Strona 1 z 28

Kociaki Brwinów*7 w DS* Nowy- chory Filipek. Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 12:12
przez Anna Rylska
Dzień dobry.
Na cmentarzu Brwinowie (pod Warszawą) rozgrywa się prawdziwy koci dramat. Niekontrolowane, bardzo chore stado o. 50 sztuk rozmnaża się w strasznym tempie. Potrzebna jest tam każda pomoc, finanse na sterylizacje
Wątek poniżej:
viewtopic.php?f=1&t=129406&start=0

Z tego koszmaru trafiły do mnie kocięta w liczbie 6 sztuk. 3 dziewczynki i 3 chłopców.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wszystkie maluchy chore, z zaawansowanym kocim katarem, kalciwirozą, bardzo małe i nie dożywione.
Wszystkie kociaki są mocno zarobaczone, nadanie kupki wykazało również lamblie.
Dwa kociaki mają wrzody na oczach.
Dwa kociaki - dziewczynka i chłopiec na cito były operowane - usuwanie ogromnego wrzodu i pozostałości po oku, które " zjadł " koci katar

Dziewczynka - Jagna, Jagienka
Obrazek

Chłopak -Jasiek, Jasio w domu stałym
po operacji oczka - usuwane pozostałości po oku, oczyszczanie i zaszywanie oczodołu,
Obrazek Obrazek

przed operacją

Obrazek Obrazek

Dziewczynka - Malina, Malinka w domu stałym
już po operacji oczka

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

tu przed operacją, zaraz po złapaniu jej na cmentarzu, drastyczne


http://images43.fotosik.pl/1040/3daf9c20985c18b5.jpg
http://images45.fotosik.pl/1041/872bfbeaed9c41a5.jpg

chłopak - Mikunio Mały ,MM w domu stałym
Obrazek Obrazek

chłopak - Leon, Leoś, Lesio w domu stałym
Obrazek Obrazek

dziewczynka - Iskierka w domu stałym

Obrazek Obrazek

Wszystkie kocięta są niedożywione, wyniszczone, niewyrośnięte,cały czas leczone potrzebują dobrej karmy, witamin, wzmacniaczy.

Bardzo prosimy o pomoc, wsparcie dla maluchów


rozliczenie
brwinowskie kociaki, Lolek
Do tej pory fundacja zwróciła nam ze zbieranych faktur kwotę 800 zł ( leki apteczne , karma, częściowe leczenie) plus zakupiła dodatkowo karmę kwotę 400zł, koszty operacji oczu na cito -Malinka i Jasio -pokryła bezpośrednio
Poniżej rozliczenie kosztów( fundacja za nie nie zwraca, to leczenie, karma)
wpłaty:
Ania i jej Nitro -100zł
ametyst555-100zł
moje bazarki - 43zł
moje bazarki - 58zł
f. ślepaczkowy-150zł
ewaw-100zł
mavi-100zł
Barbara P-50zł
od Fleur z funduszu-150zł
vip0-40zł
lkm.itd -60zł
PAkt Czarownic-300zł
razem 1251zł
wydatki:
leczenie 5 kociaków ( 18.08- 25.08) 244zł
leczenie 3 kociaków ( 25-30.08) - 73 zł
beta glukan,5*cestal -77zł
espumisan,lakcid*2, podkłady 2op-51zł
trovet recovery400g*10-110zł
intersinal 20szt.convalescent 10szt - 125zł
leczenie Malinka (łapka+taxi do milanówka) - 78zł
convalescent proszek 10szt - 80zł
Jaś (leczenie oka po 2operacji) - 52 zł
floxal maść-29zł
badania krwi Malinka, flubenol kh, badanie kału Leon-94zł
20szt. animonda100gr.-60zł
szczepienie Leon-40zł
Miki i Iskierka leczenie (nawrót kk)- 35zł
intestinal 12szt-49zł
Lolek leczenie wet.krople do oczu, bad kału-154zł
karma wet. conv, gentamycyna,tobrex- 71,4zł
leczenienie Iskiera(25-27.09)- 49zł
szczepienie Malina, Jaś-80zł
testy Jaś, Malina (fiv, fel)-120zł
karma mokra -60zł
żwir40l- 39zł
intestinal 400gr-20zł
zakup karmy dla kotów na cmentarz- 420zł
razem 2211,4 zł

Obrazek

Re: Chore cmentarne kocięta szt.6, dwa po amputacji oczka.

