Strona 1 z 2

Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:03
przez Issa
Dobry wieczór.
Moja narzeczona wyjechała w piątek razem z córką na wczasy.
Nasz 3-miesięczny kot Laki prawie nic od tego czasu nie je.
Od wyjazdu zjadl pol malej puszki karmy.
Znalazlem rade o zapachu , tyle ze tu pelno zapachu naszych kobiet.
Dzisiaj lepiej, bo przestal straszliwie miauczec, nie chce stresowac mojej narzeczonej na wyjezdzie.
Pisze tu z prosba o rade, co robic ?
Czy to jest grozne dla niego? Czy wizyta u weterynarza jest wskazana?
Nie chce dzwonic i jej zamartwiac bo z odlglosci nic nie zrobi.
Nie raz slyszalem czego ona tu nie wyczytala i ile ludzi prosi o rady.
Dlatego dzis pisze ja ,dzieki niezawodnemu zapisywaniu hasel na komputerze.
Z gory wszystkim dziekuje.

Michal.

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:08
przez alix76
Maluch na pewno tęskni ... pije wodę? Ma jakiś ulubiony przysmak? Spróbuj smakołyk i obserwuj, czy poza brakiem apetytu nie ma gorącego nosa, nie jest apatyczny ... Przytulaj go, mów do niego ...
Jak do wtorku nie zacznie jeść, to pewnie bez weta się nie obejdzie. Ale może stres ustąpi ...

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:21
przez Koszmaria
spróbuj z czymś naprawdę smakowitym,np.tuńczyk,wołowina,whiskas[raz na jakiś czas,dla dobra sprawy]Bozita mokra.

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:33
przez alix76
whiskas sardynkowy - no i witaj z nami :lol:

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:34
przez vip
To możliwe, że z tęsknoty...mój Wiktor odmawiał jedzenia wogóle przez trzy dni, musiałam wracać do domu...
Ale jeśli nie jest chory, to faktycznie spróbuj mu podsunąć coś dobrego.

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:40
przez Koszmaria
alix76 pisze:whiskas sardynkowy - no i witaj z nami :lol:

jak zaskoczy z whiskasem,to można potem mieszać whiskas z czymś lepszym.albo polewać sosem z whiskasa lepszą puszkę.

jeśli jednak nie zaskoczy,trzeba iść do weterynarza,może coś poradzi.Feliway np,albo KalmAid

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:42
przez Issa
Z tego co kojarze lubi piers z kurczaka.
Tylko gdzie ja jutro dostane piers z kurczaka?
Smakolyk? On je mieso robione przez moja narzeczona, puszki Animonda Carny Kitten i suche.
Suche nie wiem jakie , bo zmieszane sa jakies i mam juz poporcjonowane zebym za duzo mu nie dal.
Wode pije, apatyczny? cala sobote spedzil przy drzwiach miauczac, dzisiaj juz przyszedl do mnie na kolana. Jednak polowanie na ludzi odeszlo w zapomniane, jest ewidentnie smutny.
Nosa nie ma goracego.
Jego pani tak sie chwalila caly czas ze tak u nas przybral ze taki z niego radosny kot.
Nie moze zastac chudego smutnego kota.
Wiem ze pies jak wroci czlowiek to sie cieszy, czy nasz kot tez sie ucieszy z powrotu swojego czlowieka.
Nie sadzilem ze koty tak szybko przywiazuja sie do ludzi.
Wiskas, kupilem mu kiedys wachac nawet nie chcial.
Narzeczona prawie wyzwala mnie od zabojcow.
Sprobowac mozna.

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:45
przez alix76
Koty bardzo się przywiązuję, moje 2 tymczaski tydzień nic nie jadły po stracie domu :( . Whiskas ogólnie to paskudztwo, ale bywa apetyczne - coś jak ludzki Mcdonald. Jak jest na kolanach, to nie tak źle - gadaj z nim, daj mu coś pachnącego Narzeczoną do spania ...

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:49
przez Issa
jak na tym forum szukac swoich tematow?
Wiem ze narzeczona prowadzi watek o naszym kocie.
Ja niestety nie wiem za duzo, praca.
Do tego ciagle sluchanie o kotach sprawilo ze sie wylaczam czasami.
Najsmieszniejsze jest to ze to ja pierwszy wszedlem na to forum i kobieta przejela moje konto.
Jednak mialem jeden temat gdzie sie udzielalem, opcja "szukaj" jest dla mnie zagadka.
Trafilem tu i na dany temat, dzieki google.pl

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:54
przez alix76
W prawym, górnym rogu, pod datą i godziną masz "Zobacz swoje posty" :wink:

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:56
przez Jarka
Wejdź w "Szukaj"
Wybierz opcję "Szukaj autora"
Wpisz "Issa"
"Szukaj w forach" - zaznacz "Koty"
Kliknij "Szukaj" na dole (obok "Wyczyść")

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 20:57
przez alix76
A w ogóle, to tu jest Wasz wątek viewtopic.php?f=1&t=130395&start=0 :wink:

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 21:00
przez Gochulec
Jarka pisze:Wejdź w "Szukaj"
Wybierz opcję "Szukaj autora"
Wpisz "Issa"
"Szukaj w forach" - zaznacz "Koty"
Kliknij "Szukaj" na dole (obok "Wyczyść")


jest jeszcze opcja "zobacz swoje posty" - wyświetlają się tematy gdzie się pisało

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 21:01
przez taizu
Jutro kurczaka to znajdziesz najwyżej w knajpie, bo sklepy zamknięte... Ale to może byc dobry pomysł, ja daje moim odrapane z panierki McNuggety :mrgreen: Moje doświadczenie wskazuje, że kotu może smakować malutki kawałeczek szynki czy baleronu, niektóre lubią gotowaną rybkę bez ości.
Co do kurczaka to, hm... w lodówce i zamrażalniku szukałeś?

Re: Kot nic nie je z tesknoty

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 21:10
przez Issa
Nie mamy, moja narzeczona nie lubi mrozic miesa.
Z uwagi ze piers z kurczaka jest u nas podstawowym daniem ja zwyczajnie chce od tego odpoczac.
W lodówce mam :
- sos do spagheti
-schab
- kielbasa
chyba nic dla kota tu sie nie znajdzie.
Dla niego nie gotowala, zostawila puszki i suche.
Jutro zadzwonie do mojej matuli moze cos z miesa ma.