Strona 1 z 1
świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 18:24
przez ivy82
Witam wszystkich,
chciałam zapytać czy to normalne u persów ( tych z normalnym noskiem), że ich oddech jest świszczący? Moja kotka tak dziwnie świszcze gdy oddycha. Nie zauważyłam żeby coś jej dolegało, ale ten oddech mnie zastanawia...
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 18:38
przez Koszmaria
skąd masz persa dollface:)?rodowodowa?
jak jest gorąco,to koty o brachycefalicznym pysiu się męczą...
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 18:57
przez Avian
E tam, wcale nieprawda, że sie męczą. To mity.
To są normalne, zdrowe koty - i te z dłuższym noskiem, i te z króciutkim.
Długo masz tego kota? Od początku tak oddycha?
Bo jeśli oddychał normalnie, a dopiero teraz "świszczy" pojechałabym do weta, niech osłucha.
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 19:02
przez vega013
Świszczący oddech u persa nie jest normalny. To objaw bardzo niepokojący. Przez 15 lat miałam persa z zupełnie płaskim pyszczkiem (kot wystawowy, ale nie wystawiany) i nigdy nie słyszałam jego oddechu, nawet podczas największych upałów.
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 19:03
przez ivy82

Aż tak dobrze nie znam się na persach żeby wiedzieć czy to dollface
Kupiłam w listopadzie przez allegro od pewnej pani, która chciała się go pozbyć bo kojarzył jej się z byłym narzeczonym :p.
Nie ma rodowodu bo nie zamierzam go rozmnażać.Faktycznie zimą nie było tego problemu z gwizdkiem w nosie...
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 19:08
przez vega013
Rodowód jest świadectwem pochodzenia zwierzęcia. Ty masz metrykę urodzenia, a rasowy kot rodowód, który należy mu się niezależnie od wszystkiego. Tylko kot z rodowodem jest kotem rasowym.
Koniecznie wybierz się z kotkiem do weta. Ten oddech świadczy o tym, że coś złego się dzieje w tym puchatym organizmie.
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 19:16
przez ivy82
Ależ ja się nie upieram że jest rasowy

, nie jestem producentem kotów bez papierów. Możemy pisać ze jest w typie persa, choć rodzice rodowodowi. Na początku czerwca była sterylizowana , niestety z komplikacjami- było dużo antybiotyków, może to jakiś efekt uboczny po wyjałowieniu organizmu?
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 19:26
przez vega013
Efektem ubocznym antybiotykoterapii mogłaby być biegunka, nietolerancja pokarmowa lub grzybica (z tym ostatnim miałam do czynienia u mojego kota po długiej i intensywnej antybiotykoterapii). Być może też istnieją jakieś efekty uboczne z objawami ze strony układu oddechowego, ale nie słyszałam o nich. Niezależnie od przyczyny, zapewne kotunia wymaga leczenia. Koniecznie idź z nią do weta. Ciekawa jestem, co dolega kotuni.
Masz rację - kot bez rodowodu, a po rodzicach rodowodowych, jest w typie rasy.
PS. Moja Oliwunia chorowała na astmę, a zaczęło się od świszczącego oddechu.
Re: świszczący oddech persa

Napisane:
Nie sie 07, 2011 19:55
przez dalia
idź z kotem do weterynarza - oddechu nie powinno być słychać
i jeszcze radzę idź szybko