Strona 1 z 7

Milka i Misia w DS

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 21:58
przez Pako
Róg Gajowicka/Sokola, młoda koteczka z trójką kociąt (chyba tak ponad 2 miesiące) oswojone, garnące się do ludzi, cała czwórka wygląda b. dobrze, zdrowe i zadbane, matka wyraźnie zaniepokojona szuka ratunku, kocięta bawią się, niestety biegają po ulicy.

Właśnie się o nich dowiedziałam, sąsiadka mnie zawołała, żebym zobaczyła jakie ładne kotki - rzeczywiście śliczne, wczoraj ich nie widziałam, są tak oswojone, że chyba to dzisiejszy zrzut :(

Nie mogę ich wziąć, moje kotki są w trakcie testów i szczepień, czy może ktoś pomóc? To ruchliwa ulica, nie przeżyją, matka wyraźnie domowa nie umie się odnaleźć...

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 22:59
przez Pako
może ktoś wypatrzy, poniosę wszelkie koszty, tylko (i aż) nie mam gdzie ich zabrać

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 23:06
przez molly88
hop! Domek potrzebny!

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 23:16
przez Rakea
Poproście kogoś o zrobienie wydarzenia na FB - wakacje w toku :(
Jeśli one mają 2 mies. to mamę można już sterylkować a małe można "zaklatkować".
(miałam w zeszłym roku taką samą 1+4 na odchowaniu - tylko "moje" miały 5 dni)
trzymam za rodzinkę.. :ok:

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 23:31
przez Pako
napisałam zgłoszenie do Ekostraży, jestem w desperacji, nie wiem, czy jutro nie znajdę jakiegoś na ulicy :( Może lepszy schron?

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 6:45
przez Mruczeńka1981
Czasem lepszy schron, skoro jest taka sytuacja, ale wiesz, że kotka może tam być nawet kilka miesięcy/lat :(

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 8:22
przez Pako
Mruczeńka1981 pisze:Czasem lepszy schron, skoro jest taka sytuacja, ale wiesz, że kotka może tam być nawet kilka miesięcy/lat :(


wiem, tutaj może być krócej, bo na pewno nie da sobie rady na ulicy

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 8:54
przez Mruczeńka1981
A może do łazienki? Maluchy szybko znajdą dom...

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 9:13
przez Pako
w łazience moja Melunia ma azyl, tam ma swoje miejsce, gdzie się chowa jak czuje się niepewnie, lub coś się w domu dzieje (to koteczka padaczkowa, bardzo wrażliwa, niestety za każdym razem przyjmując tymczaska do domu ryzykuję jej zdrowie, a tu nagle 4 obce koty w domu)

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 9:21
przez Gibutkowa
Sama mam ten problem - na podwórku dwa podrostki SYJAMKI! i dwa maluchy (czarny i bury) :roll: Nie wiem po której to kotce chyba z dalszego bloku ale ona ma syjamki.

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 10:17
przez Pako
tak - okropna ta bezsilność

Jeżeli chodzi o możliwość przechowania kotków u mnie w domu - przemyślałam to wszystko b. dokładnie, nie mogę niestety, Molly po szczepieniu, Melunia po testach (FIV, białaczka) na szczęście wynik ujemny, aktualnie na antybiotyku po resekcji ząbka, potem krótka przerwa i szczepienie, następna w kolejce do testów i szczepienia jest Milenka, potem Mukki

Miałam to wszystko robić wcześniej, na wiosnę ale trafił nam się tymczasik (Macho) i musiałam sprawy moich dziewczynek odłozyć w czasie, tak nawiasem mówiąc koczował w tym samym miejscu, czyżby ten sam dostawca?

Do piwnicy nie wezmę - wszędzie wyłożona trutka na szczury, nie do każdego miejsca w piwnicy mam dostęp, nawet gdybym chciała wyzbierać, a takie maluchy pewnie pomyślą, że to piłeczka i będą się tym bawić - jedyne co mogę zrobić, choć bez żadnej nadziei na powodzenie - to szukać dla nich tu pomocy, żeby mieć poczucie, ze wyczerpałam te możliwości, jakie są w moim zasięgu.

Czasem zdarza się cud - i tylko taki może je uratować

Byłam tam dzisiaj rano, koteczki i dzieciaków nie widziałam, ale w nocy były b. aktywne, dużo zjadły, może teraz mama zabrała je w jakiś w miarę cichy kącik i śpią

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 10:32
przez Pako
Pako pisze:napisałam zgłoszenie do Ekostraży, jestem w desperacji, nie wiem, czy jutro nie znajdę jakiegoś na ulicy :( Może lepszy schron?


odpowiedź z Ekostraży:

Witam
Prosze zapakowac do auta i odwiesc do schroniska, my nie mamy juz miejsca na kolejne koty.
..........

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 11:37
przez krynia08
:(

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 14:55
przez Pako
widziałam je przed chwilą, mama i tylko 2 dzieciaki (łudzę się, że ktoś się zlitował i wziął 1 do domu)

Maluchy jadły, a koteczka nie, była b. niespokojna, coś mi klarowała, prowadziła - czy ona wie, że 1 dziecko brakuje?

Re: Wrocław Porzucona kocica z kociętami!

PostNapisane: Sob sie 06, 2011 14:56
przez krynia08
może gdzieś wpadło? i chciała pokazać? :oops: