Strona 1 z 2

Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 7:34
przez doloresia
3.08.2011 przybłąkał się na moe podwórko młody ok 3-miesięczny kociak, szary, długowłosy typu maine coon. Mam nadzieję, że jest poszukiwany, bo jest zadbany, zdrowy. Jeśli nie znajdzie się właściciel będę poszukiwaćmu nowego domku.


Obrazek


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/23f ... 50461.html

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 10:42
przez Edytka1984
o kurcze ale cudo
a pytałaś sąsiadów w okolicy?
może kotek czmychnął komuś przez balkon albo okienko?
zrób ogłoszenia i rozwieś w okolicy

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 10:48
przez doloresia
właśnie będę drukować i dzisiaj rozwieszę, też pomyślałam, że może z okna spadł. Sąsiadów pytałam - oczywiście. jeszcze rozwieszę koło bloków

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 10:50
przez seidhee
Ja bym nie rozwieszała, stado oszołomów się zgłosi i będą mówić, że to ich kot.
Poczekaj chwilę, jeśli ktoś go szuka to sam wywiesi ogłoszenia. Moim zdaniem jeśli ktoś nie szuka kota, to nie zasługuje na niego... a długowłosy kociak bez problemu znajdzie dom.

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 10:56
przez piccolo
seidhee pisze:Ja bym nie rozwieszała, stado oszołomów się zgłosi i będą mówić, że to ich kot.
Poczekaj chwilę, jeśli ktoś go szuka to sam wywiesi ogłoszenia. Moim zdaniem jeśli ktoś nie szuka kota, to nie zasługuje na niego... a długowłosy kociak bez problemu znajdzie dom.


Popieram w 100 %

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 11:10
przez Edytka1984
seidhee pisze:Ja bym nie rozwieszała, stado oszołomów się zgłosi i będą mówić, że to ich kot.
Poczekaj chwilę, jeśli ktoś go szuka to sam wywiesi ogłoszenia. Moim zdaniem jeśli ktoś nie szuka kota, to nie zasługuje na niego... a długowłosy kociak bez problemu znajdzie dom.



w sumie myśl dobra
Seidhee - ma rację :)

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 11:23
przez doloresia
też nad tym myślałam, ale nie chciałam podawać płci w ogłoszeniu i wypytałabym zgłaszającego czy to kot czy kotka, ale też może trafić.

ok to wstrzymam się i może pójdę tam do paru mieszkań i popytam, czy komuś nie zwiał.

a jak wstawićtu zdjęcie, żeby było widoczne? chciałam z fotosik skopiować, ale teżnie wchodzi, a na dogo spokojnie - tu jest inna metoda?

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 11:29
przez Edytka1984
http://imageshack.us/ przez to najlepiej

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 11:49
przez mjs
Obrazek

Skopiuj z tego postu do pierwszego.

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 11:54
przez Edytka1984
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: cudny malec

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 12:24
przez doloresia
mjs pisze:Skopiuj z tego postu do pierwszego.



dzięki, wklejone

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 18:41
przez doloresia
kochani, poznałam dzisiaj Panią, która pomaga bidom koteczkom i odchowuje je i znajduje im domy. Rozmawiałyśmy bardzo długo, pokazała mi zdjęcia swoich dwóch kotów, opowiedziała o historiach uratowanych, jest gdzieś w moim wieku, więc dobrze nam się rozmawiało. Mieszka z mężem w bloku, o kotach wie mnóstwo - poprostu kociara i zaproponowała mi, że zaopiekuje się kicią i zobaczymy może stanie się DS. mieszka niedaleko, więc miałabym kicię pod okiem. Miałam obawy, ale jak wróciłam do domu i zobaczyłam, że kotek nic nie je i ciągle zastarszany przez moje psy niestety, ciągle się trzęsie, a jak jest oddzielany w innym pomieszczeniu to płacze, więc musiałby być z nami, to podjęłąm decyzję, że jednak zaufam Pani i przekażę koteczkę na DT do niej do odchowania zanim znajdzie się właściciel albo DS. Zaniosłam Koteczka do DT i jak widziałam jak ze spokojem wtulił się w nią i oczka zamknął to byłam już pewna, że to dobra decyzja. Razem poszukamy właściciela, każda decyzja będzie ze mną konsultowana a za pare dni pójdę odwiedzić kotkę.

Mam nadzieję, że mnie poprzecie, bo widząc jak kotek u mnie się trzęsie z przerażenia - zresztą zobaczcie te oczka na zdjęciu wystraszone, a na rękach Pani pełnia zadowolenia. Miał masowany brzuszek, nóżki i widać, że to uwielbia. Zaraz będę dzwonić jak poszło zadomowienie i poznanie z dwoma kotami rezydentami.

Rozwiesiłam jednak ogłoszenie, ale podałam tylko, że znaleziony kotek szary w centrum, więc jak komuś zginął to poda sam szczegóły, że długowłosy. A na zwykłe koteczki to niestety ale chyba ludzie nie rzucając się tak.



I powiem wam hit, rok temu znalazłam potrąconą przez auto koteczkę i ją wyleczyłam - została też u nas, ale po jakimś czasie niestety uciekła. ale miała charakterystyczne bioderka wystające po wypadku, więc było widać, że to ona. Szukaliśmy ale niestety nie znaleźliśmy i dzisiajm, jak rozmawiałam z moim DT koteczki przyszła Pani ze swoim kotem i jakiś znajomy mi się wydawał i powiedziałąm, że miałam takiego znajdę, ale miał wystające kosteczki w bioderkach i dotknęłam a tu dokłądnie te kosteczki - nie mogłam uwierzyć - wróciła do swojego domku wcześniejszego, a ja myślałam, że coś jej się stało. To cud

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 6:00
przez Edytka1984
skoro podjęłaś taką decyzję my tu nie mamy nic do gadania
a koty tej Pani wszystkie zdrowe?
żeby malec jakiegoś choróbska nie złapał przypadkiem
pytam już tak na zapas
dobrze,że masz na oku nowy DT

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 7:31
przez doloresia
tak pani ma dwa koty - zdrowe. Narazie na DT nie miała żadnego, ostatni poszedł jakiśczas temu, znaleziony i wyleczony przez nią.

Wieczorem dzwoniłam do Pani i kicia słodko spała. dzisiaj też będziemy się kontaktować, czy się oswoiła bardziej z domkiem

Re: Żory, znaleziony 3miesięczny kociak długowłosy

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 7:32
przez Edytka1984
to co nam pozostaje...czekać na dobre wieści :)