymam kciuki za dobre kocięta dla domku :ok:

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 23:45
przez eve69
Nelly pisze:8O ja nie mogę :smiech3:
"Poszukuję domku dla dwójki super kociąt " brzmiałoby jakoś normalniej jednak w Twoim przypadku :D

No to trzymam kciuki za dobre kocięta dla domku :ok:


Nelly , nie moge tak ciagle standardowo :wink:

noooo
dawac kociaki, parke chce parke :twisted:

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 23:46
przez cathrine1
Ewus, a ten kociak Filemon, ktorego maz sadysta chce wyrzucic z domu? Drugiego znalazlabym osobiscie. :cry: Nada sie?

PostNapisane: Wto mar 02, 2004 23:48
przez Malgorzata
Moze spod akademika? :wink:

PostNapisane: Śro mar 03, 2004 0:00
przez eve69
cathrine1 pisze:Ewus, a ten kociak Filemon, ktorego maz sadysta chce wyrzucic z domu? Drugiego znalazlabym osobiscie. :cry: Nada sie?


no to jak naraziepierwszy kandydat :lol:

Malgosiu, jesli sa nie-az-tak - bardzo dzikie to pewnie
jutro bede przedstawiac dziewczynie propozycje

PostNapisane: Śro mar 03, 2004 0:04
przez cathrine1
Super, mam nadzieje, ze znajoma wzruszy sie historia dziecka i kociaka. Ja wypalilam trzy papierosy z nerwow i draniowi bym nawtykala, gdybym tylko miala mozliwosc.

PostNapisane: Śro mar 03, 2004 0:20
przez Malgorzata
No i jest jeszcze piekna-nieufna w watku Mal-gosi :lol: /podnioslam/

PostNapisane: Śro mar 03, 2004 8:45
przez Batka
wiadomo juz coś - poszczęściło się któremuś akademikowi....?Filemonkowi?