Strona 1 z 1
co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:08
przez Tom Mc
Witam,
Mam na imię Tomasz. Mamy w domu kilka dorosłych kotòw od zawsze.
Ale do rzeczy.
Może ktoś poradzi jak odzyskać kotka.
Jakiś czas temu kolega z pracy opowiedział mi o kotku, ktòrego ktoś wyrzucił z jadącego auta i który jest leczony w klinice po urazie mordki. U weterynarza był kilka dni.
Postanowiłem go przygarnąć:
4 tygodniowy, czarny kotek, wiedział co to kuweta
ale był okrutnie zapchlony, miał zaropiałe oczy.
Od weterynarzy kotek dostał pełny zestaw szczepień, wyprawkę
a ja listę z zaleceniami itd.
Rademenes - takie dostał imię, doszedł do siebie i przyzwyczaił się do pozostalych kotòw.
Minął jakiś czas i dokladnie tydzień temu, kotek pobiegł gdzieś z innymi kotami i nie wròcił.
Mieszkamy na wsi - koty zamykamy w domu na noc - w dzień robią co chcą w ogrodzie.
Poszukiwania Rademenesa zakończyły się dopiero dziś.
ktoś widział, jak ktoś wziął i powiedział komuś a ten ktoś ..... jak to na wsi
Jest dwie uliczki dalej.
Żona poszła zapytać i. ......
nie chcą oddać.
Bo nie.
Bo jest już u nich od tygodnia.
Bo byli z naszym kotkiem na wczasach i się zżyli.
I łzy mojego 4-letniego synka na nic.
Co robić?
Policja?
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:13
przez animalon
... walcz o niego !!! nie byłam w takiej sytuacji, ale chyba poszłabym /albo bym zadzwoniła/ na policję zapytać się co w takiej sytuacji można zrobić... niech cię "fachowcy" pokierują - nic nie rób na własną rękę - możesz tylko pogorszyć sytuację , ale nie poddawaj się

powodzonka

Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:17
przez andorka
Masz książeczke zdrowia ze wszystkimi zabiegami? Weterynarz to potwierdzi? Masz jakieś domowe zdjęcia?
Jeśli tak zbierz wszystko razem i zgłoś na Policji. To jest kradzież
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:19
przez KOTEK1988
Jak zrozumialam kot wychodzący? A domek który go zgarnął z ulicy(bo rozumiem ,że kot wałęsa sie bez obroży z adresem właścicieli po okolicy) chce by był to kot w 100% domowy nie wychodzący?
Kot nie ma tatuażu/chipa?
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:27
przez Tom Mc
Mamy książeczkę, kilka zdjęć.
Rademenes nie ma czipa.
Pani, ktòra trzyma naszego kotka, powiedziała mojej żonie, że też ma książeczkę.
Jutro po pracy pojadę porozmawiać z policją.
Ex-sołtys radzi Kota siłą wydrzeć. Ale to starszy człowiek a ja nie mam zamiaru bawić się w '' Samych swoich''.
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:32
przez animalon
... no właśnie - "sołtys" naoglądał się Karguli i Pawlaków ... pomimo wszystko to dobra komedia, ale nie materiał edukacyjny

Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:34
przez KOTEK1988
Z mojego punktu widzenia kradziez to by była jaby sąsiad przez płot przelazł i kota z podwórka zabrał.
A on zabrał do domu kota który walęsał się jak rozumiem nie po prywatnym podwórku,ale po okolicy-co jak wiemy nie jest dla kota dobre-raz choroby,dwa samochody, trzy nieżyczliwi zwierzakom mieszkańcy, dzikie zwięrzęta, psy które za kotkami nie przepadają-zagrożeń jest dużo w takiej sytułacji lepszy dom niewychodzący.Albo taki który ma na tyle dobrze zbezpieczony ogród ,że kot z niego nie wyjdzie.
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 20:35
przez Koszmaria
zabezpieczcie ogród,tak by nie wasze koty z niego nie wychodziły i nie odwiedzały ich obce koty[ryzyko zarażenia FIV<koci odpowiednik wirusa HIV,nieuleczalna,smiertelna choroba!>,FELV<białaczka>].ogród jak najbardziej da się zabezpieczyć-wyższą siatka np.
zachipujcie swoje koty.zróbcie im testy na FIV/FELV.może nie zdążyły złapać.wychodzące koty powinny być zaszczepione na wściekliznę i odrobaczane co 3miesiące.
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Wto sie 02, 2011 21:02
przez Agn
[quote="Tom Mc":1iex1rs0]Mamy książeczkę, kilka zdjęć.
Rademenes nie ma czipa.
[b:1iex1rs0]Pani, ktòra trzyma naszego kotka, powiedziała mojej żonie, że też ma książeczkę.
[/b:1iex1rs0]
Jutro po pracy pojadę porozmawiać z policją.
Ex-sołtys radzi Kota siłą wydrzeć. Ale to starszy człowiek a ja nie mam zamiaru bawić się w `` Samych swoich``.[/quote:1iex1rs0]
Ale Wasza książeczka była pierwsza.

Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Śro sie 03, 2011 19:06
przez Tom Mc
Rademenes już wrócił do nas.

Po prostu przywieźli go po 22-giej.
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Śro sie 03, 2011 19:44
przez Agn
O.

Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Śro sie 03, 2011 19:52
przez kotx2
Tom Mc pisze:Rademenes już wrócił do nas.

Po prostu przywieźli go po 22-giej.
pewnie im narobił po za kuwete

Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Śro sie 03, 2011 20:12
przez andorka
Załóż kotu bezpieczną obrożę (taką z gumką, która pozwoli w razie zaczepinia o cokolwiek na wyciągnięcie głowy) ze swoim adresem. Zachipuj go - nie jest to jakiś kolosalny koszt, a masz gwarancję "identyfikacji" kota jako Twojego i wykastruj w odpowiednim czasie, bo to chyba jeszcze psik jest jak dobrze zrozumiałam?
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Śro sie 03, 2011 21:21
przez animalon
... ale ulga

powodzonka

pogadaj z kotem , żeby się nie szwędał

szwędacz jeden .
Re: co robić? nie chcą oddać kota

Napisane:
Śro sie 03, 2011 21:23
przez Koszmaria
Tom Mc,zabezpieczcie ogród..!
teraz wam ukradli kota,a jak ktoś go przejedzie?co wtedy dziecku powiesz?