(P-Ń) Olo znaleziony, pozostaje problem kotów z os Przyjazni

edit: Olo juz znaleziony, w drodze do domu. Pozostaje jednak problem spustoszenia jakie Olo siał w Poznaniu
podczas tygodnia na gigancie. Kocur nie był kastrowany i ma FIV, pozapładniał i pozarażał koty z os Przyjaźni.
str.4.
Kochani,
Zaginął kot, chory na FIV ragdoll o imieniu Olaf.
Przyjechal z Warszawy do ds w Poznaniu.
Kot uciekl przez uchylone okno na osiedlu Przyjazni na Winogradach.
Byłam tam wczoraj, obeszlam pol osiedla, mija 3 doba kiedy kota nie ma, w okolicy zadnych plakatow, ogloszen.
Tyle czasu minelo...
Nie ma szans na znalezienie kota bez grupowej akcji poszukiwawczej, bez przeczesywania osiedla w 10 osob, bez roziweszania plakatow.
Nie mam z tym kotem nic wspolnego, oprocz tego, ze obserwowalam jego losy na facebooku i dlatego
troche sie z nim wirtualnie zzylam.
Pomozcie prosze, czy ktos moglby dzis jechac tam ze mna i pomoc szukac? Roziweszac plakaty?
Blagam.

Tu jego watek na facebooku http://www.facebook.com/#!/event.php?ei ... 0567873136

Moje nazwisko Agnieszka Zabrocka, udzielam się na tym wątku, ale uzyskuje malo odpowiedzi. Chce dzialac, szukac,
ale sama nie dam rady. Kota juz tyle czasu nie ma

Uploaded with ImageShack.us

Nie mam jak dzisiaj pomóc fizycznie, ale napiszcie koniecznie informację o zaginięciu na wątkach poznańskich, a zwłaszcza na wątku kotów z dworca pkp. Może napiszcie także pw do kasia_5000, dziewczyny opiekują się kotami na os. Pod Lipami. Napiszcie koniecznie do schroniska i najlepiej dajcie znać w poznańskich fundacjach, im więcej osób będzie wiedziało o tym kocie tym większa szansa, że się znajdzie.

Moi przyjaciele dokarmiają koty w Poznaniu na ul.Siemiradzckiego,dam im znać..

Schronisko jest powiadomione. Ja jestem z fundacji Głosem Zwierząt, powiadomiłyśmy Animalię i Agapeanimali.

Kota nie ma 3-4 dobę, wczoraj dopiero podano wiadomość o jego zaginięciu, a ja dziś wywiesilam pierwsze 10 ogłoszen o zaginięciu kota. Szanse maleją z godziny na godzinę.
Osiedle jest ogromne.
Byłam tam wczoraj godzinę i dziś godzinę, ale ja sama nic nie zdziałam, osiedle jest wielkie, potrzebne jest 10 razy tyle ogłoszeń i ludzi.
Pomóżcie.
Może jutro?

KMagda pisze:Nie mam jak dzisiaj pomóc fizycznie, ale napiszcie koniecznie informację o zaginięciu na wątkach poznańskich, a zwłaszcza na wątku kotów z dworca pkp. Może napiszcie także pw do kasia_5000, dziewczyny opiekują się kotami na os. Pod Lipami. Napiszcie koniecznie do schroniska i najlepiej dajcie znać w poznańskich fundacjach, im więcej osób będzie wiedziało o tym kocie tym większa szansa, że się znajdzie.

mogłabyś mi podrzucić wątek? od kilku lat prawie nie bywam na miau i straciłam orientację.
dziękuję.

Westi pisze:
KMagda pisze:Nie mam jak dzisiaj pomóc fizycznie, ale napiszcie koniecznie informację o zaginięciu na wątkach poznańskich, a zwłaszcza na wątku kotów z dworca pkp. Może napiszcie także pw do kasia_5000, dziewczyny opiekują się kotami na os. Pod Lipami. Napiszcie koniecznie do schroniska i najlepiej dajcie znać w poznańskich fundacjach, im więcej osób będzie wiedziało o tym kocie tym większa szansa, że się znajdzie.

mogłabyś mi podrzucić wątek? od kilku lat prawie nie bywam na miau i straciłam orientację.
dziękuję.

Jasne, to jest wątek kotów z pkp: viewtopic.php?f=1&t=130188&start=0; napisz mi proszę na pw gdzie dokładnie zaginął ten kot, może mam tam jakiś znajomych.

Czy właściciele kota w ogóle go nie szukają? I czy w takim wypadku kot wróci do nich?

Znam temat z Facebooka, mieszkam w okolicy gdzie zaginął Olaf, obeszłam dziś przed południem osiedle - zero plakatów, nigdzie. Czegoś tu nie rozumiem.

Jarka pisze:Znam temat z Facebooka, mieszkam w okolicy gdzie zaginął Olaf, obeszłam dziś przed południem osiedle - zero plakatów, nigdzie. Czegoś tu nie rozumiem.

DS go nie szuka?

Nie jarzę

Mam znajomych na tym osiedlu, wprawdzie nie kociarzy ale uczulę - będą patrzeć.

Mam w planach podjechać jutro. Dzisiaj nie dam rady

Ja też mogłabym jutro, może się jakoś skrzykniemy i umówimy?

Ja będę na pewno, bo jadę do kumpeli.
Nie wiem jeszcze jak długo u niej zabawię, bo mam jej troszkę pomóc przy przeprowadzce.

Pod jakim numerem bloku zaginął kocio?

Nr 12 klatka W. Dziewczyna z fundacji, która wyadoptowała Olafa, może przesłać plakaty mailem, ja nie mam drukarki, może ktoś pomóc?

Będzie też jerzykówka...zakładamy godz. 12stą

Kiepsko ta akcja coś wygląda. :evil:

Petka pisze:Będzie też jerzykówka...zakładamy godz. 12stą

Kiepsko ta akcja coś wygląda.

Nie inaczej

Jarka pisze:
Petka pisze:Będzie też jerzykówka...zakładamy godz. 12stą

Kiepsko ta akcja coś wygląda.

Nie inaczej

Dobrze, to ja też będę na 12.00 z nożyczkami i taśmą klejącą pod blokiem 12 klatka W, tak?

(P-Ń) Olo znaleziony, pozostaje problem kotów z os Przyjazni

Kto przegląda forum