Strona 1 z 10

SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 7:55
przez lu6
Kociaka skatował wczoraj jakis żul w godzinach popołudniowych.Kociak strasznie cierpiał i zapadła decyzja o uspieniu.Na szczęście kolezanki pojechały do kliniki,dowiedziały sie ze zapadła taka decyzja i zadzwoniły do mnie.W porozumieniu z Kamari odwołałam akcje.Zrobiono zdjecia rtg.Kociak ma połamaną miednice w kilku miejscach,uszkodzenie rdzenia (nie jest przerwany),otwarte złamanie tylnej łapy.Pilnie apeluje o środki na operację!!!! Wg weta jest szansa go poskładać i zawołał za to 800zł.

fotki bidulka :(((((

http://images43.fotosik.pl/1071/7f91874fe8d759c5med.jpg
http://images46.fotosik.pl/1028/feb7c837e5689818med.jpg
http://images40.fotosik.pl/1062/4cd44a793297913cmed.jpg
http://images39.fotosik.pl/1038/604835f88891a417med.jpg
http://images35.fotosik.pl/884/e6957ae45944d5bdmed.jpg

TOZ Oddział w Gorzowie Wlkp., ul. Borowskiego 31;
numer konta 65 8363 0004 0042 3740 2000 0001
GBS O/Gorzów Wlkp.

z dopiskiem "skatowany"

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:01
przez Ania i jej Nitro
Jezu, kolejna kocia tragedia :(

Zeby ten sku...syn zdechl w meczarniach, albo nachlal sie kwasu solnego :evil: Niech chociaz raz bedzie jakas sprawiedliwosc, bo jak do tej pory, to zwierzeta placa ogromna cene za ludzkie okrucienstwo. ("czlowiek - to brzmi dumnie" - nieczego bardziej idiotycznego w zyciu nie slyszalam).

Zanotowalam, zajrze na pewno ,na razie nie moge dojsc do siebie po odejsciu Lewka i Basienki :cry: :cry:

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:02
przez kamari
zaznaczam

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:05
przez najszczesliwsza
Zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:10
przez JaEwka
Co za .... :evil: Zobacze jak będę stała z finansami może uda mi się coś pomóc.

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:17
przez Dorota Wojciechowska
Też dzięki wątkowi kamari dowiedziałam się o kotku i przycupnę może troszkę chociaż uda mi się przekazać pieniązków.
Normalnie ręce opadaja i łez nie starczy na takie zwyrodnialstwo świata :cry:

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:28
przez kamari
Lu zrobiła wydarzenie na fb http://www.facebook.com/home.php#!/event.php?eid=214095341979683&notif_t=event_invite

przydałby się też banerek

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:43
przez tamiss
Co za biedactwo... :(

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:48
przez kamari
Zadeklarowałam wczoraj Lu pomoc przy rehabilitacji. Nie wyobrażam sobie, żeby go nie ratować :ok:

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:50
przez najszczesliwsza
kamari pisze:Zadeklarowałam wczoraj Lu pomoc przy rehabilitacji. Nie wyobrażam sobie, żeby go nie ratować :ok:



Chyba pomyliłaś wątki...

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:51
przez kamari
najszczesliwsza pisze:
kamari pisze:Zadeklarowałam wczoraj Lu pomoc przy rehabilitacji. Nie wyobrażam sobie, żeby go nie ratować :ok:



Chyba pomyliłaś wątki...


Już naprawiłam.

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:53
przez kwinta
zaznaczam...

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:54
przez selya
zaznaczam

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 8:55
przez taizu
Zaznaczam

Re: SKATOWANY KOTEK,USZKODZONY RDZEŃ,ZŁAMANIE OTWARTE,MIEDNICA

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 9:14
przez Willow_
Dziewczyny, nadajcie kociakowi jakieś imię :ok: Nie chcę o nim myśleć tylko "skatowany" :?

Wysłałam trochę grosza, pewnie dzisiaj będzie już na koncie :oops: