Miau.PL

Kochani ciekawi mnie Wasze zdanie na temat mokrej karmy firmy Scheba, moja kotka ją uwielbia ale nie wiem czy jest dla niej dobra.
Royala nie szczególnie lubi, usiałaby by być bardzo głodna żeby się jej chwycić. Powtarzam jej ze chyba jej się w dupce poprzewracało, że tyle kotków nie ma wogóle co jeść, ale jak to koci rozum, nic na to.
Jaką pełnowartościową karmę polecicie dla rocznych kotek?

spróbuj z Bozitą,Animondą Carny i mokrym Applaws.
jest jeszcze mokre Almo Nature,Evangers.
surowa wołowina,cielęcina,indyk,ryba.
raz na tydzień żółtko z jajka[na piękną sierść]

żółtka jeszcze nie podawałam i szczerze przyznam pierwsze słyszę.
Czyli zaleca się surowe żółtko podawać?

bez białka-raz na jakiś czas,czemu nie?

zółtko podam na pewno tym bardziej że kocica nie chce się czesać.
A nikt nie podaje karmy Scheba?

Raczej nikt, podobnie jak innych tego typu karm, to ta sama klasa co W czy KK

Kurcze a ja myślałam ze nie jest taka najgorsza. wszyscy się rozpisują żeby absolutnie nie dawać Whiskasa i tym podobnych karm, więc myslałam że Scheba jest lepsza.
A ta klasa W czy KK to co to oznacza, kurcze widzę że wielu rzeczy jeszcze nie wiem.

Zerknij na zawartość mięsa, o jakimkolwiek zbilansowaniu nie będę nawet wspominał.

No ok to w takim razie jaka mokra karma jest warta polecenia.

To co wymieniła koszmaria jest ok i łatwo dostępne, z trudniej dostępnych jest jeszcze moonlight i christopherus. Możesz też zapoznać się z dietą opartą na BARFie.