Kasia- jak wytłumaczyc kotu... ma dom stały:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 08, 2011 10:11 Kasia- jak wytłumaczyc kotu... ma dom stały:)

Kasia to przesympatyczna, łagodna krówko-kotka. Jest wcieleniem łagodności, wdzięku, kociej pogody ducha. Ta kotka nigdy nie parska, jest cierpliwa, szuka kontaktu z człowiekiem.
Jeden z najgrzeczniejszych kotów w kociarni łódzkiego schroniska.
Wczoraj z nią siedziałam, wtuliła się w zgięcie mojego łokcia i była szczęśliwa.
Na szczęście kot to "tylko zwierzę". Bo jakbym jej wytłumaczyła, że jak tak dalej pójdzie, to za kilka dni będzie bez oka, które ciężko się leczy w schroniskowych realiach?
Kasia pilnie potrzebuje wyjścia ze schroniska, do domu tymczasowego lub stałego.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw sie 11, 2011 19:32 przez magicmada, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon sie 08, 2011 10:17 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

To cudowna kicia, uwielbia przytulać się do ludzi, mruczeć prosto do ucha. Niech szybko znajdzie się jakiś domek dla niej :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 10:28 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

mam zablokowanego fb w pracy, mogę zrobić wydarzenie dopiero wieczorem...
Chyba, ze Ktoś mnie uprzedzi...

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 10:32 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

Kasia jeszcze 3 tygodnie temu wyglądała tak
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziś wygląda tak

Obrazek

Obrazek

To przekochana, ufna, słodka, młodziutka kicia...
Potwornie mi jej szkoda...

Obrazek

Madziu - dzięki za ten wątek :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 10:34 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

Kasia ma dopiero roczek...
Całe życie przed nią...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 11:09 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

Madziu, dzieki że założyłaś Malutkiej wątek!
To jest najsłodsza koteczka jaką poznałam,
tak kochana, przytulająca się i delikatna.
Nie widać po niej żadnej choroby, jest wesoła, ładnie sie bawi... tylko to brzydkie oczko :( :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 11:16 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

oczko kiepsko wygląda, bardzo kiepsko :(
Obrazek

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 11:38 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 13:03 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

Oczko w domku szybciutko by się wyleczyło, dlatego domek dla tej koteczki bardzo pilnie potrzebny.
Tatianko, możesz zrobić banerek?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 13:08 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

Mnie tylko zadziwia jedno:

Według nikogo ta różnica....
Obrazek
Obrazek
....nie wymaga słowa wyjaśnienia.

Ot po prostu oczko się zepsuło. O przyczynie ani słowa.

(I nie traktujcie tego łodzianki jako atak, bo akurat wy, moim zdaniem, jesteście najbardziej w porządku. Wolał bym aby tak pozostało.)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 08, 2011 13:12 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

Nie jestem weterynarzem, więc nie umiem powiedzieć, na co choruje Kasia. Na pewno wymaga kuracji, najlepiej indywidualnej, ta schroniskowa nie przynosi efektów. W schronisku jest obecnie ok. 90 kotów, nie sprzyja to leczeniu, niestety.
Nie umiem również wytłumaczyć, dlaczego jedne koty w schronisku dobrze sobie radzą, nawet jeśli trafiają chore, to zdrowieją, natomiast inne się załamują i wycofują.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon sie 08, 2011 13:23 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

Magicmada - jeśłi nie wiesz, to trzeba to napisać.
Mi to wygląda na uraz mechaniczny - może ją któryś pazurem zahaczył w oko.

Moi rodzice wychowywali wiele lat jednookiego kocurka. Stad wiem, że jeśli ona straci jedno oczko, tak naprawde straci jedynie umiętność oceny odległości. Nic więcej. Wciąż będzie wspaniałym kociakiem.

(Swoją drogą podobna jest do Nelsona)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 08, 2011 13:26 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

magicmada pisze:Nie jestem weterynarzem, więc nie umiem powiedzieć, na co choruje Kasia. Na pewno wymaga kuracji, najlepiej indywidualnej, ta schroniskowa nie przynosi efektów. W schronisku jest obecnie ok. 90 kotów, nie sprzyja to leczeniu, niestety.
Nie umiem również wytłumaczyć, dlaczego jedne koty w schronisku dobrze sobie radzą, nawet jeśli trafiają chore, to zdrowieją, natomiast inne się załamują i wycofują.

A to nie wrzód się przypadkiem robi?
Może pokażcie fotkę jakiemuś dobremu wetowi?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon sie 08, 2011 15:50 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

PcimOlki - nikt nie traktuje twojego pytania jako atak - to nie ten wątek :wink:
Pytanie zresztą logiczne i jak najbardziej uzasadnione.
Nie umiem na nie odpowiedzieć...
Może faktycznie ktoś ją drapnął...
Robiłam Kasi zdjęcia i opis przed moim urlopem. Potem nie było mnie 10 dni. Gdy wróciłam - oczko było bardzo brzydkie... :(
Kasia dostaje krople od ponad tygodnia - atecortin na pewno, teraz miała chyba zmienione na inne kropelki... Nie leczy się to oczko :(
Jeśli to uraz mechaniczny - to będzie chyba jeszcze trudniejszy do wyleczenia w schronie...
Przerabiałam rozciętą rogówkę u mojej Miki ( a potem u siebie, bo Miki stwierdziła, że nie będzie cierpieć w samotności i rozcięła mi moją przy próbie zakropienia jej oczka :? )
Dostawała 3 rodzaje kropli w odstępach min 15-minutowych, 3x dziennie.
W schronisku to nierealne
Dlatego tak bardzo bym chciała by Kasia trafiła do domu.
Może oczko dałoby się wtedy uratować...
Miki ma piękne. A wyglądało strasznie ( jeden pan dr. kazał mi je zakrapiać dicortinefem - co tylko pogorszyło sprawę...)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 16:10 Re: Kasia- jak wytłumaczyc kotu, że za kilka dni straci oko?

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 63 gości