Strona 1 z 1

Linienie u kota-proszę o pomoc!

PostNapisane: Śro sie 31, 2011 16:09
przez barnabarka
Mam kota Edwarda, biały z niewielką domieszką rudego. Fantastyczny miziak, ale mam problem z linieniem. Jest na Acanie, żadnego mokrego nie chce wziąć do pyska. Wszystkie badania nerkowe, wątrobowe w normie, testy ujemne, z morfologii wynika, że ma lekko obniżoną odporność, dostawał przez 2 miesiące leki i pod koniec września kontrola. Problemem jest linienie, w zasadzie pogłaskanie kończy się zebraniem z kota garści włosów. Jest codziennie czesany, ale to nic nie daje. Próbowałam olej z łososia, ale nie chce ruszyć.Ma też brzydki zapach z pyszczka, kamienia nie ma, dziąsla zdrowe. Weci mówią, że to norma, ale moim zdaniem nie. To nie jest mój pierwszy kot, psy też miałam i żaden tak nie gubił sierści. Muszę codziennie odkurząć, bo kłęby sierści walają się wszędzie. Czy ktoś ma jakiś pomysł, co może być przyczyną i czy to może być taka jego uroda????

Re: Linienie u kota

PostNapisane: Śro sie 31, 2011 16:19
przez alma_uk
moze teraz na jesien gubi siersci wiecej, bo zmienia ja juz na gestsza, bardziej jesienno-zimowa? u nas Karol gubil na potege na wiosne, ale on przyjechal z domu gdzie bylo zimno, wiec mial 2 razy wiecej futra niz normalnie. w lato byl spokoj, a teraz linieje, bo znow zmienia futro.
a futro ma nadal blyszczace, czy robi sie takie brzydkie, matowe i takie... sklebione?
poprzedni kocik tez linial na zmiane pory roku. moze to jest przyczyna? a moze zoltkozje lub dobrego oleju? podobno dobrze robi na siesc.

Re: Linienie u kota

PostNapisane: Śro sie 31, 2011 16:22
przez barnabarka
Sierść jest gęsta, błyszcąca, wygląda dobrzę, ale linieje cały rok tak samo 8O

Re: Linienie u kota

PostNapisane: Śro sie 31, 2011 16:26
przez Koszmaria
spróbuj Gammolen-codziennie,dopyszcznie i z przymusem.nie ma przeproś-moje po tym gubiły mniej sierści.nie wiem w sumie czemu przed wiosną nie kupiłam,teraz na pewno moim kocurom będę podawać.

Re: Linienie u kota

PostNapisane: Śro sie 31, 2011 16:32
przez barnabarka
Dzięki za odpowiedż, to się kupuje w aptece czy w zoologu?

Re: Linienie u kota

PostNapisane: Śro sie 31, 2011 17:00
przez barnabarka
Dzięki, już sobie znalazłam :D

Re: Linienie u kota

PostNapisane: Śro sie 31, 2011 17:23
przez Koszmaria
to nie jest lekarstwo,jak masz jakiś zaprzyjaźniony sklep zoologiczny,to myślę,że spokojnie Ci sprowadzą :wink:
ja dla swoich trzech kocurów robię co jakiś czas spore zakupy w sklepie internetowym,muszę o tym po prostu na przyszły raz pamiętać :)

Re: Linienie u kota

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 12:15
przez barnabarka
Podpowiedzcie coś jeszcze :? , czy tylko ja mam taki problem???????

Re: Linienie u kota-proszę o pomoc!

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 13:26
przez Mulesia
Mnie polecono FeliDerm ( tabletki ) dla poprawienia jakości sierści.

Nie wiem, czy warto. Jeszcze nie próbowałam.
Tabletki są bardzo drogie, więc najpierw chciałam zebrać opinie i poradzić się weta ( tym bardziej, że sucha karma zawiera wszystkie niezbędne dla zdrowia składniki )

Moje też teraz intensywniej linieją, ale sierść mają gęstą, miękką i lśniącą.
Pani w sklepie zoologicznym twierdziła, że teraz ma dużo klientów narzekających na wzmożone linienie.

Re: Linienie u kota-proszę o pomoc!

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 14:20
przez FeminaLaboriosa
Moja kotka ( perska -długowłosa) gubi sierść na zimę. Około września zaczyna , w październiku jest najgorzej , przy czesaniu włosy wychodzą garściami a ona wygląda koszmarnie . Na lato natomiast ofutrza się maksymalnie. Upały a ona sierści ma tyle, że szok. Kocur ( też perski - długowłosy ) intensywnie włosa nie traci. Nie rozumiem linienia.

Re: Linienie u kota-proszę o pomoc!

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 14:32
przez Gochulec
Moja piątka (3 koty i dwie królinki) pyrzy się teraz na potęgę - jeszcze tak bardzo nie było do tej pory :evil: Zaczynam je taśmowo wyczesywać. Króliki wyglądają jak źle przystrzyżony trawnik, ale jak nie wyczeszę, to się zatkają jak nic. Daję im profilaktycznie siemię lniane na poślizg i na lepszy włos ale kotom to raczej chyba nie dam :roll: No linienie dopadło całą piątkę - może ostra zima będzie? :mrgreen:

Re: Linienie u kota-proszę o pomoc!

PostNapisane: Czw wrz 01, 2011 18:44
przez alma_uk
[quote="Gochulec może ostra zima będzie? :mrgreen:[/quote]
wypluj te slowa :evil: :evil: nienawidze mroznej zimy.

Re: Linienie u kota-proszę o pomoc!

PostNapisane: Pt wrz 02, 2011 14:11
przez barnabarka
Dla Edwarda pora roku niestety nie ma znaczenia, futro gubi przez cały rok tak samo :?

Re: Linienie u kota-proszę o pomoc!

PostNapisane: Nie wrz 04, 2011 16:07
przez barnabarka
Właśnie się przekonałam jak można liczyć na pomoc fot :( um