znalazłam kotka - zapoznajemy kota z psem

Obiecałam sobie, że jak na mojej drodze stanie kiedyś jeszcze jakieś potrzebujące kocie to się nim zaopiekuję, dzisiaj właśnie tak się stało, ale do końca nie wiem czy słusznie postąpiłam. Potrzebuję waszej rady.
Dziś na spacerze znalazłam małego kotka, pod lasem na skraju wsi. Kotek na pierwszy rzut oka jest młody, chyba kotka, jest oswojony i wygląda na zdrowego, tylko że jest... chudy brzuszek ma okrągły, ale wyraźnie widać wystające kości na zadzie i łopatkach.. To przesądziło, że w pierwszym odruchu zabrałam go do domu. Teraz jednak się zastanawiam i biję z myślami: jeśli ten kot jest czyjś? Mogę go odwieźć na miejsce, gdzie go znalazłam. Co radzicie?
Dziś na spacerze znalazłam małego kotka, pod lasem na skraju wsi. Kotek na pierwszy rzut oka jest młody, chyba kotka, jest oswojony i wygląda na zdrowego, tylko że jest... chudy brzuszek ma okrągły, ale wyraźnie widać wystające kości na zadzie i łopatkach.. To przesądziło, że w pierwszym odruchu zabrałam go do domu. Teraz jednak się zastanawiam i biję z myślami: jeśli ten kot jest czyjś? Mogę go odwieźć na miejsce, gdzie go znalazłam. Co radzicie?