Strona 1 z 1

hodowla wsobna

PostNapisane: Czw lut 26, 2004 13:28
przez Matrix
Witam
Jestem tu nowy dlatego w pierwszych słowach chcę powitać wszystkich starych bywalców tego forum.

Kupiłem kotka. BRI (a)
Kotek jest milutki, cudowny. W rodowodzie dopatrzyłem sie już po zakupie że ojciec i dziadek to ten sam kocór.
Bardzo martwie sie o to.
Czym to grozi i czym to może owocować.
Proszę o odpowiedz.
Staszek

PostNapisane: Czw lut 26, 2004 13:48
przez Gracka
Witaj!
Pewnie odezwą sie wkrótce doświadczeni hodowcy. To co pisze poniżej to informacje zasłyszane od takich właśnie dośiwadczonych.
Inbredy stosuje się chyba dość często celem wzmocnienia określonych cech lini. Wielu hodowców jest temu przeciwnych. Zwolennicy podkreślają, że jednorazowy inbred nie jest szkodliwy a może przyczynic się do wykrycia wad genetycznych i eliminacji z hodowli. Na krycie w "lini" konieczna jest zgoda komisji hodowlanej. Zdarzają się inbredy 'z lenistwa" hodowcy - bo niespokrewniony kocur "mieszka" daleko.
W praktyce nie powinno to wpłynąć na zdrowie kotka.
Takie wątki były już na forum. Na górze strony masz "szukaj" - wpisz tam "inbred" i się pokażą.
Pozdrawiam

Re: hodowla wsobna

PostNapisane: Czw lut 26, 2004 15:18
przez agal
Matrix pisze:Witam
Jestem tu nowy dlatego w pierwszych słowach chcę powitać wszystkich starych bywalców tego forum.

Kupiłem kotka. BRI (a)
Kotek jest milutki, cudowny. W rodowodzie dopatrzyłem sie już po zakupie że ojciec i dziadek to ten sam kocór.
Bardzo martwie sie o to.
Czym to grozi i czym to może owocować.
Proszę o odpowiedz.
Staszek


Po pierwsze, rozumiem, że kiedy kupowałeś kota hodowca nie uprzedził Cię, że jest to zwierzę z inbredu? Czy kupiłeś tego kota, jako kota do towarzystwa za cenę kota do towarzystwa?
Oczywiście Twojemu kotu może nic nie być, jednak tak bliska krzyżówka może zaowocować pojawieniem się różnych wad, od załomka na ogonie po wadę serca. Jednak tak, jak mówię, wcale nie musi to dotyczyc Twojego kota.

Wygłaszcz kociaka

A.

Dziekuje za odpowiedzi.

PostNapisane: Czw lut 26, 2004 16:49
przez Matrix
Nie rozwiały jednak moich wątpliwości.
Kupując nie wiedziałem jak to ma być w rodowodzie. Po prostu papier i tyle.
Chodzi mi o to że:
Jakie są zagrożenia.
Kiedy mogą sie objawić.
Na co zwrócić szczególna uwage. (zachowanie)
Wszelkie inne doświadczenia i uwali ludzi którzy mają wiedze lub zetkneli sie z tym zagadnieniem.
Pozdrawiam
Staszek

PostNapisane: Pt lut 27, 2004 23:40
przez G.N.
Spokojnie jednokrotny inbred to jeszcze nic takiego. Różne gatunki znoszą to różnie. Np. naczelne fatalnie reagują nawet na słabe zinbredowanie, kotowate znoszą go dosyć dobrze, może nie tak jak gady czy gryzonie, ale dobrze. Potencjalnie zwiększa to ryzyko wystąpienia wad genetycznych jak np. załomki na ogonie, poil- lub olidaktylizm, deformacje czaszki, wady rozwojowe itd itd. Ale bez paniki, to jednokrotny inberd. Jest cała masa kotów gdzie podobne inbredy (różne) w rodowodzie pojawia sie 2, 3 czy nawet 4 razy i nadal nic się nie dzieje. Co innego gdyby dane krycie wsobne powtóżyć jeszcze raz, wtedy ryzyko wzrosło by już dosyć znacznie. Jeśli kot rozwija się prawidłowo to nie ma się czym martwić. co robić? Właściwie nic. O ile kot miałby być kotem hodowlanym to unikć krycia w pokrewieństwie na przyszłość.

PostNapisane: Pt lut 27, 2004 23:55
przez elmi
Matrix :D witaj na forum ze swoim kotuszkiem.
No właśnie, wszystko już powiedziane wyżej. Jeśli coś Cię konkretnego w zachowaniu kotka zaniepokoi, pytaj. A na razie się nie przejmuj :wink:

Wygłaszcz maluszka od nas specjalnie i niech Ci sprawia duuużo radości :kotek:

PostNapisane: Sob lut 28, 2004 12:36
przez charcoal
witaj
a kocisko wymiziaj :D

PostNapisane: Sob lut 28, 2004 12:56
przez justy
wcale sie na tym nie znam, ale chce sie przywitac :) usciski dla kociaczka :!: na pewno wszystko bedzie :ok: ok

PostNapisane: Sob lut 28, 2004 13:44
przez Matrix
G.N. pisze:Spokojnie jednokrotny inbred to jeszcze nic takiego. ........


DZiekuje za rzetelna odpowiedz, uspokoilo mnie to.
Co do ogona to ma prosty, nie wiem ale ten zalomek to go raczej nie ma.
Ogon prosty jak drut haha - oczywiscie podczas testu:-)
Bede obserwowal , jak narazie kot jest ......idealny.
Po dwoch dniach pobytu sika do kuwety, jest grzeczny i ulozony ( brytyjczyk hihi)
Pozdrawiam.
Staszek[/list]

PostNapisane: Sob lut 28, 2004 13:47
przez Matrix
elmi pisze:Matrix :D witaj na forum ze swoim kotuszkiem.
No właśnie, wszystko już powiedziane wyżej. Jeśli coś Cię konkretnego w zachowaniu kotka zaniepokoi, pytaj. A na razie się nie przejmuj :wink:

Wygłaszcz maluszka od nas specjalnie i niech Ci sprawia duuużo radości :kotek:


Dziekuje za dobre slowo i to ze tak mnie cieplo przyjeliscie.
Serdeczne pozdrowienia dla :
elmi
charcoal
justy

Staszek
[/list]

PostNapisane: Sob lut 28, 2004 19:19
przez justy
dziekuje :) rownie serdecznie pozdrawiam i czekam na info z dalszych obserwacji 8)