pilnie potrzebny DS lub DT chocby na 3 tyg. we wrzesniu!!!

znalazlam kociaczka kilka dni temu w lesie, przy szosie, kitek ma ok 6-7 tyg.
jest w dosc zlym stanie, chyba katar koci, do tego ma oczko do operacji,
nie wiadomo zreszta czy bedzie widzial.
obecnie jest w klinice wet w Słupsku, tam go przetrzymaja 2-3 tyg.
do wyleczenia/ jesli sie da/ ale nie wiem co potem, my bysmy
go wzieli na DT , mamy duzy dom i kilka lazienek, ale wyjezdzamy 1 wrzesnia
i nie bedzie nas 3 tyg.
z kotami zostaje ciocia, nie moge jej
jeszcze dokladac nowych obowiazkow.
czy na Pomorzu, okolice Slupska,
Koszalina jest jakas fundacja, koci azyl? lub moze ktos prowadzi dt? nie
chcialabym go oddawac do schroniska, ma bardzo male szanse przezycia.
dodam ze kocurek jest przesliczny bialo-rudy, i bardzo ufny-dal sie wziac, i mruczal przy zakraplaniu oczka.
oczywiscie dalam wiadomosc o kotku na rozne fora i robie ogloszenia.
bardzo prosimy o pomoc, moze ktos wzialby go choc na te 3 tyg. we wrzesniu??
jest w dosc zlym stanie, chyba katar koci, do tego ma oczko do operacji,
nie wiadomo zreszta czy bedzie widzial.
obecnie jest w klinice wet w Słupsku, tam go przetrzymaja 2-3 tyg.
do wyleczenia/ jesli sie da/ ale nie wiem co potem, my bysmy
go wzieli na DT , mamy duzy dom i kilka lazienek, ale wyjezdzamy 1 wrzesnia
i nie bedzie nas 3 tyg.
z kotami zostaje ciocia, nie moge jej
jeszcze dokladac nowych obowiazkow.
czy na Pomorzu, okolice Slupska,
Koszalina jest jakas fundacja, koci azyl? lub moze ktos prowadzi dt? nie
chcialabym go oddawac do schroniska, ma bardzo male szanse przezycia.
dodam ze kocurek jest przesliczny bialo-rudy, i bardzo ufny-dal sie wziac, i mruczal przy zakraplaniu oczka.
oczywiscie dalam wiadomosc o kotku na rozne fora i robie ogloszenia.
bardzo prosimy o pomoc, moze ktos wzialby go choc na te 3 tyg. we wrzesniu??