Już mam miejsce dla księcia :)

Dla idealnego kota znajomej poszukuję płatnego idealnego DT/hoteliku do końca tego roku. Sprawa PILNA. Na kosztach żydzić nie będzie, ale szukane jest miejsce gdzie PAN KOT będzie traktowany jak KSIĘCIUNIO!
PAN KOT to kilkuletni kastrat, siła spokoju i oaza relaksu. Nie broi, nie niszczy, nie jest agresorem, najchętniej tylko go miziać i miziać. Sama słodycz do schrupania
. Ma jedną wadę- jest notorycznym i podstępnym uciekinierem, więc hotelik musi być CAŁKOWICIE zabezpieczony przed włóczęgowskimi kocimi zapędami. No i musi chcieć go oddać po pobycie
Sprawa pilna bo właścicielka tego cuda musiała wyjechać za granicę i pobyt się wysłużył z przyczyn niezależnych, acz ważnych.
Tylko osoby zaufane, absolutnie żadnych klatek oczywiście.
edit: książę znalazł swój czasowy dwór:)
PAN KOT to kilkuletni kastrat, siła spokoju i oaza relaksu. Nie broi, nie niszczy, nie jest agresorem, najchętniej tylko go miziać i miziać. Sama słodycz do schrupania


Sprawa pilna bo właścicielka tego cuda musiała wyjechać za granicę i pobyt się wysłużył z przyczyn niezależnych, acz ważnych.
Tylko osoby zaufane, absolutnie żadnych klatek oczywiście.
edit: książę znalazł swój czasowy dwór:)