W chwili obecnej kotka czuje sie doskonale. Jest bardzo grzeczna i miziasta, mała mruczelda

Całymi dniami siedzi sama w łazięce nic nie rozrabia. Jak ja przychodzę to najchętniej siedziała mi całymi godzinami mi na kolankach. Gdy tylko ją strącam, bo chce wstać to ona juz ładuje się spowrotem na kolanka. Jest naprawde kochana i urocza.
Kocinka zostaje u mnie do przyszlej niedzieli. W piątek idziemy na zdjęcie szwów. A potem.... :cyring: czeka ja ulica... Ja nie jestem wstanie jej trzymac w mieszkaniu poniewaz gdy tylko ja wymiziam i poprzebywam w łazięce zaczynam sie dusić i mimo, że biore leki to i tak nic to nie skutkuje... Nie chce jej wywalać na ulicę ponieważ ona na to nie zasługuje bo jest naprawde uroczą kotką i duzo w swoim kocim życiu przeszła. Widac blizny po walkach... A ona wazy zaledwnie 3 kg... Nawet jej kubraczek nie przeszkadza

Bardzo prosze o pomoc w znalezieniu dla pieknej kici domku...
Banerek

- Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131081][img]http://miau5.republika.pl/wroc1.gif[/img][/url]
a tu focie
u ciotki na kolanach


i jeszcze jedno

odpoczywam dalej i mruuuuuucze mruczelda


last

