Miau.PL

Witam,
nie wiem czy jest już taki wątek...potrzebuję porady....
do naszej małej rodziny (trzy kocice i sunia i pies) doszedł kocur Heniek...
Ma temperament a jakże ma swoje zdanie a jakże Podporządkował sobie wszystkie dziewczyny w końcu jedyny koci samiec
Jest tylko jedno ale, zamęcza psa...i mnie zwłaszcza w nocy. Ma już prawie 4 mc i dobiera się w nocy do sutków suni..ta go nie przegania ponieważ łagodne z niej stworzenie i uwielbia rudzielca, ale "ćlum", "ćlum", "ćlum" psiego sutka przez pół nocy....
nic nie działa. Niedawno sunia miała sterylkę i chodziła w kaftaniku ale po 10 dniach znowu wróciło "ćlum"...
Z pozostałymi kotami nie było takiego utrapienia a mi się już pomysły skończyły, czy ktoś miał podobny problem albo chociaż słyszał o czymś takim??

to nic innego jak objaw choroby sierocej-Heniek musiał być odstawiony za wcześnie od matki[kocięta powinny być z mamą przynajmniej 12tygodni].
koty odstawione za wcześnie mogą udeptywać przednimi łapkami[małe kociątka robią tak,żeby płynęło więcej mleka],lizać,ssać[gołą skórę/koc/kołdrę],ślinić się.w taki sposób małe kocięta okazują przywiązanie.
dorosły kot chętnie nawiązuje kontakt wzrokowy mrużąc oczy[sygnał 'jestem zrelaksowany w twojej obecności'],ocierając policzkami np.dłoń[w policzkach koty mają gruczoł wytwarzający 'hormon szczęścia',pokazują tak że są szczęśliwe],wywalają brzuszek przed człowiekiem...

To niestety choroba sieroca. U mnie jest to samo, najmłodsze kocie - aktualnie ok. 5,5 m-ca, wyrzucone w maju przez kogoś w foliowym worku koło śmietnika nadal ssie jedną z moich kotek, non stop udeptuje, ślini się. Oprócz tego jest radosna i wszędzie jej pełno.

To chyba wszystko zależy od kota, bo moja pierwsza kotka trafiła do mnie jako 6 tygodniowy dzieciak i nigdy nie przejawiła podobnych objawów.

U mnie było to samo - ruda koteczka ciumkała moją sukę. Ale już pojechala do DS, więc problem sam się rozwiązał.
Może sunia w tym ubranku niech jeszcze pochodzi, a kociak w międzyczasie zapomni?

Kurcze, miał równe 8 tygodni jak go zabrałam- z resztą kotów nie miałam takich problemów,- jedną z kocic znalazłam na śmietniku nie miała nawet 4 tygodni, niestety kubraczek został rozszarpany jak tylko sunia go zdjęła
nie ma może jakiegoś preparatu na psie sutki takiego nieszkodliwego dla obu stron o wstrętnym smaku?