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 12:41
przez iskra666
Jestem...kibicuję...chylę czoła Aniu :!:

Szczególne głaski proszę przekazać czekoladowemu kocurkowi bez oczka :1luvu:

Re: Chore cmentarne kocięta szt.6, dwa po amputacji oczka.

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 13:33
przez Anna Rylska

Re: Chore cmentarne kocięta szt.6, dwa po amputacji oczka.

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 14:36
przez ametyst55
Melduję się na wątku :ok:

Re: Chore cmentarne kocięta szt.6, dwa po amputacji oczka.

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 15:45
przez Anna Rylska
bardzo prosimy o zaglądanie, podrzucanie
prosimy pomoc, karmę, witaminki
ja jestem w dużej mierze wyłączona teraz ze wszystkiego :( 6 chorych maleństw jak naprawdę bardzo absorbująca

Re: Chore cmentarne kocięta szt.6, dwa po amputacji oczka.

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 15:50
przez Ania i jej Nitro
Melduje sie Aniu na watku. Bedziemy podrzucac.

Re: Chore cmentarne kocięta szt.6, dwa po amputacji oczka.

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 16:37
przez Moha
Jestem i ja. Też chwilowo głównie mogę podrzucać oraz wspierać dobrym słowem :oops:

Re: Chore cmentarne kocięta szt.6, dwa po amputacji oczka.

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 17:27
przez weatherwax
Imię dla dzewczynki mam: Iskierka? Bo iskra życia tli się w niej i chce się rozpalić wielkim płomieniem.

Re: CmentarneKocięta*6maluchów*DwaPoAmputacjiOka Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 18:10
przez CheshireCat1
Na pewno wyrosna z nich piekne, dorodne koty. na razie wygladaja jak szczury :) i te biedne, chore oczka. trzymam kciuki, zeby wyzdrowialy predko.
Iskierka to sliczne imie! :)

Re: CmentarneKocięta*6maluchów*DwaPoAmputacjiOka Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 18:58
przez Anna Rylska
To mamy Iskierkę :)

Maluchy ogólnie są dość słabe, małe, drobniutkie, oczy nadal brzydkie, świerzb w uszach.
Wszyskie są na antybiotyku, witaminach w iniekcji.
Jasio i Malinka ( te po operacji) dodatkowo na p/ gorączkowych, przeciwbólowych.
Wszystkie maluchy mają nadżerki w pysiach.
Najlepiej w sumie czuje się jednooki Jasio.
Malinka jest bardzo blada, blade uszy, dziąsła, nosek, anemiczna. Najmniej ruchliwa w tej chwili.

Re: CmentarneKocięta*6maluchów*DwaPoAmputacjiOka Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 19:18
przez Anna Rylska
mam ogromną prośbę może ktoś zrobić wydarzeniem kociakom na FB?

Re: CmentarneKocięta*6maluchów*DwaPoAmputacjiOka Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 19:21
przez CheshireCat1
Jak to dobrze, ze juz nie sa na tym cmentarzu tylko w bezpiecznym domku, pod fachowa opieka. Martwie sie bardzo o te, co zostaly :(

Re: CmentarneKocięta*6maluchów*DwaPoAmputacjiOka Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 19:28
przez Anna Rylska
:( prosimy od domy ale nie ma :(


ja sama wiem, że za dużo wzięłam na siebie, mają tymczas, to prawda ale jest ciężko, bardzo ciężko :(

Re: CmentarneKocięta*6maluchów*DwaPoAmputacjiOka Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 19:30
przez Łatulka
Podziwiam Cię Aniu za to co robisz dla zwierzaków. Wydarzenia nie zrobię bo nie umiem, ale będę kibicować i podrzucę.

Re: CmentarneKocięta*6maluchów*DwaPoAmputacjiOka Prosimy o pomoc

PostNapisane: Czw sie 18, 2011 19:41
przez CheshireCat1
Tez nie umiem niestety.
Na pewno opieka nad szescioma chorymi kotkami nie nalezy do latwych :(