Miau.PL

Jak w temacie. Ostatnio odrobaczałam małego kotka i nurtuję mnie ta kwestia. Staram się myc ręce po głaskaniu, ale niestety kot w nocy przychodzi do mojego łóżka i śpi ze mną. Czy jest ryzyko zarażenia się od kota np. glistą?

Byc może jest to głupie pytanie, jednakże bardzo proszę o odpowiedź.

OCZYWIŚCIE,szczególnie dzieci,bo dorosły jak mniemam myje ręce i nie grzebie gdzie nie trzeba Tasiemiec wyrzuca człony na zewnątrz,może je wszędzie zostawić.Dlatego ważne jest odrobaczyć koty

Oczywiście często myję ręce po kontakcie z kociakiem, ale czy to wystarczy? Czy wspólne spanie stanowi zagrożenie?

Margoth pisze:Oczywiście często myję ręce po kontakcie z kociakiem, ale czy to wystarczy? Czy wspólne spanie stanowi zagrożenie?

Przeciez napisałam,że tak...pchły tez pasożyty,a ja swoje koty "cmokam",a one mnie, wiec jesli myja dupke i potem liza Ciebie to jajeczka przenosza na Ciebie...
Odrobacz i bez problemu będzie

Odrobaczanie kota, to po pierwsze.
Ponieważ obcuję z dużą grupa kotów, co jakiś czas proszę lekarza o przepisanie leku na pasozyty i łykam.

Ale nie nalezy tez wpadac w panike. Miliony ludzi ma koty i psy, przebywa z nimi, śpi w jednym łóżu, całuje i jest ok. Trzeba tylko pamięac o regularnym odobaczaniu i po stachu.

Prakseda pisze:Odrobaczanie kota, to po pierwsze.
Ponieważ obcuję z dużą grupa kotów, co jakiś czas proszę lekarza o przepisanie leku na pasozyty i łykam.

Ale nie nalezy tez wpadac w panike. Miliony ludzi ma koty i psy, przebywa z nimi, śpi w jednym łóżu, całuje i jest ok. Trzeba tylko pamięac o regularnym odobaczaniu i po stachu.

Faktycznie wpadłam chyba w małą paranoję. W trakcie odrobaczania kotek czasem przebywał w moim łóżku, jak i zdarzyło mi się go cmoknąć - to dlatego.

jak kot odrobaczony i nie ma ostrych akcji z języczkiem,to nie panikuj
bardziej prawdopodobne,że złapiesz coś jedząc sushi niż od swojego czystego,odrobaczonego kota.

zabezpiecz przynajmniej jedno okno i balkon siatką,nie wypuszczaj samopas,będzie dobrze