łyka karmę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 26, 2011 8:48 łyka karmę

witam
mam problem z moją kotką. jest to mieszanka dachowca z rosyjskim jest bardzo drobnej budowy.
chciałam ją karmić royalem ale niestety nie chce tego jeść nie je żadnych mokrych karm bo również ich nie lubi.
Je purine i bardzo ją lubi niestety zaczeła ją łykać po czym wymiotuje. nie wiem co robić nie mam już pomysłu.

jowiszekkk

 
Posty: 6
Od: Pt sie 26, 2011 8:34

Post » Pt sie 26, 2011 8:49 Re: łyka karmę

Rozmoczyć karmę w wodzie.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 26, 2011 8:55 Re: łyka karmę

A jeśli chcesz ja przestawić na royala to dodawaj do rozmoczonej puriny po parę ziarenek royala ( również namoczonego), zwiększając za każdym razem proporcje, ja właśnie przestawiam moją kicie na suchego royala, zaczęłam od 4 ziarenek - są wielkości 3x3 mm :P Zmiana karmy w 1 dzień czy 2 może być niekorzystna dla kotka, lepiej rozciągnąć to troche w czasie.
Najlepiej namoczyć pół godziny przed podaniem, moja kicia jest malusia, więc na razie jeszcze rodrabniam widelcem na papke.
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 26, 2011 9:04 Re: łyka karmę

moczenie karmy nie wchodzi w grę
już to próbowałam ;/
a może jest jakiś inny sposób?

nie musi być royal może być inna karma byleby ja zjadła

jowiszekkk

 
Posty: 6
Od: Pt sie 26, 2011 8:34

Post » Pt sie 26, 2011 9:39 Re: łyka karmę

Obejrzyj jej zęby i dziąsła. Jeśli kiedyś gryzła, a teraz nie gryzie, to może ją coś w pyszczku boleć.

Mam bezzębnego kota, który lubi tylko suche. Również połyka w całości, bo przecież nie ma czym pogryźć, ale najpierw każdą chrupkę chwilę trzyma w pyszczku, przez co do przełyku trafia już zmiękczona przez ślinę.
Małe chrupki, dobre dla takich połykaczy, ma Taste of the Wild, ale nie każdy kot to lubi.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 26, 2011 9:59 Re: łyka karmę

zęby ma i to zdrowe ma myte zeby i dostaje ciastka na zęby miała sprawdzone zeby przy ostatnim szczepieniu miesiac temu ;/

na kłaczki dostaje karmę i ciasteczka wiec to nie jest przyczyna wymiotów...

czasem przegryzie karmę i połknie :? :?

martwie sie o nią i czuje sie bezradna.... a może jakąś karmę z wiekszymi granulkami jej kupić?

jowiszekkk

 
Posty: 6
Od: Pt sie 26, 2011 8:34

Post » Pt sie 26, 2011 10:01 Re: łyka karmę

Jak kot mały to bym kruszyła karmę.W możdzieżu albo ręcznie,na desce do krojenia chleba.Małe kawałki rozmoczy śliną.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 26, 2011 10:37 Re: łyka karmę

nie zje pokruszonej karmy ani namoczonej ani przegryzionej ani zmielonej ani nic w tym stylu

może znacie jakiś sposób aby nie zmieniać konsystencji karmy albo jakaś karmę
kot ma 3 lata.....

jowiszekkk

 
Posty: 6
Od: Pt sie 26, 2011 8:34

Post » Pt sie 26, 2011 11:29 Re: łyka karmę

Jowiszek,mam ten sam problem z jednym z moich kotów.
nie polecam Ci zmiany karmy na taką z małymi chrupkami-bo będzie gorzej.
chrupki muszą być DUŻE.
wielkie chrupki ma np. royal canin dla maine coonów[choć nie tak duże,skoro mój kot je połykał,podobno duże krokiety rc są jeszcze dla brytyjskich i dla persów.],Leonardo Maxi Croc[tego jeszcze nie wypróbowałam],Happy Cat[też nie próbowałam] i Sanabelle Grande[ma naprawdę wielkie te krokiety,jak dla owczarka niemieckiego i po tej karmie nie ma pawi,Szprotek chrupie zamiast połykać]
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 26, 2011 11:34 Re: łyka karmę

dzięki spróbuje tej karmy
mam nadzieje ze moja wybredna kotka bedzie to chciała jeść

jowiszekkk

 
Posty: 6
Od: Pt sie 26, 2011 8:34

Post » Pt sie 26, 2011 11:41 Re: łyka karmę

...
Ostatnio edytowano Wto wrz 18, 2012 15:27 przez ka_towiczanka, łącznie edytowano 1 raz
ka_towiczanka
 

Post » Pt sie 26, 2011 12:08 Re: łyka karmę

ka+towiczanko a jak duże ma chrupki ten rc w porównaniu z Sanabelle grande?
ja Sanabelle chcę zmienić,jest koszmarna-uszy moich kotów mają przerzedzone futerko,sierść im zbrunatniała,linieją makabrycznie...na Taste of the wild nigdy nie było żadnych problemów poza pawiami Szprotka...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 88 gości