Jaki żwirek dla kociąt ?

[Nelaw2]

Tak jak w temacie, jaki żwirek będzie najlepszy dla kociąt ? Mam dwa małe kociątka na DT i nie wiem czy jak kupię jakiś zły to go zjedzą, a co gorsza im zaszkodzi.

[Koszmaria]

taki,który na pewno nie zaszkodzi po zjedzeniu,to drewniany.
ja używałam swego czasu Pinio Kruszon.dobry jest.z neutralizatorem zapachów Certech bardzo fajnie się uzupełniał,można wyrzucać do kibelka.

[Nelaw2]

Dzięki, Czyli ten: http://animalia.pl/produkt,15440,41,Certech_Pinio_Kruszon_%C5%BCwirek_zbrylaj%C4%85cy.html Czy jeśli nie będzie go w zoologu to nada się ten częściej spotykany: http://animalia.pl/produkt,10230,41,Certech_Pinio_%C5%BCwirek_drzewny.html

[Koszmaria]

tak,to ten pinio,tak taki zwykły też można dać,ale on się chyba nie zbrylał,a łatwiejszy do wybrania jest zbrylający...
z drewnianych jest jeszcze w zoologach Pigwa i Cats Best.
jak się maluchy nauczą,że żwirku się nie je,można im dać zwykły

[Nelaw2]

Na razie miały czas zwykły piasek w kuwecie i go nie jadły, mam nadzieje że żwirku też nie zjedzą .

[seidhee]

Ja mam dwa malce na DT i biorą do pyszczków wszystko, co znajdą Dałam im do kuwety Pigwę, ale trochę za gruba jest. Pinio chyba był drobniejszy.

[Zofia.Sasza]

Ja mam dwa malce na DT i biorą do pyszczków wszystko, co znajdą Dałam im do kuwety Pigwę, ale trochę za gruba jest. Pinio chyba był drobniejszy.

Moje trzytygodniowe oseski dzielnie szczały w pigwę (i szczają nadal)

[seidhee]

Moje trzytygodniowe oseski dzielnie szczały w pigwę (i szczają nadal)

Powtórzę to Bronkowi

[Zofia.Sasza]

Moje trzytygodniowe oseski dzielnie szczały w pigwę (i szczają nadal)

Powtórzę to Bronkowi

Powiedz, że wujek Chris i ciocia Sharma ręczą za ten żwirek