Strona 1 z 3

Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 14:31
przez efliczek
Moja kotka od kilku dni nie myje się. Czy to może być choroba?

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 14:32
przez Zofia.Sasza
Może. Idź z kotka do lekarza weterynarii.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 14:35
przez efliczek
A to jest niebezpieczy objaw?

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 14:43
przez Zofia.Sasza
efliczek pisze:A to jest niebezpieczy objaw?

Może to być objaw najróżniejszych chorób od plazmocytarnego zapalenia dziąseł po przewlekłą niewydolność nerek. Nikt Ci przez net nie zdiagnozuje kota. Skoro się nie myje - coś z nią nie tak. Trzeba iść do weta, zrobić badania etc.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:06
przez efliczek
No ale na co to wygląda? Nie strasz mnie tymi chorobmi. Kotka normanie się zachowuje, mordkę sobie myje i łapki przednie, tylko tylnich łapek i pupki sobie nie myje. Chcę wiedzieć, czego się spodziewać jak idę do weterynarza.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:08
przez piccolo
efliczek pisze:No ale na co to wygląda? Nie strasz mnie tymi chorobmi. Kotka normanie się zachowuje, mordkę sobie myje i łapki przednie, tylko tylnich łapek i pupki sobie nie myje. Chcę wiedzieć, czego się spodziewać jak idę do weterynarza.


Diagnozy możesz się spodziewać.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:12
przez Zofia.Sasza
efliczek pisze:No ale na co to wygląda? Nie strasz mnie tymi chorobmi. Kotka normanie się zachowuje, mordkę sobie myje i łapki przednie, tylko tylnich łapek i pupki sobie nie myje. Chcę wiedzieć, czego się spodziewać jak idę do weterynarza.

Ja nie straszę. Nikt Ci nie powie "na co to wygląda", bo to nie jest żaden specyficzny objaw. Po prostu kot, który się nie myje pewnie nie czuje się dobrze. Diagnozę może postawić tylko wet.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:19
przez salamina
skoro myje przednie łapki i pyszczek, a nie myje sie z tyłu to może to coś z kręgosłupem albo nerkami? kot się nie wygina i nie przekręca bo czuje ból i dlatego nie myje tych partii... a chodzi normalnie? i czy futerko ma zmierzwione i brzydkie czy błyszczy sie normlanie?

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:35
przez efliczek
No z tyłu to ma brzydkie, ale w przodu normalnie błyszczy się. I wygina się normalnie, poluje na ptaszki i skacze. Chyba nie coś z kręgosłupem. Zosia nie wiem czemu jesteś taka niemiła. Jak nie wiem czegoś, to się pytam normalnie.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:41
przez Zofia.Sasza
efliczek pisze:No z tyłu to ma brzydkie, ale w przodu normalnie błyszczy się. I wygina się normalnie, poluje na ptaszki i skacze. Chyba nie coś z kręgosłupem. Zosia nie wiem czemu jesteś taka niemiła. Jak nie wiem czegoś, to się pytam normalnie.

Nie jestem niemiła, tylko jeśli z kotem jest coś nie tak, to się idzie do fachowca :wink: Tutaj nikt Ci na tak postawione pytanie nie odpowie.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:43
przez efliczek
A nie może być tak, że ona się brzydzi sobie pupę wylizać?

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:47
przez Zofia.Sasza
efliczek pisze:A nie może być tak, że ona się brzydzi sobie pupę wylizać?

Nie :ryk: :ryk: :ryk:

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:53
przez Erin
O matko kochana :roll:

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:54
przez casica
Elficzku, a może już Elfie?
Idź do weta!!! Biegiem, zrób kotce badania krwi, sprawdź co się dzieje w kocie.
To o czym piszesz MOŻE BYĆ objawem poważnych chorób, nie musi, ale może.

Re: Co jest mojej kotce?

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 15:55
przez kotx2
efliczek pisze:A nie może być tak, że ona się brzydzi sobie pupę wylizać?

długo posiadasz tego kota :?: